Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wybory prezydenckie 10 maja 2015.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:40, 15 Maj 2015    Temat postu:

A więc najnowszy sondaż wykazuje, że kandydaci idą łeb w łeb. Prowadzi Duda 4 rema punktami. Czyli elektorat Kukiza już jest podzielony, z tym, że 15 % elektoratu jest "nie wiem" jeszcze. Licząc, że elektorat Dudy jest stały, nie zmieni się, elektorat niezdecydowany, to jest pół na pół za jednym i drugim, a także liczący na debaty, to mimo wszystko stawiałbym na przewagę w wyborach na Dudę, ze względu, że nawet na wpadkę Dudy, będzie za mało dla Komorowskiego, a też niezdecydowani przyjdą "na ratunek temu gorszemu.

Ale nie podoba mi się Duda. O ile pisze, że dzieci Komorowskiego nie mają jednakowego zdania z tatą, to dla mnie jest normalne i znaczy,że rodzina Komorowskiego jest normalną i rozumiejąca politykę taty! Natomiast niewiasty Dudy są marionetkami i zdominowane przez tatę. Robią wszystko co on - samiec każe, mówi, nawet jeżeli się z nimi nie zgadzają. Też ich głosu nie słyszałem oprócz uzgodnionych z tatą tekstami. I toto całe liczy się jedynie na poklask, na to co za granicami w pismach kobiecych się liczy. O ile rodzinę Wałęsy jako prezydenta rozumiem, zwłaszcza wspierającą jego żonę Danutę, o ile Jolanta Kwaśniewska mówiła swoim językiem, to już Marysia Kaczyńska i ta ... nawet nie zapoznałem się z jej imionami pań, starszej i młodszej, Dudowymi, to jest to wszystko robione jedynie na zwycięstwo, byle jakie, ale tylko na to.

Ponadto mają być aż dwie debaty - niedzielna i czwartkowa. I tu się pokaże program A. Dudy. I o ile przez nasze co najmniej dwudziestolecie, w polityce wewnętrznej, o co cały czas jest jedynie walka bez uwzględnienia jakowyś trendów czy ukierunkowań, to wyjdzie na jaw kosztowność obietnic pretendenta z PiSu! Wyjdzie na jaw nierealność jego programu i oczywista oczywistość zdobywanie elektoratu bajkami wyborczymi. Jak to każdemu będzie lepiej, gdy on będzie prezydentem, i jakie cuda, które nawet przy zwiększeniu uprawnień prezydenckich nic z tym nie da się zrobić! Przecież jak byłoby coś realne czy natychmiastowe do naprawy, zwłaszcza dla większości, to byłoby zrobione... I jest! A obietnice, że cokolwiek się odwróci, nawet dla większości in minus, aby przyciągnąć resztki elektoratu, mamić elektorat przeciwnika, tworzyć grupy uprzywilejowane, to ...... jednak mnie zniechęca to do tego pretendenta!
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 5:42, 17 Maj 2015    Temat postu:

Wczoraj nic nie pisałem, bo byłem w rozjeździe, byłem ... w siedliszczu PiSa. Widziałem jedynie banery A. Dudy. Kompletnie nic z innych kandydatów, też nic ze strony B.Komorowskiego. Jakoś też nic z plakatów A. Duda nie obiecuje. Ale....

Jeżeli chodzi o wybór, już właściwie wybór A dudy na prezydenta jest załatwiony, już go widzę, że wygra, a głównie, że niby w Polsce się poprawia, a też widzę, że tu gdzie mieszkam było wczoraj najbiedniej...., to i ci bogaci, zadowoleni, mający wszystko, jak i ci najbiedniejsi nic nie mających, nawet perspektyw, wszyscy i wszędzie mają stawiają tu i tam na nowego. Jako prezydent A. Duda nic wielkiego nie załatwi, będzie, jak było. No bo cudów, nie zrobi tym bardziej zaraz po wyborze. Też nic specjalnego nie załatwi w 2016 roku z tym, że ze względu, że PKW będzie na tenże rok większe, co jest oczywiste, że Unia da jakieś ulgi, a nawet obietnice Unii względem Polski, to z tego powodu Duda załatwi większe wydatki, chociaż za krztę nie byłoby powodów do tego.Bo Duda musi coś załatwić dla jednych (sponsorów i bogatych), jak i drugich (czyli reszcie, czyli nam wszystkim!).

Czyli mimo wzrostu gospodarczego pójdziemy w stronę Grecji bez korzyści zewnętrznych, czyli deficyt będzie jeszcze większy, największy, jedynie niby możliwy, że zniego wyjdziemy. A wyprowadzenie RP z niego spadnie na następców PiSu, który przy pomocy swojego prezydenta, jak i wyborów październikowych, będzie robiony przez kolejne lata, Nie piszę kolejne 4 lata, bo ... tyle będą rządzić? Nie chce mi się wierzyć w to. Wiadomo, jak rządzili Kaczyńscy i jak długo, ale nic to. WIadomo też jak długo rządził Buzek przy pomocy AWS-u Krzaklewskiego i jak trudno było policzyć ile wpadliśmy w długi budżetowe.... jak trwało wyciąganie Polski z tego przez SLD i PO!

A Duda jako prezydent będzie załatwiał coś niecoś ze swojego programu, który liczony na pierwsze 5 lat, że to zrobi chociażby w jednej dziesiątej, to....
 podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 8 tysięcy zł.
obniżenie podatków dla mikroprzedsiębiorstw. 
opodatkowanie dużych sieci handlowych,
 odliczenia całości wydatków inwestycyjnych firm w danym roku. co ma dać deficyt obliczany na 80 mld zł.
Wprowadzić dodatek 500 zł na drugie dziecko i każde kolejne - do 18
i 500 zł już na pierwsze dziecko w przypadku ubogich rodzin obliczane na koszty w wysokości 32 mld zł.
Obniże nie wieku emerytalnego do 65 i do 60 lat.... koszty 50 mld w pierwszych 5 lat, a kolejne 5 - 140 mld zł.
Powrót stawki VAT do 22 proc. - 6-8 mld zł.
Nie licząc ulg dla górników, które obiecał, bo dają przychód państwu 7 mld zł i innych, które składa tam gdzie zachęca do wyborów na siebie.

I licząc skromnie 170 mld dzielone przez 5 lat i trudności w załatwieniu tych ulg zwłaszcza w pierwszym roku urzędowania, to ...... koszt już liczony przez mnie to wydatki rzędu 10-15 mld zł, a w kolejnych latach - ich podwajanie z roku na rok i walka, kto pierwszy się zorientuje, że tak nie można. Albo sam PiS i zejdzie z obietnic i cudów zwalając, że to wina poprzedniego rządu,,,, albo wyborcy i kolejne wybory......

Ps. Dziś debata wieczorem..
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Nie 6:18, 17 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:55, 18 Maj 2015    Temat postu:

Debatę oceniam na remis. Co miał do powiedzenia Duda przy Komorowskim, który już coś tam dokonał, a napisanie pracy doktorskiej, to dla mnie tyle co między innymi wygłupy na pewien temat. Ponadto na czymś się znać teoretycznie, to różnie z tym bywa w praktyce i takie proste czy aż tak teoretyczne to nie jest. Może okazać się, już słyszałem o pracy doktorskiej, gdzie temat pracy już był wypaczony. Ale takie rzeczy też należy zgłębiać, rozpatrywać, nawet pisać, że faktycznie jest to bleble badawcze, błąd, głupota - póki takim jest, chociaż ktoś tam dopatrzy się czegoś szczególnego...... I tu być praktykiem, tu być już, czy aż prezydentem, to ... jednak należałoby lecieć po dokonaniach. Z tym, że Komorowski mówił, jak sprawuje urząd, a Duda, co on myśli, że będzie sprawował.

I tym usprawiedliwiając Dudę i czekając na rozstrzygające i kto kogo czym zażyje w drugiej debacie, stawiam na remis ze wskazaniem jednak na Komorowskiego! W jedej srpawie przyznaję rację Dudzie, że powiedział. Uwaga. Powiedział jedynie, a czy by postępował tak, to całkiem inna sprawa. A mianowicie w polityce zagranicznej za mało my się odzywamy, a szczególnie nasi ministrzy z premierem i prezydentem na czele. Powinniśmy mieć donoślejszy głos i nie pozwalać sobie na mówienie o Polsce jak najgorzej, jak to Putin potrafi, jak to mentalność rosyjska nas odbiera....., jak Unia nas nie słyszy i z nami z tego powodu potrafi się nie liczyć. O to co od pewnego czasu tu na forum apeluję! Ale o ile od Komorowskiego i ta ekipa rządowa tego nie robi, to .... ciekawe, czy będzie to robić Duda i PiS, gdy wygrałaby wybory jesienne, obawiam się, że spuszczą z tonu....., bo oni potrafią się drzeć tylko wtedy, gdy to na pewno im jako partii nie zaszkadza być w opozycji. Powoływanie się, że Tpsja i Putin mogą coś nam z powodu prostowania historii i przekłamywania teraźniejszości zaszkodzić, niech nam zaszkodzą!!!!!! Bo mimo wielkich nawet zapowiedzi, że nawet w maju ROsja ma uderzyc na Ukrainę, to ....... sądzę, że o ile do wojny dojdzie, to Rosja będzie musiała się wycofać. A liczę nawet że do niej jednak nie dojdzie.

A na razie o sojuszach w Europie i NATO nie gadajmy, bo nie ma powodu, aby coś z tych zapewnień i zagrożeń z drugiej strony było realne ....
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 5:49, 19 Maj 2015    Temat postu:

A poczytałem dwa artykuł w "Wprost".
[link widoczny dla zalogowanych] i drugi
[link widoczny dla zalogowanych], które do wyborów lub zmiany wyboru, na którego głosować, nie mają wpływu. A upewniają mnie, że - Duda na prezydenta, to opór większości parlamentarnej i tym samym rządowej jest jak najbardziej wskazany. Bo inaczej byłyby przekręty, czyli tylko to, co sądzi PiS, który jest, oczywiście nieomylny! A właściwie powinienem powiedzieć - bezmyślny, a nawet zawistny. Chociaż dopiero wtedy mógłby zacząć myśleć i się rozpirzyć na jednych i drugich.

Komorowski na prezydenta? Po pierwsze co z tym głupim referendum, gdzie przeciętny wyborca nie ma nic do powiedzenia, a tych co wiedzą, tych rozumiejących, co za czym się kryje,, jest tak mało, że każdy wynik referendum będzie wypaczony i nic ono nie rozwiąże. Ponadto nawet ekonomiści, znawcy polityki i obyczajów się różnią między sobą. Już wiadome dla mnie są wyniki. Wszystko będzie an dowrót, jak obecnie jest! Ponadto za Komorowskiego nic się nie zmieni. Zmiany, jak to zmiany, zawsze zachodzą i wcale nie muszą zachodzić jak najszybciej i byle ja, bez wyliczeń, bez obliczeń i tendencji i w związku z tym jak najkosztowniej. A mogą, jak jest obecnie. I za Komorowskiego będzie lub byłoby o dużo więcej spokojniej, bez nadrywania budżetu i zmian dla samych zmian.

A kampania wyborcza jest jak widać. Ble, ble w każdą stronę. Nawet dochodzi do pyskówek i przeinaczeń.

-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:59, 20 Maj 2015    Temat postu:

Zacznę od góry....
Jak przeglądam cokolwiek o wyborach i to w tej drugiej turze. Co powtarzam, w drugiej turze, bo błaszczakiem nie jestem ( z małej litery, bo to typ takiego ludzia, o czym poniżej będzie), to więcej artykułów jest za Komorowskim lub aby wygrał Komorowski. I wynika mi to, że toto piszą intelgenci, bo nowomowa pisowska jest tak paskudna, że jak widzę, z nimi już rozmawiać nie można, a jak nie mają argumentów za sobą i Dudą, lub ich inne kontraargumenty przytłaczają, to wpadają w takie gadulstwo, że nie tylko im przerwać nie można, nie można tego przerwać, po prostu nie udaje się w żaden sposób, to tak bredzą, takie nonsensy rzucają, że naprawdę nie było rozmowy, a wniosek jedyny, że to na PiS, na pisiaków najeżdżają bez powodu. Taką to Polskę sobie fundujemy, że lepiej z niej wyjechać, niż słuchać ich bredni.

A czy jest sposób na takowych polityków? Którzy nie dyskutują nie argumentują, a jedynie prą do przodu z celem.... zająć miejsce we władzy, zdemolować rząd, zmienić politykę Polski i wewnętrzną i wstrzymać i rzucić kilka niedorzecznych frazesów w polityce zewnętrznej, gorzej niż na Węgrzech, gdzie już prawie cała Europa jest przeciw polityce Orbana...., wstrzymać polskie inwestycje związane z kapitałem zagranicznym, zdezorganizować współpracę i handel z innymi krajami, i tym podobnie, co już widać. Właściwie tym ludziom nic się nie podoba i jedynie to jest ich siłą.

A w Polsce [link widoczny dla zalogowanych]
Siemioniak wrócił z USA. Powiedział, że Polska chce, by przyszłoroczny szczyt NATO w Warszawie doprowadził do zmian w strukturach Sojuszu, tak by mógł on lepiej reagować na zagrożenia - powiedział w Waszyngtonie wicepremier Tomasz Siemoniak.
Dla mnie to jest właściwy kurs, w tym kierunku trzeba iść, z tym, że też w tym kierunku nie słyszę, aby Polska działała też na terenie Europy, żądała wzmocnienia europejskiego NATO, zwiększania, a przynajmniej nie obniżania potencjału wojskowego w poniektórych państwach. Aby było większe zaangażowanie Polski w Parlamencie Europejskim lub przez Radę Europy! A tu tacy posłowie, jak Czarnecki, co on tam działa w Brukseli? Tu w Polsce się wygłupia, jak może [link widoczny dla zalogowanych]
I jeżeli o Lisie, to faktycznie była wpadka z Kingą Dudą. I faktycznie powinni to lepiej sprawdzić i nie dowierzać, że tak mogła napisać córka, tkóra widać wyraźnie, pisze to co ma i musi napisać. A tak jedynie może tylko myśleć!!!!!!! - [link widoczny dla zalogowanych].

Bo powinno być, jak zaznaczył sam Komorowski: [link widoczny dla zalogowanych]!
- Nie można obiecywać, jak się nie ma forsy - powiedział prezydent Bronisław Komorowski w programie Kuby Wojewódzkiego. - Zwiększenie wydatków i obniżkę podatków obiecują ludzie tylko i wyłącznie kandydujący - mówił, odnosząc się do obietnic Andrzeja Dudy. W programie Wojewódzkiego poruszono także kwestię medycznej marihuany. - czyli można rozmawiać o wszystkim, ale nie obiecywać niemożliwe, bo to jest kłamstwo. I jedynie chodzi o zwycięstwo, nawet bez uwgi, że trzeba będzie zachować twarz trochę rządząc. Ale pisakom o to nie chodzi - oczywiście.

Ale wstałem i miałem napisać o nowomowie "błaszczaków". Błaszczak w "Po dzienniku powiedział " Ludzie chcą zmiany. Bornisław komorowski myśli, że....." i ty dalaej były same bluzgi! Aż tego nie oglądałem bo Chelsea przegrywało w 9 tej minucie z West Bromwich Albion.
I po kolei. Jedni ludzie chcą, inni nie chcą zmiany! Ilu na kogo głosowało? Już nie pamięta? Ile więcej, to po co jest druga tura wyborcza? Ale tu Błaszczak mówi o prezydenci. więc jakiej zmiany chcą ludzie, powiedzmy, że znaczna ich (2%) większość? Tego nie powiedział, ale w domyśle wiadomo, że chodzi o zmianę na całym froncie, ONI, znaczy :ludzie chcą, aby PiSIacy rządzili. Tak to wynika z niedopowiedzenia, "jakiej zmiany chcą ludzie" nowomowy pisiackiej i już. Innej interpretacji czy domysłu się nie domyślam.
Ale jak Błaszczak powiedział, że "Komorowski myśli, że", to czym jest Błaszczak? Wieszczem? Wie co myśli Komorowski i to zrobi? że zrobi głupotę, którą zaniego wypowiedział? Nie powiedział normalnie, że "Komorowski może to, czy to zrobić! Bo oczywistym jest, że Komorowski jest takim, jakim go każdy widzi. Ale żeby wiedzieć co myśli i to zrobi, co Blaszczak mu w myślach(zamiarach) czyta, to już jest pomówieniem....

Ja już mam wybór załatwiony. Ale jeszcze należy posłuchać co mają do powiedzenia "Solidarność" i OPZZ, z którymi będzie rozmawiał Duda. Za nie najlepszy pomysł uważam, aby Komorowski spotkał się z Kukizem i Dudą...., chociaż mogę się mylić.... I zostałaby jeszcze czwartkowa debata w Polsacie...... :lol:
- -


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Śro 7:49, 20 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 5:58, 21 Maj 2015    Temat postu:

Już kompletnie nie rozumiem, jak też zaczynam się zastanawiać, jakim mądrym był Wojciech Jaruzelski, że tych wtedy krnąbrnych, których aresztował i osadził w obozach internowania......., a dziś już są, ewentualnie byli nawet prezydentami..... I drugie i trzecie. Czy toto jest uleczalne? Wtedy na emeryturę! Jeśli nie, to ... powiększyć szpitale lub NA RENTĘ!..

Słusznym jest, że i staż się liczy, ale też się liczy zdrowie, zawód i to w różnym zakresie (uciążliwość, wpływ na zdrowie, itp), w odejściu od pracy na emeryturę. Przecież mając 67 lat i też 40 lat pracy można być, nawet powinno się być sprawnym fizycznie i umysłowo. Ale chociaż to dotyczy większości, to jednak tym "nie wszystkim" trzeba pomóc! Że już tu nie wspomnę o tym, że kto i ile zarobił i uzbierał składek emerytalnych i ile dostanie tejże emerytury --- tutaj ciągle nie będzie sprawiedliwości powszechnej. Sprawa jest tu "boska". Jak bóg da......., a nie państwo.

Ale dlaczego Komorowski tego sobie nie zachował na działalność, jak będzie dalej prezydentem? Dlaczego teraz ujawnia się jako warchoł, jako nierób w ostatnim pięcioleciu? O ile JOW i te podatki to sprawa jeszcze, jeszcze, to te 40 lat kładzie go na łopatki. Zamiast przygotowywać się do dzisiejszej debaty, zamiast się promować do niedzielnych wyborów, zamiast się podsumowywać i przypominać swoje walory..... ten się wykazuje na całej linii. To jest nie tylko moje spostrzeżenie, które też gdzieś słyszałem/widziałem, że zadawane jest pytanie" "Co jeszcze podsunąć Komorowskiemu do podpisu póki jeszcze jest prezydentem? Co jeszcze?

I wychodzi, że nadaje się jedynie na hematyturę, którą sobie załatwia........
-


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Czw 6:12, 21 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:51, 22 Maj 2015    Temat postu:

Nie oglądałem wczoraj ani debaty, jak również konkursu Eurowizji. Tak się zdarza. Ale dzisiaj jak zwykle, wstaję rano, piję kawę i mam czas na ostatnie spostrzeżenia przed pojutrzejszymi wyborami. W niedzielę stawiamy jeden krzyżyk, można nie iść lub nie stawiać krzyżyka. Ja jednak jestem za postawieniem dwu krzyżyków i to na nazwiskach.

Ostatnia, ta niewidziana i niesłuchana debata wydaje mi się, że było ogólne bleble i o sobie, jakim kto będzie władcą. Ważniejsze są tu pokazy Dudy i ostatnie decyzje Komorowskiego, które kompletnie ic nie załatwiają, nie poprawiają relacji pomiędzy organami władzy krajowej, ani też ze społeczeństwem. Po prostu bezlogika postępowania w porównaniu do przesadnej logiki wyborczej Dudy i jego sztabu.

Najlepsze wrażenie w całej kampani wyborczej zrobiła na mnie Beata Szydło. Była bardzo rzeczowa i jeżeli sterowała to ona miało prawie jedyny wpływ na zachowanie się i przemowy Dudy, to gratulacje tylko dla niej, jak też korzystanie z jej rad przed kandydata. Niemniej dla mnie jest to jednak baba niereformowalna. Jak już robi błąd to się do niego nie przyzna, nawet nie będzie go korygować! Uważam, że to taki typ, z tym, że należy do PiSiactwa, a toto ma czasami takie głupoty, że lepsze są pomyłki i decyzyjne błądzenia PO z Komorowskim na czele. Czyli wniosek z całej kampani jest jeden: jak było i jak jest nawet dzisiaj będzie dalej.

Nic się nie zmieni prócz ewentualnie prezydetna, a wtedy, a wtedy uważam za najgorsze, że na arenie międzynarodowej ktoś coś tam narozrabia i o ile za powoli jednak jest budowana pozytywna polityka Polski, to to zostanie zaprzepaszczone. Nawet Rosja jest tym zaniepokojona..... [link widoczny dla zalogowanych]. A także Duda może smiało popsuć nasze stosunki z zachodem Europy nie wspominając, że będzie musiał od nowa ustanawiać swoje stosunki z przywódcami innych krajów, w tym z Angelą Merkel, która jest ... coraz bardziej sceptyczna tą sytuacją.
A wreszcie napiszę coś na Ukrainie, dlaczego nie pisałem i jak się tam normuje.....
- - [


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:47, 22 Maj 2015    Temat postu:

No to co na wybory mam nadzieje że mądrze wybierzemy ,a mamy do wyboru normalnośc lub prezesa hmmm...i mam tylko nadzieję że pamiętamy rządy prezesa

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kalina dnia Pią 18:47, 22 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 5:53, 23 Maj 2015    Temat postu:

Prezes, Kalino, ma 75 % szans!
Teraz ma 50%, pół na pół. Jak wygra, to jesienne wybory już mu nie liczę, bo będzie wygrany.
A gdy jutro przegra, to jesienią może wygrać, czyli 50%*50%= 25%. Stąd te 50+25=75!
I sądzę, że o ile ktoś liczy na radykalizm, to nie sądzę, aby w Polsce coś mogło się radykalnie zmienić z powodu, BO .....!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:04, 25 Maj 2015    Temat postu:

Przed oficjalnym ogłoszeniem, kto został od wczoraj Prezydentem Polski, na 99,5 % jest ANDRZEJ DUDA.

I tak pozostanie. A i tak nic się nie zmieni. Wprawdzie już coś można przewidywać, coś zaznaczyć - jak będzie....
A więc A.Duda na 100 będzie chciał zrealizować swoje obietnice, a ich koszty nikt mu nie pozwoli, tym bardziej w ciągu 5 lat, zrealizować na 100! To jest pewne. Z tym, że sądzę, że na 100 powiększy dług nieustabilizuje budżet i raczej jak za AWS i Buzka, specjalne eksperty będą szacować próbując obliczyć, ile nas kosztowała zmiana z jesiennymi zmianami w Sejmie.....

Coś tam ze swoich obietnic A. Duda jednak zrealizuje, ale 99 % procent innych obietnic nie ujrzy światła dziennego, Duda będzie się wykręcał, zwalał na kogoś tam lub na nasze możliwości. I to tych zmian w naszej polityce i w Polsce byłoby na tyle.

W polityce zagranicznej, startujemy od zera. Bo niepewne są nawet ministerstwa MON i MSZ! Tym bardziej, że Duda będzie wymieniał personel na swoich, tym bardziej, i tym bardziej jeszcze strzeli kilka gaf politycznych lub będzie w nie wrabianym i mimo, że jest europosłem, to dla niego całkiem inny i dużo wyższy szczebel, to jeszcze dalej, gdyby był posłem w Polsce czy znanym polskim politykiem tym bardziej bez tego "euro-.

Mimo że zwycięstwo A. Dudy nie jest porażające i podobne do pierwszej tury, wynika że jest bardziej pół na pół, niż aż 4 lub 6 punktowe zwycięstwo jednego. Żadnych przełomów w drugiej turze nie było.
Mimo tego, że o ile wybory były potrzebne dla ruszenia "krwi", co i gdzie nastąpiła stagnacja, co wymaga przyśpieszenia, co zagraża i tak dalej, to dodając do tego chamskie zachowywanie się strony opozycyjnej w stosunku do urzędującego prezydenta jak przeszkadzanie w jego wiecach (gwizdy, itp.), negowanie jego dorobku, czyli przedstawianie jego osiągnięć, wyników pracy jako jedynie jako szkodliwe dla kraju, w tym nawet wieszanie jego plakatów wyborczych z jego przekreśloną podobizną. Czyli działania całkiem anty wyborcze i szowinistyczne, od czego PiS się nie odżegnywał, nie uważał ich za niespołeczne i antypolskie!

I nawet o ile nie zarzucam takiego działania i postępowania naszemu kolejnemu prezydentowi, to ..... jednak będzie się za nim ciągnął "ślad" do działań na anty wszystkiemu, co nie związane z PiS. Nie mniej o ile nagina się zawsze poglądy, a nawet przepisy w stronę "sympatyczniejszą", i odwrotnie, to przynajmniej postanawiam na razie trzymać się jak najdokładniej środka rozdziału sympatii, nawet środka w linii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mist




Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ruś Kijowska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:29, 25 Maj 2015    Temat postu:

A jesli teraz zmobilizuja sie ludzie i jesienne wybory wygra naodwrot PO-PSL?
Lubie, gdy prezydent i premier sa z roznych partii - wtedy kontroluja jeden jednego, konkurencja to dobrze.

Co moge powiedziec o wyniku wyborow: gdybym mieszkal w Polsce, to w Krakowie i mialbym poglady konserwatywne. Jednak majac niedawne doswiadczenie tragicznej zmiany wladzy na Ukrainie, jesli Polacy mysla, ze jest zle i gorzej nie bedzie, to myla sie, po prostu gorszego zycia jeszcze nie widzieli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:05, 25 Maj 2015    Temat postu:

Hmmm no to mamy Prezydenta cóż demokracja rządzi się nie zawsze mądrymi wyborami ,a ja zdaje sobie takie pytania czy IV RP wróci czy Duda odetnie się od prezesa no i kiedy ruszamy na Smoleńsk wszak wrak trzeba odbic Ya winkles
Jaka będzie to prezydentura poznamy po składzie kancelari czy znajdzie się tam Prof. Krzysztof Szczerski ,
a w tej chwili to można z rana liczyc na kawę z prezydentem przy metrze ,a ja czekam kiedy spełni się sen o emeryturze .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz




Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:59, 25 Maj 2015    Temat postu:

No cóż demokracją której tak bardzo chcieliśmy czasem płata figle .Co oznaczają dla nas obywateli wynik wyborów? Pozornie nic poza zmianą nazwiska, w praktyce oznacza stagnację, prezydent pochodzący z innej opcji politycznej będzie bez wątpienia wykorzystywał prawo veta wobec jakiejkolwiek inicjatywy rządu . Czy za Dudą będzie stała jego żona i córka jest pytaniem naiwnym ,za Dudą będę stali wytrawni i głodni władzy gracze pokroju Kaczyńskiego czy Macierewicza którzy poświęcą naród aby uzyskać to do czego dążą czyli władzę absolutną. Sprawa Smoleńska stanie się pewnym priorytetem tym razem oficjalnym a wszyscy którzy głoszą wersję inna zostaną usunięci w cień i zapomniani . Klerykalizacja kraju kierunek w którym podąży pałac prezydencki umocni władzę episkopatu który z ciała doradczego stanie się jednostką decyzyjną podobnie jak BBN w którym główny nurt myślowy obejmą konserwatyciści i narodowcy przez co mój ateizm zostanie pogłębiony i jeszcze bardziej znienawidzę politykę nieba i piekła. Obietnice wyborcze składane przez Dudę od początku były oszustwem poza jednym . In vitro tak bardzo upragnione przez wiele Polskich małżeństw zostanie karnie usankcjonowane natomiast kierunek prof Chazana stanie się prawem obowiązującym . W polityce zagranicznej po objęcie doradztwa przez uświęcaną Annę Fotygę Polska stanie się zarzewiem konfliktów i niechęci . Nie bez znaczenia o czym wspominają zachodni dziennikarze jest gospodarka , przy polityce narodowej sadzę że część kapitału zagranicznego opuści ten kraj. Czy są to wizje futurystyczne ? nie sądzę są to wizje realne , a obietnice wyborcze są po to aby ich nie spełniać. Samodzielność Dudy jest iluzoryczna za nim stoi jak wspomniałem przede wszystkim Kaczyński a to oznacza nie mniej ni więcej jak Orbanizację Polski dla którego Orban jest wzorem, co to oznacza dla nas nie muszę chyba pisać

Co się złożyło na wygraną Dudy ? przede wszystkim obietnica obniżenia wieku emerytalnego , rząd Tuska podjął bardzo niepopularną acz moim zdaniem konieczną reformę podwyższając pułap wieku emerytalnego , ekonomia bowiem to nie wróżenie z fusów ekonomii nie da się oszukać jak próbuje zrobić to Duda. Moim zdaniem Komorowski i jego sztab popełnił jeden niewybaczalny błąd, otóż w dogrywce wycofał się z wielu dawnych pomysłów lub je modyfikując dał przez to Dudzie argument o niestabilności, jeśli było możliwe dopracowanie dawnych pomysłów dlaczego nie zrobiono tego w czasie kampanii, rzut na taśmę okazał się pudłem . "Brawa" też dla Kukiza . Swoimi dyrdymałami rodem z koncertów rockowych sprowadził na nas IV RP.

I jeszcze jedno, Pierwsza rzecz, którą trzeba zrobić w przyszłości to odebrać Polonii prawo głosu. Dlaczego o naszym losie mają decydować ludzie, którzy siedzą sobie gdzieś za granicą i nie mają pojęcia co się w tym polskim, katolskim ciemnogrodzie dzieje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:51, 25 Maj 2015    Temat postu:

Libero napisał:


I jeszcze jedno, Pierwsza rzecz, którą trzeba zrobić w przyszłości to odebrać Polonii prawo głosu. Dlaczego o naszym losie mają decydować ludzie, którzy siedzą sobie gdzieś za granicą i nie mają pojęcia co się w tym polskim, katolskim ciemnogrodzie dzieje

o tuż to w pełni się zgadzam.....
Wiceprzewodnicząca PiS była gościem RMF FM. Tam musiała ujawnić czy prezes, pominięty przez Dudę w podziękowa­niach podczas wieczoru wyborczego, dzwonił z gratulacjami...
,,Byli w kontakcie - odpowiada wiceprzewod­ni­czą­ca PiS. - Dziś otwiera się droga do zwycięstwa w wyborach jesiennych. Trzeba walczyć o pełną pulę. Szansa jest bardzo, bardzo duża. Przez 8 lat PO prowadziła agresywną walkę z nami. Dzisiaj poniosła za to karę. Kandydatem na premiera i premierem jesienią będzie Jarosław Kaczyński. Póki co jego doświadczenie się sprawdza. Teraz jest ten czas, że będzie moment na przygotowanie tego wszystkiego. Kampania parlamentarna pod hasłem "cała władza w ręce PiS-u".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz




Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 4:25, 26 Maj 2015    Temat postu:

Jeśli Kaczyński będzie premierem, zgodnie z zapowiedziami Szydło, to PiS straci bardzo dużo w czasie wyborów jesiennych. Kaczyński jest twarzą, do której ludzie są nastawieni negatywnie. Poza tym już teraz PiS powinien zastanowić się jak mają wyglądać przyszłe rządy. Bo jeśli rządy będą autokratyczne, podporządkowanie widzimiesie prezesa, a nie potrzebom narodu - to za dwa lata będą kolejne wybory. A już to przerabialiśmy. Prezes jest autokratą, więc wskazywanie go na premiera jest po prostu błędem. Jeśli rządy PiS mają być lepsze od rządów PO, to PiS nie może wystawiać takich swoich "Tusków" na eksponowane stanowiska. Bo oni i owszem nadają się. Ale gdzieś do sprzątania biura, może ulic, wywożenia śmieci... ale od polityki powinni być jak najdalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin