www.3iks.fora.pl

Panesz

Katolicy i duchowni świętego KK strzelają sobie w piętę.

Jak można zabronić handlu w dni święte, znaczy niedzielę i inne ważniejsze dla wiernych niż niedziele? Przecież odechce się poniektórym wiernych wychodzić z domu i walić tylko na mszę, a później co? Walić do parku oglądać "jezioro łabędzie" gdzie łabędzi nawet nie będzie? Przecież to głupota. Odechciewa się od razu wychodzić, jak tylko ten zakaz się ukaże, albo zniechęci po kilku próbach takiej "zabawy". A skończyły się czasy, że jedyna rozrywka czy życie w społeczeństwie to tylko kościół katolicki, msza i pokręcenie się pod tym obiektem....
Jak i kościół najczęściej nie jest pod domem czy w najbliższej okolicy, to i super, tuper czy mega samy nie są tak silnie reprezentowane, aby ..... nie wyciągać samochodu, nie pojechać w kilka osób tu czy tam. Znaczy ... do kościoła. No i samochodzikiem pod galerię handlowa, od razu, aby cokolwiek kupić? Nie przejść się oglądnąć, na loda czy kawę, ponadto robią to dość nieliczni "kościelni".

A u mnie, czego jestem dobrze zorientowany przyjeżdżają wycieczki autokarowe i to nie te turystyczne, ale z odległych nawet miejscowości i to jak nie prawie co niedzielę, to raz w miesiącu lub ... dość często. Przyjeżdżają z pobliskich wsi! Tak do kościoła klasztornego, a później ... na ZAKUPY. No bo kiedy wieś, nie pracujący w okolicach samów mają je robić? Wydaje mi się, że wtedy, gdy chodzą wyprostowani i nawet nie muszą się po cokolwiek schylać!

A super i tuper (ang. eskapada??) samy? Przecież kodeks pracy wyraźnie określa kto i ile ma/może pracować. I tak, jeżeli z 7 dni taki sklepik zejdzie na tylko 6 dni w tygodniu...., to zmniejszy obsadę o 1/7, bo gdzieżby miała zagospodarować te jedną siódmą pracy/pracowników. A nawet ponieważ, nie dotyczy to już i tak każdego tygodnia, a też im mniej ludzi pracuje, tym większe koszty, jest taka zasada - w tym indywidualność kosztuje najwięcej!!!!!)). to niech tylko jedna dziesiąta straci ... pracę, to znaczy ... o ile wzroście bezrobocie, z którym walczymy? A może to się przerzuci na dzietniość, znaczy, że się zwiększy........ :lol:

Panesz

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy widział ktoś artystę, aby mówił o sobie, jaki on ci że jest wspaniały? Jeszcze nie widziałem majstra, który by powiedział, że spartaczył robotę. Jeszcze nie widziałem kierownika, ktory by źle powiedział o swojej firmie, mimo że wszyscy w koło na nią narzekają. Po prostu to leży w interesie firmy bez względu na jakość czy odpowiedzialność. Dlatego w niektórych firmach, zwłaszcza państwowych nie wolno się pracownikom wypowiadać o firmie albo o własnej pracy, Nawet o pracowniku, bo nie on sam o sobie, nawet o jego aktualnym pojedyńczym dziele ma się wypowiadać znawca lub jego przełożony nie bezpośrednio odpowiedzialny za wykonanie. Takie jest moje zdanie. Nie sam o sobie. Jest nawet w fakich firmach jak chirurdzy, powiedzmy policja, straż pożarna, że nie można się wyowiedzieć co się wykonało i dlaczego!. Mają to najpierw ocenić inni z tym związani!

Ale gdy w firmie dzieje się źle, są wypaczenia, czy można i należy mówić o tym głośno tak jak ksiądz Lemański? Przecież on wie, gdzie wstąpił, a nawet jest tak, że czym innym zajmuje się KK o życie osobiste i czy oszustwa podatkowe, majątkowe, to nie ich sprawa i dzieją się, nie dzieją się, to sprawa nie majestatu kościelnego. Tylko to, do czego jest powołany jest Kościół się liczy.... czyli niesienia posługi..... Właśnie z drugiej strony o tym nie należy mówić zwłaszcza na zewnątrz. Powinny to być niuanse wewnętrzne i po to stworzone są wszędzie hierarchie, w tym i ta kościelna, aby się tymi sprawami zajmowała.... I tak weźmy tylko pedofilię. Jest to jednak zjawisko występujące wszędzie, a KK stanowi nawet dość dobrą osłonę , a nawet organizację dla tego zjawiska. Jest też część kapłanów będących z tego powodu kościołowymi, a nawet pedofilia zahacza o biskupów, czyli dobrze mentalnie rozwiniętych pedofilów, a nawet słyszałem o mafii pedofilskiej w samym Watykanie, o czym wie nawet Franciszek I i nie wie jak toto ugryźć. Nie tylko ta też mafia występuje w Watykanie i walka z mafiami czy konsolidacją mafijną jest z tego powodu trudna.

Ale czy o tym można mówić? Jest to wyrzucanie własnych śmieci na zewnątrz. I o ile to nie stanowi zagrożenia, jest sprawą czysta wewnętrzną ma się mówić, ale wewnętrznie. A jeżeli to nie daje rady, to jest kwestią obywatelską wychodzić z tym na zewnątrz nawet w przypadku wywalenia "z roboty", z tego środowiska. I w tym przypadku o ile rozumiem wydany zakaz wypowiadania się na zewnątrz przez biskupa, to czy utrzyma się w ks. Lemański w swoich przyjętych regułach moralnych, jest już jego sprawą, chociaż o tych sprawach, bo są dość ważne, należy właśnie mówić bez względu na skutki!

Pro Rock

wydaje mi sie ze te sprawy nie mozna tylko sprowadzac do Kosciola Katolickiego.

To polska specyfika. Tak bylo zawsze. Cos moze byc tylko biale albo czarne. Stare powiedzenie, nie wplno o matce mowic zle, wolno klamac ale nie wolno powiedziec nic zlego. Tak bylo przed zaborami, tak bylo w czasie zaborow, w okresie miedzywojennym, w czasie wojny i w Peerelu.

Jak w Peerelu ktos odwazyl sie na chwil kilka przed kolejna odnowa powiedziec to co powiedziano potem na Plenum to znaczylo ze mu sie ustroj nie podoba. Tak jest teraz wszedzie, w polityce, w kosciele, w kazdej dziedzinie zycia.

Objektywna, konstruktywna krytyka jest czyms nieznanym. Swojej racji trzeba bronic do ostatniego tchu.
A jak nie to jestes zdrajca, obojetnie czy w PiSieczy w SLD.

kalina

To obrzydliwe używać Boga do walki politycznej już prezesowi całkiem mózg wypaliło kłamstwo za kłamstwem a wyznawcy słuchają chciało by się powiedzieć jak ś....a grzmotu wkurzyło mnie to

Jak można mówić o preambule skoro do zmiany potrzebna większość a poza tym jakim prawem wyklucza się ze społeczeństwa ludzi nie wierzących lub innej wiary co to u licha ma być i gdzie są biskupi dlaczego nikt tej bzdury nie dementuje .Niech się kościół nie dziwi że świątynie zaczynają pustoszeć i niedługo tylko wiatr będzie tam hulał modlić można się wszędzie i nie koniecznie mają to być wypasione jak to mówi młodzież kościoły zacisze domowe znacznie lepiej wpływa na kontemplacje .
Duszkiewicz, wikariusz w parafii Św. Jana Chrzciciela w Sadownem (pow. węgrowski) przekonywał, że "to człowiek jest koroną stworzenia, człowiek jest najważniejszy". Tymczasem - jak mówił - "dzisiaj z człowiekiem nikt się nie liczy, a szczególnie obecna władza". Ksiądz ocenił, że władza "utrudnia rozwój naszej ojczyzny, niszczy polską gospodarkę".
Co ten ksiądz może wiedzieć o gospodarce z tego co mi wiadomo to w seminarium teologia jest najważniejsza .
Dlaczego KK nie dopuszcza do głosu takich księży jak Boniecki i ostatnio aktywny a już zakaz wypowiedzi ks. Lemański to są mądrzy ludzie których miło słuchać i takimi to powinien się kościół otaczać a nie błaznami w stylu Rydzyka i Natanka .
Dlaczego ksiądz głoszący miłosierdzie ,wzywający KK do potępienia pedofilii i zadość uczynienia krzywd ofiarom ma zakaz wypowiadania się w mediach czyż nie głosi on nauki Chrystusa ????
widać że nie......... lepiej by rozbijał się drogimi autami pił wódę i powodował wypadki jak ten z Chojnic śmiertelny gdzie zginął niewinny chłopak .
To tacy są hołubieni prze KK obłuda …....

[link widoczny dla zalogowanych]

Panesz

Co ma J. Kaczyński wspólnego z KK? Czy on w swoich mowach na temat ustroju czy potępiania polityki władzy coś wspomina o KK, o przykazaniach, o tym co jest w Konstytucji czy w jej preambule? A czy na Jasnej Górze wiązał politykę i krytykę z wiarą? I sądzę, że nawet krzywdy wielkiej Kościołowi, czy odwróceniu się wiernych nie zaszkodzi więcej niż sam KK sam sobie szkodzi....
Ostatnie wydarzenie świadczy mi o jednym, jak fałszywy i jak na rzecz RP działa Jarosław Kaczyński! Jak on kombinuje........ I mimo, że psychiatryk mu się należy, to i się nie należy, bo mu nic nie da.

kalina

No i stało się Episkopat pozwala organizować huczne imprezy w piątek ot ludzki pan ….
czyli jak za króla Sasa jedz pij i popuszczaj pasa tylko jak to zrobić jak bezrobocie rośnie
Oczywiście zdaje sobie sprawę że to przykazanie kościelne a nie Boskie i można je zmieniać jednak ja jestem tradycjonalistą i oburza mnie jak KK dowolnie zaczyna żonglować a to naszymi grzechami a to przykazaniami jest wiele palących problemów do załatwienia i nie to jest najważniejsze .

Łukasz

Nie jestem przekonany że Polacy potrzebują aprobaty na piątkowe występy, sam kościół traktował ta restrykcję z przymrużeniem oka episkopat doszedł do wniosku że nie ma sensu utrzymywać dalej fikcji.. Tylko czy to nie świadczy o braku konsekwencji? Dla wierzącego liczą się prawa boskie bo kościelnych sam kler nie przestrzega.

Pro Rock

A mnie sie wydaje ze tutaj chodzi o pisanine typu, pisac kazdy moze, troche lepiej lub troche gorzej.

Przykazania koscielne to lokalna tradycja koscielna.
Te byly zawsze rozne w roznych krajach. Swieta, Posty, i co tylko to sprawy roznie traktowane w roznych krajach. W Jednych krajach swieta koscielne sa dniami wolnymi od pracy, w innych obchodzi sie je po pracy czy w najblizszy dzien wolny od pracy.

W czasach jak za granice wyjezdzala jedna osoba w roku na 100.000 populacji byly inne potrzeby jak w czasach gdy za granice statystyczny Polak wyjezdza kilka razy.

Teraz i kosciol ma potrzebe unifikacji. W Polsce Wigilia Swiat Bozego narodzenia byla do niedawna dniem postnym, w innych krajach sporzadzano wymyslne potrawy miesne. Czy ujednolicenie o czymkolwiek znaczy??

Moim zdaniem jest to zupelnie nieistotne, uwarunkowe miejscowymi zwyczajami.

Mimo wszystko nie widze zadnych powodow by uznac niemieckie zwyczaje wigilijne, dwie parowki i salatka kartoflana za cos co ma slawic albo obrazac dwa polskie kartofle, z ktorych na szczescie zostal juz sie tylko jeden.

A tradycyjna polska ges czy kaczka tez o niczym naprawde nie swiadczy

kalina

I znowu mamy koleiną informację o niestosownym zachowaniu hierarchy tym razem z Dominikany ale to nasz rodak Arcybiskup J.Wesołowski ,a jego kolega zapadł się pod ziemię poszukuje go policja .
Obrzydlistwo może to co powiem jest nie popularne a niektórych nawet bulwersuje ja całą winę za ten rozlewający się homoseksualizm, molestowanie pedofilię który wyłazi z każdej dziury kościelnej za to ponosi odpowiedzialność nie kto inny tylko JPII ten którym się tak szczycimy i przebieramy nogami kiedyż to zostanie świętym ???,,a jakie to ma znaczenie dla nas ...żadne ... dla kraju może prestiż …. to on w stosownym czasie nie zareagował czym naraził dzieci na obcowanie z takim ...…....,a Paetz gwałciciel alumnów witał go podczas wizyty w Polsce
To zwykłe przestępstwo z którym zamiast walczyć z całą surowością to się je ukrywa ks.Zalewski z którym się niezgadzam w wielu kwestiach stwierdził publicznie że zboczenie w polskim kościele jest powszechne .Polskie duchowieństwo żyje w pałacach od wiernych wymaga życia zgodnie z ewangelią ,a od siebie ????życie ponad stan
Dokąd zmierza więc polski kościół ?????

Panesz

W Kościele, gdzie istnieje celibat, muszą się trochę inaczej kształtować procenty, jeżeli chodzi o seks. W kościele, gdzie istnieje celibat jest furtka, jest schowanie się z homoseksualizmem, ale też tej to ucieczka przed kobietami. A też samo służenie Bogu nie wystarcza na całe życie. O ile w cywilu te procenty są, to te procenty w kościele muszą być większe.

A w stosunku do tych chyba dwu pryków, to sobie zrobili z pracy, roboty niezłą wycieczkę, a własny czas .... wolny sobie zagospodarowali..... Po prostu, im się w życiu coś udało, zabłądzili, wypaczyli coś i naprawdę niech nimi się zajmą Ci, co zajmują się sprawiedliwością seksualną, kościelną prawną bez względu na narodowość.

Inna sprawa, że ludzie ukrywają pewne rzeczy, bo niby prawo, bo niby osądzenie społeczne, po prostu cośs w życiu zmienili, nawet jeżeli nie poglądy. Akurat czytam [link widoczny dla zalogowanych].

i już piszą... " który miał być". A nie jest? A mają go, jego syna pozbawić obywatelstwa polskiego...... bo tacie zabiorą? A nawet jak był zapisany do SS jak dziadek D.Tuska do Wermahtu, to co? Gdzie tu są podane czyny i szkodzenie lub nawet nie działanie na rzecz porozumienia. A nawet jeżeli jedynie na były majątek znajdujący się dziś na ziemiach polskich stara się o obywatelastwo, to też "co on nam szkodzi zwłaszcza, że inwestuje, dba o toto? A zniszczyć dziada, bo to nie moje jak podobnie SLD niby polskie, a popiera rewolucyjne pchanie sobie w kieszeń nieswoje pieniądze, ale o tym popiszemy sobie później, bo nie wiadomo co z tego wyrośnie....

I tu też w czambuł tych wyższych duchownych polskiego pochodzenia do końca bym nie potępiał.

Przedostatnie zdanie dotyczy Dudy i jego "Solidarności"! A o Pupie z PiSu, który został wczoraj wybrany do Senatu w jednymym z Okręgów woj, Podkarpackiego, napiszę, że chociaż Kaczyński nakrakał u nas gdość głupio, a Pupa mu wtórował, to wcale nie wiadomo, że będzie działał jak mu szef będzie kazał albo jak SLD, które się dokłada do strajku i protestów przeciwko naprawie relacji gospodarczo społecznych i finansowych. "Z pustego i Salomon nie naleje. Te tematu muszą bnyć zamknięte lub otwarte w stronę wzrostu, a nigdy ciągnąc państwo w dół, bo na tym pewna grupa wyjdzie lepiej..................................

kalina

To co wyprawia Polski kler to woła o pomstę do nieba jak bardzo widać że czują się bezkarni................. pedofilia obrzydliwy temat ,ale żeby tak bezczelnie nie reagować ukrywać pedofilii wypowiadać się z takim cynizmem jak bp Hoser..... Papież sobie a oni swoje jeden drugiego kryje ...........
Papież Franciszek ukarał byłego biskupa pomocniczego peruwiańskiej diecezji Ayacucho, 53-letniego Gabino Mirandę Melgarejo za nadużycia seksualne o charakterze pedofilskim wydaleniem ze stanu kapłańskiego.
I tak powinno być natychmiastowa reakcja a nie tak jak kanclerz kurii udawać głupiego na konferencji ,,co to jest inny czyn seksualny,, obrzydlistwo biedaczek nie wiedział........... ale ukrywać pedofila to wiedział jak to zrobić .
Okazuje się że KK to rzesza cwaniaków żerujących na ogłupianiu ludzi i gniazdo rozpusty .
I chyba jest tylko jedna recepta znieść celibat i wprowadzić podatki .
Bo za chwilę będzie wstyd się przyznać że jest się katolikiem

kalina

Znaleziono ciało biskupa-pedofila. "Bóg wziął sprawę w swoje ręce"
Józef Wesołowski, były nuncjusz papieski na Dominikanie, nie żyje. Informację o śmierci podał ks. Piotr Studnicki.
Bóg sprawiedliwy i miłosierny wziął sprawę w swoje ręce - napisał Studnicki na Twitterze.
Ja bym tam nie mieszała w to Pana Boga ,a raczej była to ludzka ręka i myślę że Watykan odetchną z ulgą skończyło się zanim się zaczeło ,a miał to byc historyczny proces hmmmm

Kościół katolicki do perfekcji doprowadził sztukę fałszerstw, kłamstw, przeinaczeń, przez wieki całe tworzył dogmaty, prawa jakieś wynaturzone wmawiając maluczkim boskie w tym sprawstwo ,wymyślił celibat .Jeden z najbardziej chorych i wynaturzonych pomysłów, jaki sobie można tylko wyobrazić.

Kościół z każdego świństwa wyjdzie obronna ręką tylko jak długo jeszcze....