Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tere - fere - ndum.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:54, 24 Maj 2015    Temat postu: Tere - fere - ndum.

Moje jedno jest zdanie. Że w REFERENDACH nie powinien brać udziału plebs, który się na tym nie zna, jego nie dotyczy i nie ponosi za nie odpowiedzialności!. Referenda uważam za zrzucanie odpowiedzialności na taki właśnie dość w dużej części losowy wybór.

I należałoby zająć się jak powinno się wybierać. Więc powinni to robić rzeczoznawcy. I na przykład na JOW powinni głosować głównie statystycy i politycy, rzeczoznawcy zaznajomieni z wpływem JOW na parlamenty na świecie. Bez względu na to, jakie akuratniie dominują wpływy polityczne na przykład w naszym kraju, bo jest to już wypaczenie.

Oczywistym jest, że referendum wprowadza przypadkowe rozwiązanie lub nawet nieekonomiczne rozwiązanie, wręcz klęskę tematu referendalnego, gdy społeczeństwo chciałoby, chce czegoś innego niż pozwalają na to warunki ekonomiczne czy strategiczne kraju. Czy na to w ten sposób zrzucając odpowiedzialność, jak dziś prezydent na tyle zarządza referenda, by raczej zaszkodzić, z tym, że, jeżeli wygra, sobie? (ps, dziś jest II tura wyborów prezydenckich!) Wyniki ich nawet nie będą przypadkowe, a nawet pewne na niekorzyść kraju! I czy na tym ma polegać demokracja? Że się zapytam. Ma być degrengolada, czyli ogólne hasło demokracji - luz, luz wszędzie, gdzie się da, luz na maksa i już. Dalej już nic nie ma prawa dotyczyć!

Ograniczone referendum nazywa się wyborami. Ale pomijając wybory ogólnokrajowe na prezydenta czy do parlamentu, gdzie liczą się też ?znani-pewniejsi wyboru? są wybierani ludzie w większości na chybił-trafił.
Ponadto Sejm to grupa ludzi, którzy dopiero się wtedy organizują do władzy. Są wybory w grupach ludzi zaangażowanych. Tu też trafia się wybór nietrafiony z różnych względów. Zdarza się dość często "syndrom grupowego wyboru" - znaczy: ktoś coś pierdyknie, a reszta nie mając przemyślanego i wyrobionego zdania, wierzy jemu/temu na trafił, chociaż to też jest chybił-trafił. Ale ta metoda jest już dużo lepsza niż referenda.

I są jeszcze mianowania czy kierownictwa z kierownikiem na czele, są też dowódcy, czyli tak zwani decyzyjni bez prawa sprzeciwu dowodzonych jego decyzjom. Tu mianowania zależą od wiedzy czy trafienia jednego decydującego o mianowaniu, chociaż dość często mianujący ma prawo odwoływania ze stanowisk mianowanych! I tu dalej już pominę piastowanie urządów z prawa, z urodzenia i tym podobnie!

Jak widać wszystkie metody mają to w sobie,że są bardzo niedokładne, nie wybierają i to dość często najwłaściwiej przynajmniej nawet w danej chwili. Największym błędem jedna są obarczone referenda i wybory przez społeczeństwo. I tak na przykład do tej pory rząd polski unikał tego sposobu wyboru mając na względzie rozwój społeczny i gospodarczy Polski, czy ograniczenia warunkami ekonomicznymi, czy warunkami maksymalizacji zysków. Ana przykład o ile nowy kandydat na Prezydenta RP, jest za nimi, to tylko interesownie! Na 100 będzie ich unikał. Ja jestem jak zawsze, jak powyżej wyłożyłem przeciwny wszelakim wyborom referendalnym! Jest to najgorszy wybór decyzji czy osób.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:13, 29 Cze 2015    Temat postu:

Przeniosłem temat z felietonów!

Oj będzie się działo. Tylko po co wydawać na to ?? miliony? Przecieżna przykład za JOWami są ludzie, dwu kategorii. Że uważają, że ten system jest lepszy i ci co uważają że system proporcjonalny należy obalić i najpopulistycznym jest JOW. Jest też dokładnie odwrotnie i tak będzie, że kolejne referendum powinno być "czy jesteś przeciw JOWom! I takie coś dotyczy pozostałych pytań.

Z tym, że na przykład w sprawie płacenia partiom parlamentarnym jeżeli ponad 50 procent głosów będzie za odebranie płacenia, to pewnie że można zmienić system, nie płacić bezpośrednio, a pośrednio i nowa instytucja kto komu i jak i większe części naszych podatków muszą zniknąć i w dodatku nie wiadomo jak.

W sprawie "in dubio pro tributario", są przepisy. A gdy są wątpliwości, to rozstrzyga się na jedną lub drugą stronę stronę. Najczęsciej jedna strona jest wygrana, a druga przegrana. Jak na boiskach. I tu nawet najlepsza drużyna przegrywa czasami i to przypadkowo z autsajderami. I co w takich rozstrzygnięciach robić?

A na temat lasów, sześciolatków i o wiek emerytalny, który ten ostatni zależy ilu będzie pracowało, ilu pobierało emerytury i to przy systemie nie aż tak skomplikowanym, że są i powstają niesprawiedliwości, chociaż i tak takie będą mimo "in dubio pro tributario", bez względu co to znaczy.

A dodatkowo, jak usłyszałem, o dodatkowych pytaniach w referendum lub nawet dwu tereferendach, to co? Mam iść, aby wypełnić tam na miejscu tą ankietę, która nic nie daje? Może nawet i lepiej gdy toto pokleją. Sądzę, że na 100 nawet ??-dziesiąt procent więcej nie pójdzie na nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:04, 18 Lip 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

I co drugi chce lub jeszcze wie, że powinien, i że pójdzie, to ja na odwrót. No i o ile chodzi o JOW, byłem prawie stanowczo na NIE, ale JOW też ma pewne zalety. Bo głosowanie bezpośrednie powinno dotyczyć względnie prostych układów. A o ile w gminie, w jednej wsi była silna agitacja, a w pozostałych patrzono na to przez palce, to mając za dużo dominacji tej wsi, pozostałe wsie tej gminy się zmówiły i ...... i tak dalej. A tu jak było? Było w tym coś prostego, przeciwnego do układu, była możliwość tego zastosowania. W wyborach proporcjonalnych tego już nie ma. I mieszanie jednego systemu z drugim też jest obarczone jakimiś problemami i pretensjami.

Z pozostałych kwestiach też jestem że jak będzie, tak do tego się należy dostosować. I wykorzystywać lub "przegrywać" jak polskie reprezentacje w każdej dziedzinie sportowej i już, lub jak kto sobie ułoży życie.

A ferendum uważam, że nie musimy wychodzić na ulice i obalać ani rządu, ani ustroju, nie musimy pchać się na bohaterów, bo i po ostatnich bohaterach przewrotów widać, że bohaterstwo czy odwaga bardziej polega na "kupą panowie" niż na odwadze i tym bardziej nie ma wpływu na losy kraju i tego gdzie się strajkuje, nie podoba się czy nawet używa broni.

Ale też ferendumy mogą zaostrzać sytuacje. Ale w tym przypadku wydaje mi się, że niepotrzebnie wydamy na nie pieniądze, referendum będzie nieważne i tym gorzej dla niego i tej formy rozstrzygania sporów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:51, 09 Sie 2015    Temat postu:

Sytuacja się zmieniła. Ferefendum jest prezydenckie, więc już nie autorskie, bo prezydent się zmienił. Ale sytuacja się nie zmieniło nie patrząc, że jest jedynie bliżej. A tu
[link widoczny dla zalogowanych], z tym że prócz likwidacji pytania o chcenie i niechcenia JOW Palikot też dodawał trzy inne, ale tego nie mogę znaleźć!

A ja jestem coraz więcej jak najgorzej nastawiony na takie terefere i dowiadywanie się niesondażowe, co kto chce i ewentualnie, aby mieć wyrobione zdanie na daną chwilę, to przeba najpierw wypić i to w ilości, aby takie zdanie mieć, ale też aby pójść na ferendum.

Jest jeszcze gorzej. Bo jak słyszę, że małżeństwo czyli związek niby partnerski musi mieć ustawę, bo do tej pory nie miało. A inne związki partnerskie teraz trzeba definiować i dawać im prawa dostępu nie jako ludzie, a jako parnery czy partnerki, to o ile nie są to wyjątki, to to opiszmy. Dajmy komuś możliwość podejmowania w tych wyjątkach decyzję, decyzje i nie piszmy takich rzeczy, że nikt tego nie czyta, bo powieść Sienkiewicza to betka przy ich lekturze.
A tu też słyszę, że gdzieś w powiecie powstała uchwała, aby sklepy w niedzielę wszystkie były zamykane o godzinie 15 zero, zero, aby z niedzieli mogła skorzystać ich obsługa. Szkoda, że nie pogotowia, policja i straż pożarna, a ponadto sklepy mogą się przecież zamykać same wedle siebie. Pozamykajmy też muzea, kawiarnie, a nawet plaże, bo ratownikom też coś się należy. Jeżeli już takich wybieramy to ..... co jam głosować? WYnik ferendum jest mi obojętny. Bo po kiego mam głosować, a nie mam najmniejszej możliwości .... doprowadzić swojej decyzji do jakiejśkolwiek realizacji.

A dlaczego ja mam tam decydować? JOW czy nie JOW, to w rządzeniu nic nie zmienia. I tak PiS i PO ustalają swoje listy wyborcze i dramaturgia jest, inna dramaturgia będzie przy JOW, ale i tak te same osoby dostaną się do parlamentu. Po kiego ja mam głosować w tak bzdetnej sprawie. Albo ja się znam na Lasach Państwowych? Zbieram grzyby, mogę kupić drzewo i co mi więcej do tego? Tak samo dzieci, 6 czy 7 lat w jednym przypadku jest lepiej, w innym gorzej. Albo wiek emerytalny. Jak w kraju starcza na to pieniędzy to tak. I wcale nie musi być u nas z tego powodu Grecja, bo przepisy ustalało społeczeństwo. Przecie między innymi toto i to w znacznym stopniu przyczyni lo się do ich kryzysu!!!!!!!!!!!!, A ponadto już są wyznaczone osoby, które mają o tym decydować, I wiadomo, że po x.... latach pracy, przekroczeniu jak najniższego progu wiekowego, za tym będą ci "przed". A ja "po"(małymi literkami, mam być wredny i im przeszkadzać? Niech sobie sami los gotują.
Jak się nie ma co się lubi....., to stara się, aby ktoś inny miał tak samo! To jakie polskie.....
Bo jest gorsze hasło. Jak się nie ma co się lubi, to się bierze pożyczkę! - lansowane w telewizji dla plebsu, które pójdzie na ferendum. Byle nie było lepiej.

I o ile A. DUda będzie mądry, a ma ku temu możliwości, ferednum może rozszerzyć, ale za to dostanie później po pośladkach, więc nie powinien z tego skorzystać. 3 pytania wystarczą na minus dla Komorowskiego.
https://youtu.be/5Hv-QDBkjvw
https://youtu.be/vnfg1a0JFfI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:53, 21 Sie 2015    Temat postu:

Z pierwszego expose prezydenckiego wyszły dwa referenda.
Słusznie,że jak już jest zatwierdzone błahe referendum poprzedniego prezydenta, to zgodnie z zasadami, czyli naszym prawem, a także wedle mnie, wedle decyzji Prezydenta i Senatu, nic nie powinno się zmieniać. Tym bardziej nie powinno się zmieniać, że następują kolejne łamania prawa, a ponadto referendum staje się niepoważne, a postulaty w nim coraz mniej znaczące, wręcz nieobowiązujące. Jedynym uzasadnieniem zmian byłyby rażące naruszenie norm referendalnych lub dwuznacznie brzmiące i mylące pytania. Alej, jak widać, to nie zachodzi i A.Duda nie widział nawet możliwości czegokolwiek w tym temacie zmieniania. Apelowania nawet, na co zwrócił uwagę Borusewicz.

To drugie referendum w czasie wyborów jest dla mnie pogmatwaniem wyborów. Już się zastanawiam, po co pójdą ludzie do wyborów? Głosować na listy wyborcze, a pry okazji napisać swoje blelbe w postaci "tak" lub "nie" w pytaniach referendalnych, czy pójdą na referendum nawet z olaniem wyborów. Jeżeli chodzi o pójście na wybory to są dwa wyjścia: "idę" i "nie idę". To samo dotyczy referendum. W sumie jedno "nie", znaczy to, że "na coś nie idę" śmiało może znaczyć nie idę na obie rzeczy. I nawet nad tym się zastanawiam, ponieważ to drugie referendum jest zrobione pod PiS. Pytania referendalne są wymysłem pisowskim, PiS pomyślał jak ściągnąć "swoich" na wybory, a prezydent na to przystał, bo jest z ...... i tak dalej, nie ma być może wyrobionego swojego odrębnego zdania co do spraw polskich, jak zmieniać Polskę "dla wszystkich", a na coś przystać musi, zwłaszcza, że właśnie wybory parlamentarne są na końcu tego rządu. I tu nawet nie chodzi, kto i jak zasiądzie w parlamencie i rządzie. Jest to po prostu wytyczna. Chociaż o ile mnie nie interesują pytania też drugiego referendum, bo od tego jest rząd i parlament i tzw. ogólny kierunek rozwoju we wszystkich dziedzinach życia społecznego Polski, w tym w korelacjach tych dziedzin, to już jest sprawa rządzących, jak i instytutów ogólnopaństwowych tym się zajmujących.

Drugie referendum jest to też dodatkowy koszt, bo referendum i wybory muszą mieć oddzielne komisje........ Koszt taki, jak dla dwu referendów. Nic nowego, nic oszczędnościowego tym nasz Prezydent nie zrobił, z tym że nie musimy chodzić dodatkowo na referendum. A jedynie pozostaje dylemat, jak się ustosunkować do pójścia na ten zlepek "niby praworządny"!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:39, 23 Sie 2015    Temat postu:

Referendum goni referendum
Ale jakież było moje zdziwienie jak zobaczyłam B.Szydło malującą ścianę aż tak się nie znam ale wydaje mi się że do końca to ta ściana nie była wytynkowana ojjj no żenada czy tak będą nas karmic tymi głupotami do pażdziernika .
Mam nadzieję że ludzie użyją swoich szarych komórek przy urnach A chciało by się powiedzie głosuj na wszystko inne byle nie na Pis .

Żle się stało że Komorowski rozpisał referendum głupie kosztowne posunięcie .
A Duda tylko to wykorzystał teraz jak Senat się nie zgodzi a mam nadzieję że tak będzie to będą krzyczec że PO nie daje głosu narodowi lekceważy go .
Po to wybraliśmy parlament i za to im płacimy by podejmowali za nas trudne decyzje ,a nie zwalali na nas odpowiedzialnosc głupota kompletna bo co to za pytanie o wieku emerytalnym oczywiście że chce emetytury już natychmiast niech mi Państwo płaci pomieszkam w domu a co .....
A już łączenie tych wyborów hmmm... no cóz kancelaria Prezydenta nie składa się z orłów to czego oczekiwac ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:17, 28 Sie 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Też uważam, że nie należy mieszać wyborów parlamentarnych z referendum. Bo dla mnie liczą się wybory, a referendum tyle interesuje, co w poniektórych sprawach mam jakieś zdanie, ale czy tak czy odwrotnie, bo taka jest zasada referednów, nawet jak mam zdanie, to nie do końca, nie uważam się za eksperta, a SPEKULANTREM wolałbym nie być.
To, że taniej, to znam sposób jeszcze tańszy. Nie robić i już!

I zastanawiam się nad tym dodatkowym i tym pierwszym, na które na 100 nie pójdę!
- czy jesteś za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy? - już jestem emerytem, a jak będzie w przyszłości najbardziej zależy od rozwiązania problemów ZUS, KRUS i innym komisji, zależy od Sejmu i decydentów, a ja mam 0 do powiedzenia.
-czy jesteś za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe? - to jest przedsiębiorstwo, które w tej chwili robi takie przekręty, aby się nahapać, bo jak PiS dojdzie do władzy, to będzie tak jak mówią, czyli oględnie i oblędnie będą stosować prawo, bo im będzie tak wygodnie. Kukiz wie o tym dobrze: [link widoczny dla zalogowanych]. I po co to kręcą?
- czy jesteś za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem obowiązku szkolnego od siódmego roku życia? - to by się zgadzało. Inteligentne sześciolatki powinny iść wcześniej do szkoły. Ale nie wszystkie dzieci od sześciu lat. Tu powinna być decyzja rodziców, w pierwszej kolejności i ewentualna specjalna komisja weryfikująca decyzje rodziców!!!!!!! (dla niepełnych i problematycznych rodzin już chyba są pewne rozwiązania....... - więc toto dołączyć ewentualnie!)

Więc nawet na ostatnie pytanie nie mam odpowiedzi na "tak" lub "nie". Ale coś tam uważam i to na tyle.

A co do wrześniowego tere - fere...
- za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu - a co to ma za znaczenie? O ile działacze czy jakieś ugrupowania mają w listach jakieś szanse, to po JOW będą mogli się dostać tylko mający duże wsparcie zwłaszcza finansowe. Nie przemawia mi argument, że po jednym z jednej partii dostanie w każdymokreu około 10 % może już być w Sejmie, i tak cała Polska może mieć pewną większość w Sejmie, z tym poparciem 10 %. Ale tak może się jedynie zdarzyć i wcale to nie jest ZASADA!!!!!!
- "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" - tego nie rozumiem,nie zdaję sobie sprawy. Czy jedynie sponsorzy i członkowie partii mają je finansować i co z tego by wynikło. Dla mnie jest to tylko tendencja w zmianie przepisów finansowania partii, a i tak do budżetu odchodzi pewna część moich podatków, na co nie miałem i nie będę miał wpływu i na tym nie zarobię lub parite stworzą nowy system, że będę je trochę inaczej finansował.
- za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika - najgłupsze pytanie. Oszuści zawsze znajdą swoją wykładnię na swoją korzyść, aby nie płacić. I to jest, że maluczcy mają za nich i dla nich głosować. A interpretację wszelkie urzędy będą stosowały po swojemu, bo ..... będą uważały , że ich rozwiązania służą ogółowi podatników i po to są te przepisy i JUŻ. A pojedynczy osobnicy nadal nie będą się liczyć.

Aż cieszę się, że B. Komorowski ustępuje, bo okazał się nieudacznikiem jak j.ch.. Cienki był i dziwię się kto go wmieszał z tak zwaną "walkę z peerelem", gdzie tak urósł........ Chyba Jaruzelski............


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pią 7:23, 28 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:07, 07 Wrz 2015    Temat postu:

No i po referendum takkk jednak nie mamy na co wydac pieniędzy szastamy nimi na lewo i prawo ,to było do przewidzenia że ludzie nie pójdą głupie nie przemyśane pytania w tym jedno już nie aktualne żenada ....
Ale teraz tuż przed wyborami Pis będzie mógł przywalic PO ....
a liczenie głosów staje się naszą specjalnością znowu nie wyszło aż strach się bac co będzie w pażdzierniku .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:34, 08 Wrz 2015    Temat postu:

Wczoraj już bywszy o 5:00 przy kompie nic nie wyczytałem o tereferendum. Oczywiście, że będąc w wyjeździe nie brałem w nim udziału, bo też już wcześniej go olałem. Ale około 9:00 byłem na stronach ukraińskich i jako jedną z ich informacji "я прочитав", że w Polszcze w referendum wzięło udział mniej niż 10 % uprawnionych. I sprawdziełm te częściowe. I co tu już pisać? Ale dwie uwagi napiszę!

Pierwsza, to że o ile jeszcze nie do końca widać niski poziom naszej klasy politycznej. I tej jednej i tej niby lepszej pchającej się do władzy i mającej taką przewagę, że na prawie 100 wygrają pażdzie-żowe (-rnikowe) wybory, wygrają, to jest moje zdanie, ale ledwo-ledwo i znów będzie nicość, i znów nie będzie wiadomo kto jest lepszy od kogo i znów będą oskarżenia i bleble w prawie każdym temacie i swoich racjach. Może zacznę liczyć na R. Petru, ale i on będzie kierował się tendencjami, naprawami, a ekonomię i teorię pominie lub mu toto wypaczą!

I zaczyna się: [link widoczny dla zalogowanych]. A sama chciała coś tam do referendum dopisywać, a jak tego się przestraszył A. Duda, to zaproponował drugie tere fere. I to w dniu wyborów parlamentu. Czyli jeżeli tere fere miałoby być w czasie wyborów, to jest to równouprawnienie wyborów z terefere i ... o ile ja to połączyłem, do października wytrzymam i nie mam zamiaru iść ani na jedno, nawet na jedno, nawet jak będzie tylko jedno, same jedno. Dziś wedle ich równości chyba oleję też wybory. Po prostu na kogo miałbym głosować nawet wedle JOW, czy na niby partię?

Bo po drugie. Tak samo, jak Komorowski ani trochę nie pojął wyborów prezydenckich, chicał jedynie siedzieć na tej posadzie, jeżeli jego doradcy właśni i partyjni jemu nie odradzili terefere, nie zwrócili uwagi, że przynajmniej mógł honorowo postąpić i nawet aż tak srogo nie przegrać drugiej tury, mógł utrzymać standard prezydencki, okazał się najgorszym naszym prezydentem. A jego zasługa dla Polski jest taka, że szczęśliwie i raczej przez swoją młodzieńczą głupotę, ewentualnie aresztowano jak najwięcej tych co niby szkodzili władzy PZPR, znalazł się wśród internetowaych. I tyle z tego i z niego można wyniuchać. Nic więcej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Wto 8:13, 08 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 6:54, 12 Wrz 2015    Temat postu:

Bronisław Komorowski podał wreszcie własną przyczynę nie tyle przegrania wyborów, ale przyczynę niskiego zainteresowania referendum. O ile partie nie były zainteresowane wspieraniem fererendum, bo pytania było nijakie, nic a nic nie zmieniały prócz przepisów, nic w funkcjonowaniu czegokolwiek, nic właściwie nie zmieniały, wręcz pogaszały, komplikowały dzisiejszą sytuację, fererendum nie odnosiło nic a nic do jakichkolwiek zmian polepszających byt, sytuację czy czegokolwiek funkcjonowanie.

Ale dodatkowo widać było, że Komorowskiego interesowała wtedy, gdy je ogłaszał, a Sejm mu na to pozwolił, fikcyjnymi sposobami czarowania publiki w celu ratowania się przed przegraną. I to tyle.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin