www.3iks.fora.pl

kalina

Maszynista pociągu towarowego PKP Cargo zatrzymał skład między stacjami w Piotrkowie Trybunalskim i Babami i odmówił dalszej jazdy twierdząc, że semafor uruchomił sygnał wątpliwy. Pociągi jadące trasą Warszawa-Katowice-Wrocław musiały się zatrzymać - dowiedział się Onet - O godzinie 13.00 wznowiono ruch pociągów.
Brawo dla maszynisty gdyby zignorował sygnał mógłby stac się następną ofiarą i mieć na sumieniu ludzkie życie ,a służby ratownicze po raz kolejny były by wychwalane jak to szybko udzieliły pomocy .Pracowac należy zgodnie z przepisami bo później przełożeni znajdą paragrafy o których się szarakom nie śniło by obronic siebie .
Przełożeni są od tego by zapewnic bezpieczną pracę bez względu jaki to rodzaj pracy a pracownik powinien przestrzegac procedur które zostały ustalone .
Kiedy w końcu dotrze do nas pracowników że nie należy pracowac wg zasady jakoś to będzie bo będzie zawsze źle
i teraz wiadomo skąd w naszym słowniku taka mnogośc przysłów ,,dopóty dzban wodę nosi ,,,,,

kalina

Trochę taka nostalgia mnie ogarnęła zaczęli odchodzic politycy którzy coś dobrego zrobili dla tego naszego kraju .
Wiesław Chrzanowski to nie była nigdy moja bajka ale był to człowiek z klasą który jak brał udział w dyskusji to to była dyskusja a nie krzyki i wyzwiska .
Człowiek który został ogromnie skrzywdzony przez A.Macierewicza i J.Kaczyńskiego a później oczyszczony z zarzutów ,a tak przy okazji to ile ten Antek M narobił szkody a ile jeszcze zrobi to aż dziw bierze że ktoś może tego człowieka brac poważnie .

Baltazar

Łukasz

Kolorowe szaliki, fantazyjne stroje i rozochocone grupy zagranicznych kibiców - wszystko to zniknęło nagle z ulic Gdańska. Jedno z czterech miast gospodarzy Euro 2012 w Polsce w niedzielę wyglądało jak zwykły, nadmorski kurort, a nie miejsce kolejnych meczów. Do miasta powoli przybywają jednak powoli chorwaccy kibice, których drużyna w poniedziałek zmierzy się z Hiszpanią. Do spacerujących po Gdańsku Chorwatów, ale także i innych cudzoziemców, podchodzili zwolennicy TV Trwam i próbowali wręczać im ulotki z apelem "Do Europy".

No tak wołanie na pomoc barbarzyńskich Chorwatów to już więcej niż desperacja to zdrada no cóż dla Padre nie ma moralności w zderzeniu z mamoną , swoich galaretowatych wyznawców przekonał modlitwą.
Wierzę w jednego Dyrektora, Ojca wszechmogącego, stworzyciela Radia Maryja i wszystkich rozmów niedokończonych. I w jedną satelitarną Telewizję Trwam, która z Ojca Dyrektora jest zrodzona przed wszystkimi wiekami. Moher do mohera, przelew do przelewu, dekoder prawdziwy od jednego dystrybutora. Kupiony a nie pożyczony, na pożytek Ojcu. A przez Ojca Dyrektora wszystko się stało. On to dla nas moherów i dla naszej emerytury, zstąpił z eteru i za sprawą ruskich anten stał się dla nas nadczłowiekiem. Włóczony po sądach, również za nas, pod Krajową Radą Radiofonii i Telewizji został osądzony i zwindykowany. I wniósł apelację dnia trzeciego. I wstąpił do studia Radia Maryja. I powtórnie będzie judzić wśród żywych i umarłych. A rozmowom niedokończonym nie będzie końca. Wierzę w Radio Maryja i Telewizje Trwam, które od Ojca Dyrektora pochodzą, które z Ojcem Dyrektorem wspólnie odbierają nasze uwielbienie i rentę, które mówi przez Michalkiewiczów i Nowaków. Wierze w jeden polski, nasz, toruński kościół. Słucham tylko jednego Radia od świtu do północy. I oczekuję na listonosza z rentą, którą na Radio Maryja wpłacę. Amen

Łukasz

Lech Wałęsa pojechał na spotkanie z gen. Wojciechem Jaruzelskim. - Spotkaliśmy się, jak mój syn leżał w szpitalu, zaprosił mnie wtedy do siebie i teraz skorzystałem z okazji - powiedział Lech Wałęsa dla gazeta.pl. Zdjęcie ze spotkania zostało zamieszczone na stronie byłego prezydenta, lechwalesa.blip.pl.

Ładny gest. zachowanie prawdziwego polityka a nie rozjuszonego oszołoma. Wałęsa doprowadził do podpisania porozumienia uchwalającego 21 postulatów i na tym powinno się skończyć ! Przypomnijcie sobie kto najbardziej za plecami Wałęsy rozrabiał ??Kupili człowieka nagrodą Nobla, żeby nie przeszkadzał w machinie rozwalania najbardziej ludzkiego systemu. Systemu , który mógł się powieść gdyby nie kościół wspierany przez USA i Niemcy .Dzisiaj majmy jeszcze mniej tej niby wolności i demokracji jak za czasów budowy realnego socjalizmu !!! Dzisiaj pieniądze i dobrobyt ma garstka a pozostali powietrza pod dostatkiem !! Wałęsa naprawdę stał sie Kimś. Nie należał kiedyś do moich idoli ale teraz jestem pełen podziwu dla jego wyważonej, pełnej przebaczenia i życzliwości, po prostu ludzkiej, postawy.

kalina

Poprzez zbliżenie z Rosyjską Cerkwią Prawosławną przewodniczący episkopatu Polski abp Józef Michalik nawiązuje do starej światłej roli Kościoła jako inicjatora pojednania między narodami - ocenia w środę niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Według korespondenta gazety arcybiskup Michalik, który uznawany był przez publicystów za "ultrakonserwatystę", "zrobił coś nieoczekiwanego".
Dla mnie to takie dziwne to pojednanie pomiędzy kościołami wygląda mi to bardziej na polityczną niż religijną stronę .
A tego co wiemy o Cyrylu hmm …...można by go nazwac Putin 2 i było by to dziwne by to pojednanie odbyło się bez wiedzy i akceptacji Kremla przecież Cyryl robi wszystko to co podoba się Putinowi i ma to niewiele wspólnego z wiarą .
I chyba bardziej od tych kościelnych modłów interesowała by mnie gospodarka i takie zbliżenie było by o wiele korzystniejsze .
A tak to spodka się kilku mędrców coś powiedzą coś napiszą media to pokarzą będą uściski uśmiechy ,a wierni jak nie pałali do siebie sympatią tak dalej robic to będą , i poza kurtuazją nic z tego nie wyniknie .

Pro Rock

Zaliczenie abp Józefa Michalika do mędrców to już moim zdaniem apostazja.

Panesz

Nie tyle należy rozmawiać, co na tyle zalecam, bo religia grekokatolicka niczym nam nie zagraża, a wedle mnie jest bardziej katolicka, niż jak katolicy i katoliccy księża właśnie w swojej wierze potrafią się wypaczać. Albo inaczej napiszę: to już porozmawiać z nimi nie wolno? O co chodzi? Oni to nie my, a jak nie są nami to wróg albo ma przynajmniej, przynajmniej w genach, co jeszcze nie jest widoczne, ale MA intencje pisowskie?

A co możemy powiedzieć o polskich, o naszych grekokatolikach? Gdzie oni rozrabiają tak jak katolicy, jak Rydzyk, czy całe to pospólstwo z zakodowanym "mnie nigdy nie będzie dobrze, to i nikomu nie może tak być!"
Przecież jak oni się modlą, nawet o Grabarce nie można nic złego lub obojętnego powiedzieć, jaki mają zaangażowane modlitewnie msze.... Acha! zazdrościmy. A przecież religia jest ta sama, nawet ten sam Bóg. Jeszcze nie spotkałem unijnego wyznawcę, aby nie pochylił się nad budowlą czy symbolem katolicyzmu rzymskiego.

Po względem religijnym i dbaniem o wiarę dużo wyżej cenię cerkiew i ich duchowieństwo niż kościoły i organizację kościelną w Polsce czy Watykanie. Wedle mnie to JP2 pchał się do unitów, ale oni ... mieli swoje zdanie "nie z butami". Dziś gdy jest spokój, takie spotkanie niczym nie grozi, nie ma o czym innym rozmawiać, jak tylko o wierze, można cokolwiek od dwu lat uzgadnianych ustalić, a głównym tematem jest szukanie przyczyny odchodzenia od obu kościołów, ateizacji społeczeństwa. Co wcale nie twierdzę, że wina jest nie tylko w rzymskokatolickiej religii mieszania się w sprawy społeczne, nawet polityczne i odpychanie ludzi od swojej wiary, robienie sobie wrogów religijnych i nie stanowienia odskoczni od tego żcyia. Łatwo to nie pójdzie, ale sądzę, że intencje i Cyryla i Michalika są jak najbardziej wskazane.

kalina

(...) Ten, kto nieustannie miesza sprawy wiary z polityką jest ułomny - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską biskup Pieronek.
I trudno się z nim nie zgodzic tylko dlaczego tak póżno o tym mówi ,sam kościół miesza się do polityki i widac to na każdym kroku więc jest to zaskoczeniem dla wielu ludzi że teraz nagle taka deklaracja a dla Pisu to chyba nawet bardzo bolesne zaskoczenie .
I tak się zastanawiam czemu ma służyc takie demonstracyjne odcięcie się od Smoleńska i po co ta wizyta jest potrzebna polskim biskupom?
Mówi się o pojednaniu to ja się pytam o jakim ???? treści dokumentu nadal nie znamy i nie rozumiem dlaczego Biskup ma podpisywać coś w moim imieniu i dlaczego coś co jest negocjowane przez kościół przez 3 lata nie jest przekazane wiernym .Znowu Biskupi zapomnieli że kościół to nie tylko oni ale przede wszystkim wierni .
Mówienie że ja jako katolik mam się jednac z prawosławnym to jakieś nieporozumienie ,po co ??? jak mnie nigdy ta religia nie przeszkadzała zresztą tak jak każda inna .
To hierarhowie po obydwu stronach kłócą się o wpływy a jednac każą się owieczkom no nie wiem czy to dobry pomysł .

Panesz

Wedle mnie KK ma więcej wspólnego z prawosławiem i religiami bizantyjskimi niż z własnym protestantyzmem. A do prawosławia moskiewskiego nie mam pretensji, że bronili i bronią swojej tradycyjności i znaczenia ich religii w życiu wiernnych. Że są bliżej życia wiernych i że nie dopuszczają do takich zmian, jakie w KK wprowadza protestantyzm, a i także KK jest sam w sobie niespójny. Mimo tego zgadzają się, uważają za wskazane, za proces pokoleniowy i cywilizacyjny otwarcie się na inne religie.
Albo się stoi i ginie, jak oawa aborcja katolicka, celibat i inne zastoje naszego kościoła, albo się szuka coś robi. Uważam, że polski KK jest w tych rozmowach na tyle powściągliwy, nie może żądać i stawiać swoich w tym jak najgłupszych warunków, bo na to cerkiew się nie nabierze. I właśnie. Tego w tych rozmowach i ustaleniach nie ma. To jest pierwszy krok i pobaczsym, czy będą następne i ile ich będzie....

Łukasz

A czy nie uważacie że to zainicjowane przez naszych hierarchów pojednanie nie ma ukrytego celu w postaci ekspansji na rynek wschodni? Przecież oprotestowana wizyta w Rosji JPII do której zresztą nie doszło wynikała nie z niechęci wschodnich wyznawców ale z niechęci ich hierarchów?? Owszem pojednanie między ludźmi zawsze jest cenne ,czy jednak niechęć pomiędzy narodami Rosji i Polski jest aż tak wielkie żeby musiał interweniować KK?? Owszem jest w naszym narodzie kilku osobników z fobią antyrosyjską ale to margines w dosłownym tego znaczeniu ,ogólnie nie panuje w naszym narodzie nienawiść do narodu rosyjskiego.

kalina

Przyglądając się tej wizycie mnie uderzyło to że jeśli jest to wizyta kościelna to dlaczego Cyryl był witany z honorami przynależnymi głowom państw ,a przy podpisaniu tego dokumentu było obecnych tak dużo polityków ,a podobno mamy rozdział kościoła od państwa .
Wydaje mi się że tak do końca to wcale nie chodzi o pojednanie ,ale o postępującą ateizację społeczeństwa w obydwu państwach .
No i religie w obliczu tej sytuacji musiały schowac wzajemne animozie do kiszeni i próbują się dogadac .
Takie postępowanie prowadzi do wyznaniowości państwa .Wiemy że Cyryl popiera politykę Putina i ją realizuje ,a KK również bierze udział w życiu politycznym kraju .

Panesz

Z powyższego dochodzę do wniosku, Kalino, że ja też jakąś taką, ale coś tam, uprawiam politykę, bo czemuż by nie? Ale co tam.... każdemu można przypisać politykę, jak Cyrylowi I, no bo co by zrobił to ..... przynajmniej można podejrzewać.

Cyryl I oprócz tego, że był podporządkowany polityce ZSRS w każdym jej okresie, że Prawosławie jest połączone z Kremlem, ale z jego życiorysu można wyciągnąć jego okres bytowania na Białorusi i dobrze mu znanemu Smoleńsku i Katyniu, a także bywał w Polsce na Podlasiu.
A problem ma. Na przykład nie wymienia się jednym tchem jego Wszechrusi, bo Ukraina ucieka. Powstał patriarchat narodowy, ukraiński, nie ruski, swój kijowski! Na Ukrainie prawosławie jest podzielone, powiedzmy pół na pół, i dlatego nie wymienia się Ukrainy we Wszechrusi (ps. ostatnio widzę, że się poprawiają i mówi się i pisze "całej Rusi") ; jedni uznają metropolitę moskiewskiego, czyli jego, czyli są za jedną wiarą prawosławną na wschodzie. Cyryl też o to zabiega. I dlaczego miałby nie włączać prawosławia polskiego, tego bym nie wiedział. Właśnie to i tylko to robi swoją metodą. A tu jest i musi być polityka. Znajomości sposoby i tym podobnie, aby wychodziło, szło się do przodu. którz tego nie chce?

Też uważam, że władza polska, ani też politycy nie za bardzo się wpychali w te uroczystości. Kardynał Michalik i kler dobrze tych polityków wykorzystujących przypilnował, mało tego, pchacze słuchali się jeszcze kleru i nie zdążyli narozrabiać. A rangę tej wizyty naszmu klerowi podniosła kompania honorowa na lotnisku, przyjęcie metropolity przez Prezydenta czy bycie i bywanie przedstawicieli rządu na wszystkich uroczystościach. Ponadto na pewno miał intymnie zabezpieczone bezpieczeństwo.

kalina

Paneszu pewnie po części masz rację jakąś tam politykę uprawiamy tu wszyscy ,ale jest między nami zasadnicza różnica nas na lotnisku nie witają z honorami .
Jeżeli mówimy o rozdziale kościoła od państwa a ten aspekt mnie interesuje to bądzmy w tym konsekwentni ,a nie co innego mówimy a co innego robimy .
Ja dośc dokładnie śledziłam tą wizytę i moje odczucia są zgoła inne czyli że podtekst polityczny był bardzo widoczny .
A co do samego Cyryla to jak wiesz zdania są bardzo podzielone ,a chodzi o współpracę z KGB ,a i teraz te silne więzy z Putinem też o czymś świadczą
Jestem przeciwnikiem łączenia jakiejkolwiek wiary z polityką ponieważ jak wiemy z historii takie połączenie zawsze się źle kończy dla państwa .

Panesz

W sumie zgadzamy się co do politycznego znaczenia. Ale różni nas spojrzenie, na cel wizyty, czy jakie korzyści kto z tego będzie miał. Kto z władz czy z partii się wpychał w pierwszy szereg. A jeżeli o to chodzi, to nie piszę o PiSie, a on tu pozostał w rozkroku a nawet z rozpiętymi szelkami. Michalik się na nich wypiął, a oba kościoły traktują katastrofę smoleńską w pierwszym rzędzie jako katastrofę, a nie żadne znaczenie symboliczne czy świątek i nie dojdzie, że samolotu specjalnie w tym celu sprowadzanym nie będzie podzielony na relikwie i samolot nie wyprze innych relikwi zwłąszcza tych będących w każdym kościele katolickim. .....
Czyli Kościół Katolicki coś unormował, załatwił.

Mam wrażenie, że specjalnie i Cyryl I uprawił politykę składając modły pod ... pomnikiem Popiełuszki.

Jednak główny aspekt ja kładę na rozmowę i porozumienie się w sprawach ich działania. I w dodatku nie z historycznego punktu widzenia, że to jest pierwszy raz, ale że to już było konieczne, a w dodatku unormalniło te stosunki.