www.3iks.fora.pl

Panesz

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak zwykle, było to po wielkiej debacie, gdzie opozycja krytykowała ustawę, a PiS zachwalał rozwiązania. Jak będzie działał TK, to zobaczymy. A wydaje mi się,że jak nigdy nie było tak, aby nie było sprzeciwu do działalności i wyroków TK, to nic się nie zmieni. Jest to oczywiste, że zawsze jedno rozwiązanie, to nie inne i też możliwe do zastosowania. Jeden wyrok zadowala tam kogoś, innego nie, więc .... i tak dalej. Jednak jak nowe rozwiązania działalności TK usprawni jego działanie, trudno wyrokować, ale to już pomniejsza sprawa. Będzie można w przyszłości je usprawniać. Więc nie ma co narzekać, że sobie w parlamencie i rządzie pogadali.

Problemu też nie widzę w Unii Europejskiej [link widoczny dla zalogowanych]. I oni niech też sobie pogadają i wyjaśnią, i zobaczą jak toto polskie i nowe działa. Nic się nie dzieje - jest normalka. Wyjaśnienia niby są w artykule.

Ale mam jeszcze inny temat: [link widoczny dla zalogowanych].
Kuchciński działa jak działa. Trudno jest mu cokolwiek zarzucić, chociaż może i kieruje się trochę zasadami niedopuszczania do zbytniego głosu opozycji, ale jak już kieruje i w opisany sposób, to nie można powiedzieć, że kieruje źle czy niewłaściwie. I to tyle. Chociaż go mie lubię, bo to podkarpacji i jak widać na 99 pisowski działacz, nie sądzę też, że cokolwiek zadziała o ile nie będzie wpływał na szkodzenie podkarpackiemu Jasiowi Buremu. Dla mnie są to postacie z przeciwległych biegunów. A już nawet nazwałem go w poprzednim poście bucem - Staoisława Piotrowicza. A widziałem go w telewizji po tym zdarzeniu i zdania o nim nie zmieniam. Bo okazał mi się jeszcze większym niż w poprzednim poście. Tyle, tak, tylko, bo dziś Wigilia....

Panesz

Otwieram facebook..., a tam ze 40 wiadomości..... i wybrałem..... Wydaje mi się, że logicznie......

Może dzisiaj wystartujemy w ten nowy świat z nowymi wizjami. Bo dziś [link widoczny dla zalogowanych]. Chociaż mnie bardziej interesuje, ile będzie w naszej, znaczy też - pisowskiej polityce krążył A. Macierewicz....

O logice, zwłaszcza jaka i dlaczego jest taka, mam zamiar napisać na forum, może dziś, może jutro, i jeszcze nie wiem w którym miejscu forum. Aż mnie nęci, jakim ja mądry(naten teamt) - a może jednak myśle jak zwykły i przemądrzały pisior? I do rzeczy. O Owsiaku. Pisiakowi on nie odpowiada, trzeba im też tego, też jego. [link widoczny dla zalogowanych]
Dla mnie wystarczyłoby, że Owsiak i WOŚP jest, działa i corocznie. A ten ci że widzi chyba buduje demokrację, jaką ci że demokrację, która zabrania służbom przynajmniej mundurowym uczestniczyć w tym zdarzeniu i to po sużbie. Komuna i głupota pisowska jak jasna... i ciut dalej.

Ale jest [link widoczny dla zalogowanych]. O ile mam zdanie, że PiS jest nawet przed opozycją, to dla mnie Kukiz jest takim samym oszołomem jakim był Palikot i pomniejsi inni nieistniejący i ewentualnie zaszkodzi PiSowi, jak będzie się dalej wymądrzał. Również Nowoczesna.pl jest na podobnej pozycji co Kukiz15 . I te chorągiewki będą się liczyły, jaki będzie wiatr i one z czasem znikną.

Ale dla PiSu prócz tego sondażowego zwycięstwa, że nawet nie biorę pesymistycznego dla sondażu nastroju w artykule, to widzę, że niepoważne sondażownie tak naciągają te sondaże, tak sobie dostawiają plusiki bez względu jak się wypowiedzą ankietowani,bo ankietowany się dokładnie nie wypowiedział, nie miał zdania, pobąkał, wspomniał o jednych i drugich, a jeszcze mu oni podpowiedzieli jak niby jest, że nawet 1200 osób jest w to wmanewrowanych. Złap nawet przez 10 ankieterów 1200 osób! Toś to 120 na każdego i ..... po 5 minut na każdego, to..... 120*5=600 = 10 godzin!!!!!!!!!!

Reszta to już porażka PiSu. Nie dojdzie tak po zebranych podpisach, do referendu, a referendum kompletnie ic nie da [link widoczny dla zalogowanych].
Kolejno: [link widoczny dla zalogowanych]. Co to jest dla PiSu.... Takie same, podobne błędy i niedociągnięcia obarczają też poprzedni rząd i Sejm!!!! Nawet na to nie zwrócą uwagi. Stanisław Piotrowicz wszystko wyjaśni i już. Ale jakoś nie słyszę, aby A. Duda już ustawę podpisał, chcociaż miał to zrobić jeszcze przed DZIŚ.

Co może zrobić PiSowi Sąd Najwyższy? [link widoczny dla zalogowanych] jeżeli sam nie chce dostać po kulach.
I dodamjeszcze jedno. Nie podoba mi się, że Rada Ministrów rządzi się samodzielnie i na podstawie Konstytucji., Parlament treż sam się rządzi i też na podstawie przepisów Konstytucji. I to samo powinno dotyczyć Trybunału Konstytucyjnego. Jemu też nie wolno naruszać Konstytucji, ma wydawać wyroki jedynie na podstawie Konstytucji, a najbardziej Trybunał Konstytucyjny ma działać na podstawie Konstytucji. I sama Konstytucja, gdzie TK jest względnie dobrze opisany, powinien się on sam i jedynie na Konstytucji opierać. A nie, że Sejm, Senat, Prezydent, czyli jakaś obcja będzie im coś więcej dywagowała.

Panesz

Nowy Rok się zbliża. I co nas czeka? Czekają na wybory w dwu partiach. PO wybierze przewodniczącego, też wybory partyjne będą w PiSie.Na marzenia i przepowiednie jest teraz najodpowiedniejsz czas.

W PO nic sie nie zmieni. Wybiorą przewodniczącego, zdaje mi się, że jednego z dwu, nawet o ile by wybrali kogoś innego, też nic się nie zmieni. PO będzie istniało, istniało i istniało, ale już takie silne, jak do obecnego jeszcze roku, już powątpiewam. Ale będzie istniało.

PiS. [link widoczny dla zalogowanych]
No nie. Jeszcze do klęski Kaczyńskiego za daleko, a wybory za blisko. J. Kaczyński ma marzenia, co ongiś już wygłosił, a one nie zaczęły się realizować, są dopiero przygotowania do nich. Ponadto o ile Kaczyński by zrezygnował z prezesostwa, to co by miał robić? Potrafi cokolwiek innego. Zapewne załapałby się do jakiejś roboty, zatrudnił go przyjaciel i znikłby z areny politycznej, ewentualnie gadałby jakieś brednie ot tak, że się jeszcze liczy, gdyby ktoś go o coś pytał. Byłby takim drugim Macierewiczem, którego sam osobiście w tej chwili podtrzymuje.

A kogóż to innego by mieli wybrać z tych podwładnych z własnych chęci przynależnych do gromady PiS? Chyba, że Beatkę Szydło oczywiście, bo nie Kempę. Duda w tej chwili nie może startować, ale o nim już pisałem, że jest przymiałki,chociaż udaje hojraka. Może Joachim bredziński? Płaszczak czy Kamiński? Nie sądzę, a ponadto Kaczyński musiałby powiedzieć stanowcze nie i wycofać się całkowicie z polityki. Co by oznaczało, że widzi, że nic wielkiego nie zwojuje, nie wyciągnie Polski z tarpatów, a ewentualnie jego ludzie zrobią na odwrót. Że PiS to taka sama partia jak PO i mimo głębokich zmian rządowych,bo coś chcą ukrywać, przed czymś się zabezpieczać, to jak było od początku, czy to PRL czy tylko RP, tak będzie dalej. A każdego ewentualnego zamniemanego w sobie uzdrawiacza załatwią i swoi i inni, bo nigdy inaczej nie było i długo, długo nie będzie!

Panesz

Widać, że ci ludzie, co zdobyli w Polsce władzę, i to prawie nieograniczoną, co im się tak we wszystkim śpieszy?
W 5 minut załatwili TK! [link widoczny dla zalogowanych].
Już nie chodzi o to, że opozycja krytykuje [link widoczny dla zalogowanych]
Że zacytuję Małgorzatę Kidawę i Błońską, z którą w większości się zgadzam: Podkreśliła, że PiS jako zwycięzca wyborów parlamentarnych ma prawo realizować swój program, ale - jak mówiła - PiS nie zapowiadało, że "będzie zamach na Trybunał Konstytucyjny i zamach na nasze prawa obywatelskie". Za chwilę okaże się, że każdy może być podsłuchiwany przez wiele, wiele lat, że będzie dostęp do naszego internetu, że coś takiego jak nasza wolność osobista zostanie bardzo poważnie zagrożona. Nikt nie mówił, że będzie zmieniana ustawa o prokuraturze tak, że tylko minister sprawiedliwości będzie decydował, kto będzie prokuratorem i jak będzie wyglądała praca prokuratora. Prokuratura przestanie być niezależna - mówiła Kidawa-Błońska. Zwróciła uwagę, że wkrótce ma być gotowy projekt nowej ustawy medialnej, która - jej zdaniem - "ma ograniczyć wolność i suwerenność mediów publicznych". Właściwie idą same złe zmiany i nawoływanie pana prezydenta do tego, żebyśmy nie dyskutowali, moim zdaniem, nie ma sensu, bo my musimy głośno mówić i krzyczeć, że nie pozwalamy na łamanie naszych praw, na odbieranie wolności i niszczenie demokracji, i psucie wizerunku Polski - podkreśliła.
Chociaż właściwie sprawowanie władzy, rządzenia się i to sprawiedliwego, równouprawnienia wszystkich, równych praw dla wszystkich może przecież robić nawet uzurpator.

Ale po co ten pośpiech? Jeżeli wyrok TK w sprawie ich wyboru sędziów był drukowany aż w ostatni dzień, gdy już musieli. Mało tego. [link widoczny dla zalogowanych]
To ciul nie wie, co wysłał, ustawę czy projekt i to projekt ruchu Kukiz'15? Co zrobili go w konia? Kazał wysłać, podpisał w ciemno, pomyłka jak zwykle to oni robią, byle szybko, byle swoje wprowadzić i to bez uzgodnienia, bez czytania nawet, jak to było w ich poprzedniej kadencj z uhonorowaniem Wojciecha Jaruzelskiego!.......
Ponadto już o Witoldzie Waszczykowskim pisałe, co tu potwierdzam! Rządzi się w MSZ jak idiota i chyba widzi, że przynajmniej w Europie traci już poważanie, więc działa, działa, by się przynajmnien wykazać w swojej ekipie....
Wróćmy do Dudy. Chyba siedzi w zaścianku i nie wie i nie jest zorientowany co się wokół niego dzieje. Przecież pisali do niego, informowały go grupy zwłaszcza sędziowskie, co nowelizacje pisowskie wyprawiają. Już się mówi peynajmniej w ih środowisku o strajku, o którym sądzę, że będą ekipie rządowej stawiać tylko zasadzki i wykazywać błędy w ich uchwałach. Duda nie słucha głosów z zewnątrz, z tymi głosami nie dywaguje, nie odpowiada na nie, jakz resztą cały PiS to robi. Ot, wynajduje PiS, ich przedstawiciele jedynie jakieś jedno zdanie "prawdy", które w kólko powtarzają jako ostateczne zdanie dyskusji z nimi. I też takie jest uzasadnienie Dudy o podpisaniu ustawy o TK.
Już mi nie chodzi o prokuraturę i Prokuratora, którym będzie nobilitowany Zbigniew Ziobro. Mają prawo ustawiać administrajce pod siebie. Też o inne sprawy jak zwalnianie jednych ze stanowisk, aby obsadzić swoich pewnych, że będą robili pod PiSowskie widzi mi się czy wykonywali to, co im się każe. Tak po prostu to na razie widzę i widzę to coraz gorzej.

Ale aby było śmieszniej, jeszcze jeden artykuł! [link widoczny dla zalogowanych]
Ni elubiałem nigdy tej pani. Jeszcze jako młoda studentka latała za "rewolucjonistami" systemu. Później, jak pisze w artykule, wysławiała PiS swoimi bardziej filozoficznymi i wzniosłymi myślami, a teraz nie sądzą, aby coś z tego pani i to profesor dalej coś rozumiała, miała własne poglądy. Tak jak wiele i to profesorów, jak Śpiewak czy Pawłowicz, ona chce mieć jedynie rację! Bo brakowało, zabrakło jej, wedle słównictwa pana Kiepskiego - zaczyna brakować racjów i już. Mr. Green

Panesz

Te 500 zł plus są najlepszą drgoą na zepsucie polskiego budżetu. Najpierw dlaczego 500+? Nie widzę ani wyliczeń ile rodziny i jakie i które rodziny powinno się wspierać dodatkowym funduszem i dlaczego. Ile jest tych rodzin. Idąc dalej, chodzi mi o przyrost dzieci, co z tym wyżem czy zawyzaniem jego będziemy robić, czy jest on potrzebn? Przecież już dzisiaj nie ma właściwego rozdziału pieniędzy, a powinno przecież na co aż tyle tych dzieci, jeżeli w Polsce postaje warstwa ludzi, któr mogą, nie ma możliwości , zapewnić im powiedzmy życie na poziomie bytu jedynie. już nie wspominając, że sobie nawet byle jakiej przyszłości nie mają możliwości zapewnić! O zapomogach ZUSu nie mają możliwości zapewnić i to trzeba będzie robić. I kolejno dalej. Dlaczego aż RÓWNO te 500 zł. Chyba, że z nadwyżki. Nikt nie debatuje, nie rozlicza, ile powinien wynosić ten dodatek. I co to jest te 500> Zaokrąglenie w górę i o ile?

Budże tego nie oblicza. Jedynie PiS obiecał ot tak że ktoś powiedział, wydawało mu się, chce, aby tyle ktoś dostawał za nic. I na razie na tym stoimy. Rozliczanie tej obietnicy odbędzie się w budżecie na 2017 rok. I będzie nieszczęście, co zapowiada już MF. [link widoczny dla zalogowanych]. Zdaje mi się, że tam q MF, które jeszcze nie do końca zostało sPiSowane, któś coś myśli, coś jeszcze wyliczają. Bo
"Natomiast, podkreślenia wymaga fakt, że środki na projekt 500+ w formule zaproponowanej przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej tj. na drugie i kolejne dziecko przy kryterium dochodowym tylko i wyłącznie w przypadku pierwszego dziecka, są zabezpieczone w projekcie ustawy budżetowej na 2016 rok" - zaznacza MF w dokumencie.

A jak to wygląda w budżecie na nowy rok. Założony budżet jest bez komentarzy. Niby na to wskazują wskaźniki rozwoju. Że rozwój, podkreślam, rozwój w przysłości pokryje deficyt, a pieniądze nie powinny leżeć i czekać na nie wiadomo co. Z tym, że budżet nie jest doszacowany. Pokrycie planów chociażby 500+ jest niewystarczajacy. Rozwój powinien iść na inwestycje, a nie na wydatki na rozwój wydatków rodzinnych. Nie pokrywa mi się to, że rodziny, w tym wieloletnie rozwiną cokolwiek w kraju. Ponadto obciążenie banków czy powierzchni handlowych pójdą na obciązenie całego społeczeństwa wzrostem cen i usług i powstrzymywanie właśnie małych przedsiębiorstw i bixnesów. To jest tego, czym żyje przeciętny obywatel, przeciętna rodzina w Polsce. Czyli zastój. Dostanie też po dupie rozwój naszych sił zbrojnyc, a widać przecież, że musimy się zabezpieczać przed zagrożeniem , w tym zwłaszcza z jednego i nie tylko jednego kierunku. Powinniśmy przynajmniej w ten sposób stanowić jakąś siłę w NATO, a tym być wspólpartnerem USA w tej materii, znaczyć coś na wschodzie Europy zachodniej i nie dążyć do utraty znaczenia politycznego w Europie, bo będzie tak samo jak było w czasach czy to rozbiorów, czy przed II WŚ, gdzie stanowiliśmy jedynie baracho w tej materii.

A Beatka z ownicy sejmowej dała jedynie popis swojej arogancji i kompletnie nic nie powiedziała o inwestycjach zaplanowanych w budżecie na obronę zaplanowanego deficytu. Nic nie powiedziała o jego budowie, o przeznaczeniu go, o kierunkach rozwoju. A jedynie o swoich znaczy "pisowskich" zachciankach. Za co wybraliśmy i chwlaimy PiS. Jedynie i jedynie tyle.
Premier Beata Szydło - Wystąpienie w Sejmie RP

Panesz

I największą dla mnie ciekawostką w budżecie jest czy planowany debet nie zostanie przekroczony i czy założenia przychodu zostaną zrealizowane. Nawet o te rzaczy poszły zakłady.

Ale o ile chodzi o pozostałe ustawy, w tym w sprawie telewizji i radia państwowych nie będzie konkursów. I o ile TVP i PR nie staną się czystą agendą rządową, to przecież można było zapewnić sobie ustawowo jednego lub dwu obowiązkowo wybieranych członków zarządu tych organizacji z przedstawicieli rządowych. I już. A dla mnie takie coś jak rządowe mianowanie prezesów w mediach, jest zwykłym zamachem stanu na te organizacje.

I ciekawe jest na ile sobie [link widoczny dla zalogowanych].
Chociaż powiedziała [link widoczny dla zalogowanych]. I widać, że bez względu na wzgląd, jakie przynajmniej jej - katoliczki, bo o taką tylko zawiść posądząm tych katoli, którzy dla własnych racji są/udają katolików - mają wygrądać media.

Po prostu, to co robi PiS i mścicy z tej partii z tym na czele, któremu się jedynie marzy, ma wyglądać wolność i demokracja w naszym kraju. I śmiać mi się chce, że aż tak okrutnie się im śpieczy do osiągnięcia tego stanu, że nawet Konstytucja dla nich się nie liczy, chyba jest na indeksie dzieł zakazanych. I ciekawi mnie, czy robią to dlatego, że wiedzą, że nie wytrzymają swojej tej kadencji nie myśląc o dłuższym rządzeniu. Czy naprawdę są to jedynie i dokładnie ci już wymienieni i nieuleczalnie chorzy.

Panesz

Wszystkiego Najlepszego w tym roku. A zeszły rok kończy się orędziem Prezydenta RP Andrzeja Dudy w jeszcze dziś nie do końca rządowej telewizji.
A więc [link widoczny dla zalogowanych] (jest tam wideo), w którym powiedział między innymi;
Na początku.Jako prezydent Polski życzę moim rodakom, abyśmy w coraz większym stopniu stawali się wspólnotą Tym, co przede wszystkim łączy Polaków, jest kultura, język, miłość do ojczyzny oraz historia. . ... oraz historia, którą też będziemy/będą nadal tworzyć.....
I koniec. Życzę sukcesów sportowcom. Wszystkim Polakom w ojczyźnie i poza jej granicami gorąco życzę, by spełnili wszystkie swoje marzeniaAby uwierzyli w siebie, aby popatrzyli w przyszłość z optymizmem. Życzę spokojnego, szczęśliwego, owocnego i dobrego Nowego Roku!"
Nie odniósł się do obecnych, kończących rok 2015 wydarzeń, jak też nic, a nic nie powiedział, co powinno się w Polsce wydarzyć, jakie są zamierzenia, a nami rządzi jednopartyjna ekipa.... Oczywiście, że godanie o wspólnocie jest marzeniem każdego. Czyli nidko i onojętnie ocenim to orędzie. Myślę, że za rok, a powinien ciągle być prezydentem, może je powtórzyć i tak dalej - powtarzać.

Też [link widoczny dla zalogowanych] na facebooku.
Nadchodzący rok 2016 niech będzie dobrym rokiem dla każdej polskiej rodziny, rokiem ciepła rodzinnego, życzliwości, wzajemnych dobry relacji - powiedziała w nagraniu opublikowanym na Facebooku.
Beata Szydło zaznaczyła też, że mija rok gorących sporów politycznych. - Na tym polega demokracja - stwierdziła i - jak dodała - trzeba się spierać, dyskutować, ale potem wspólnie działać na rzecz Polski, naszego dobra wspólnego.
A mi się widzi, że mówiła o ich widzeniu demokracji, którą ... zaczynamy....

Też publikowane jest orędzie opozycji w postaci Ryszarda Petru [link widoczny dla zalogowanych].
I tyle.I mam całkowitą zgodność z jego spostrzeżeniami, co robi, jak działa nasza władza.A działa, co na wszelki wypadek sobie potwierdzają i ciągle powtarzają. W imieniu całego narodu. My ich wybraliśmy, mają nawet całkowitą i niepodzielną większość rządzą się dowolnie, więc tak, jak im sie podoba. I oby ta większośc, co na nich głosowała nie narzekała w tym zaczynającym się dziś roku 2016. Tego ja im i sobie i dla wszystkich pozostałych życzyłbym w tym roku Mr. Green

Panesz

Jak na razie ......, o tym wczoraj pisałem, co sądzę o życzeniach noworocznych naszych, pst, "ich" przywódców. Dziś otwieram gazetę, wróć, komputer, a tu na wierzchu ....[link widoczny dla zalogowanych]. Czyli potwiedzenie.

No i jest [link widoczny dla zalogowanych].
I o co mu chodzi? Co mu aż tak zależy i na czym. Przecież pisząc do Rosji o względy, prosi, aby Rosja cofnęła się do sprzed 2010 roku sama, to my ją uznamy za ...... zajlepszego naszego partnera? Jest to przecież niemożliwe, bo sprawy zasły za daleko, a co zrobiła i robi Rosja, to my im im w tym nigdy nie pomożemy. Oni o nas nie będą zabiegać jak sądzi ten wymieniony.by nie skreślać człowieka, powiedzmy jeszcze sobie, że W. Waszczykowski jedynie się wygłupił......

Panesz

Podoba mi się tytuł [link widoczny dla zalogowanych] Jacka Żakowskiego w "wyborczej.pl". Niestety "Wyczerpał mi się już limit bezpłatnych artykułów w tym miesiącu. Mi? Czyli mam limit 0. ALe podoba mi się matematyczny wyraz i jego znaczenie "limes". Jest początek artykułu zaczynający się Polska musi zdecydować, czy chce należeć do świata rowerzystów, wegetarian, gendera, rządów prawa i wolności słowa, czy też wybierze przyszłość w chińsko-rosyjskim świecie i modelu I jeżeli w każdym modelu wyznaczymy limes, to żadnego modelu nie dojdziemy. Nie da rady, jak nie da rady doprodzić też do limes("morda w dziób").

A jeszcze długo będziemy szukali rozwiązania limes("Trybunał Konstytucyjny"). [link widoczny dla zalogowanych] Jak każda demokracja, każdy kraj demokratyczny, w tym "niby" liberalny nie może sobie pozwolić na likwidację, czy nawet na nie liczenie się z Trybunałem Konstytucyjnym. A to znaczy, nie liczenie się z Konstytucją. I o tym Rzepliński mówił u Tomasza Lisa, (że jeszcze Lisa nie wygonili z jego programu, ale zaniedbanie PiSu!), a też u tej samej audycji Petru zapowiedział, że obawia się nocnych zmian Konstytucji, do czego opozycja, byle jaka nawet do PiSu, musi i pilnować i przeciwstawiać się kilkugodzinnym zmianom jej.

Kto komu ma więc tu ustąpić? TK PiSowi, czy PiS Trybunałowi? Konstytucja na razie jest sztywna, nie ma w niej, albo-albo, a orzeczenia i decyzje Prezydenta i Sejmu są sprzeczne z tymi zasadami. Gdzie jest podstawa, od której należałoby rozpatrywać chociażby większością głosów i kto komu ma/musi/ powinien/ustąpi. Sądzę, że nie Trybunał, bo go trzymają sztywne zasady. PiS się temu nie podporządkował i nie myśli podporządkowywać. Końcowy wynik - limes nie ma możliwości się znaleźć, bo stała zasada limes obowiązuje właściwie od 0(lub pewnych wartości) do ... nieskończoności, czyli zawsze, czemu PiS tego nie uznaje i nie uzna. Jeszcze długo, zdaje się, że aż do nieznanego końca rządów PiS Trybunał Konstytucyjny nie zadziała. Nie ma szans!

Kabaret DNO Twoja Twarz Brzmi Znajomo Kaczyński Duda zmiany zmiany

Panesz

Nic dzisiaj nie naprawimy. Szlus. Wziąłem się za piosenki i to jakie, aż zapropono-uję:

Wszystkie piosenki są rosyjskie.....

Pierwsza piosenka jest prześmiewcza. Jak to Kaszpirowski nauczył dziadka dzieci robić. Seansy Kaszpirowskiego - Aleksej Szirajew

Druga jest też prześmiewcza o ISIS (IGIŁ) -Wasia Obłomow - ISIS. Chyba każdy wie, co to jest ISIS....

I trzecia jako karaoke do piosenki (z propozycją zamiany tekstów!) - Ałła Pugaczowa - Odleć chmuro (Putia) - czy mam wyjaśniać kto to jest u nich Putia?

Nie się nasza władza statkuje. Wiem, że Beata (szydło) już jest poduczona, że nie wszystko jest po kaczyńsku, że coś z orbanizacji i putinizacji jest, że nie można się zabezpieczać na 1000%, bo to jest jedynie szkodliwe dla kraju i naszego znaczenia nie tylko w Europie i na świecie. Że wreszcie do naszych ministrów coś zaczyna docierać, jak w każdym resorcie jest i po woli zaczynają i myśleć i może zaczną działać korzystniej niż zmiany dla zmiany, niż putinizacja polityki nawet wewnętrznej trzeba robić z zastanowieniem i ciut ostrożniej. I niech pouczają swoją Beatkę, która powinna zdobyć jakieś względy w Europie, i Unii, na co dziś i jutro będzie wystawiona o ile pojedzie
I dalej. Duda chyba już widzi, że wcale nie jest prezydentem i bardziej przystaje do jednej zmienionej litery w swoim nazwisku. Niech nas całą Polskę przeprosi za swoją wiedzę o demokracji, o którą powinien dbać. Niech stanie na zadaniach prezydenckich, a nie słucha się Kaczyńskiego, który znów powinien zamilknąć, jak to robi. A właściwie powinien już zniknąć nawet w PiSie, podobnie jak wszyscy, którzy nadal uważają się za postumenty walki rewolucyjnej z rewolucją, z najeźdżcą, którego wcale nie znamy, nie wiemy, a jedynie są iwi jedynie ogólnikami. Rządźmy się sami, jak też sami myślmy o sobie i nie słuchajmy, co wewnętrzni nasi rewolucjoniści i zbawcy mają do powiedzienia.

Jutro będzie na odwrót. Zajmę się też polityką....

Panesz

Najciekawszą wiadomością dziś zastaną dla mnie jest [link widoczny dla zalogowanych].
Wynika to nie z tego, że Jackowi K. nie podoba się zwycięstwo Conchity Wurst (mnie też , czy ogólnie mu się ten konkurs nie podoba. Też tak uważam, że za dużo jest tam konkurencji, a polska piosenka leży i faktycznie nia mamy co wysyłać, chyba, że coś pośledniego, a ponadto wszyscy inni wysyłają więcej sesemesów niż my i głosują jak nie na dużo lepsze, to przynajmniej na swoje. Chyba, że konkurs jest słabiutki to i my coś tam wyżej lądujemy.

Ale nie o to chodzi. Problem może być z tym, że Polskie Radio i TVP nie są już publicznymi mediami. Nowa ustawa o nich, niby najmniejsza, ale są to media rządowe, jakby rząd nie mógłyby sam sobie założyć swoje głuchonieme rządowe media. I o to może chodzić. Że publika nie ma właściwie w tych mediach już nic do powiedzienia, ale....., ale konkurs co najwyżej sesemesowy zrobi, z tym, że kto i jakie piosenki będą do sesemesowania.... I tu z centralą Eurowizji mogą być kłopoty,bo o ile nie wymienią kankursowe polske media reprezentujące Polskę, towyrzucą Polskę, że najwazniejsze polskie media nie są obiektywne.

Głównym tematem jednak jest [link widoczny dla zalogowanych].
Cóż. KE ma prawo zapoznać się z polską demokracją, a właściwie z jej zaciśnieniem! Demokracja w Polsce jest i będzie zawsze, bo rządowe wyjaśnienia zawsze będą tego typu. Bywa, że trzeba ją zacieśnić, zawężyć, czy nawet zlikwidować (stan wojenny, np), bo wymaga tego sytuacja w kraju. Ale aby już przeciwdziałać i to przeciw czemu, tego pojąć nie mogę, prócz tego, o co podejrzewałęm prawie zawsze, co chyba wyraźnie wynika z forum, Jarosława Kaczyńskiego i pisiorów, którym zależy na tym, a najczęściej nie wiedzą, co czynią, ale są nowocześni czy stosują najostrzejsze zasady BHP w polityce społecznej czy m-narodowej.
Ale Komisja ma prawo się nam przyjrzeć i zdziałać aż tyle co inspektorzy BHP jak zawsze, czyli napisać coś co widzą po swojemu i na wszelki wypadek. Może nam się to przyda. Obie strony wymagają zrozumienia.

Inaczej na to spojrzeć, znaczy, że Beata S. chwali się co PiS już srobił i co zrobi, nad czym jeszcze pracuje i chwała jej i im za to, że pracują, ale tym szukają nowych "wyznawców" swego lub mądrzejsi ich (czytaj: logiczniejsi) odchodzą od nich. Też zwalanie całego tego na opozycję, to już aż nadto. Wcale to nie zachodzi. Bo kto narozrabiał i to nie tyle głupio, co w najgłupszy sposób. Nawet Orban tak tego nie ściupiał, jak zrobił to PiS. Też obciążanie opozycji, że to ona narozrabiała w UE, jest prowokatorem tego, co się dzieje, że Niemcy tracąc przewagę nad podporządkowaną ustrojowo Polską lamentują i mają własne uwagi. I dobrze. Należy się zastanowić u nas nad tym, jak to się nam opłaca, jak niby zdobywamy znaczenie, raczej tracimy swoją pozycję w Europie, czy uzurpujemy sobie przypadkiem nie na odwrót, większe , bo wyimaginowane pisowskie większe znaczenie.

Tak więc Węgry, bo oni to i tak zaczęli, teraz Polska, coś się zmienia, a kłotnie i nieporozumienia dopiero nastąpią. Dla mnie liczy się ogólne stanowisko Europy, Unii Europejskiej i jak my do tego się odniesiemy. Na 100 nie opłaca nam się odstawać. A czy następuje jakiś podział na wschodnią i zachodnią Europę, czy na Europę A i B, to do tego muszą się właczyć inne kraje. A wypadki greckie, ambicje angielskie, to są jedynie wypadki nieistotne, wyjątki i pikusie. Nastąpią dużo większe zmiany w ciągu kilku (ok. 5 ) lat.

kalina

Pis trąbi na lewo i prawo jak to PO donosi do Unii szkoda tylko że nie widzi żadnej winy w sobie w swoich ustawach nocą uchwalanych ,napadu na Trybunał i całego tego zła które wyrządza temu krajowi .
A już miss Kempa ta to przechodzi samą siebie zachodzę w głowę z jak tylu wariatów może zebrac się w jednej partii brrrrr.
I tak naprawdę to nie rozumiem co im takiego zrobili ci Niemcy nie można wnuków i prawnuków obwiniac za grzechy ich dziadków chyba że to tak po katolicku ,a mnie coś omineło w kościele .
Minister Ziobro wypisuje głupoty w liście ,a premier wygaduje drugie coś o medalu od Komorowskiego ojjj nie przypuszczałam że to aż tak bedzie .
Wczoraj oglądałam TV Repubilka i dziennikarzyna bo nie można go nazwac profesjonalistą zadał telewidzom pytanie czy Tusk i Bieńkowska działają dla dobra Polski w Unii z drwiącym uśmieszkiem hmmmm...
Ojj satyrycy mają prawie gotowe teksty tylko nas jako państwo będzie to drogo kosztowac.

Panesz

Panesz

Można powiedzieć "ach,co to była za noc!". Z tym, że to działo się w dzień, ale nie na widoku, a nawet działo się to bez wiedzy biorących w tym udział.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na zjeździe PiS pod Warszawą Jarosław Kaczyński ogłosił parlamentarzystom swoje plany.
Prezes dziękował nam za dotychczasową pracę. Stwierdził, że za nami są ciężkie dwa miesiące pracy, zapowiedział, że kolejne nie będą łatwe. Dziękował nam za dyscyplinę w głosowaniach.
W Sejmie powinny być powołane komisje śledcze m.in. dotyczące afery podsłuchowej, Amber Gold, afery taśmowej, inwigilacji dziennikarzy, a także dotyczących spraw wyłudzeń VAT. Jakoś nie wyczytał tam o dochodzeniu w sprawie katastrofy smoleńskiej/++
Mówił też o możliwych zmianach w ordynacji wyborczej. Precież do tej pory ją bronił! To nie wie, że jest ona proporcjonalna? Może chodzi o ograniczenie kandydatów na listach do normalnej ilości i czytelniejszej? Na to ostatnie mogę się zgodzić.
Jeszcze mówił o nowych demonstracjach przygotowywanych przed opozycję na wiosnę. Że będą większe niż była wedle mnie, ta na razie jedna/ Jest to ich oczywista oczywistość. Bo z drugiej strony, o czym jakoś nikt się nie wygadał, że w końcu będzie dochodziło do zmian w Konstytucji, ale nie dla jej poprawy, tylko dla zmian wedle nich.

W sobotę z kolei odbędzie się dyskusja z udziałem ministrów rządu Beaty Szydło. I już wiem, dlaczego poniektóre pisiory atakują WOŚP i Jurka Owsiaka. Za to zdanie, którym zakończę ten post: Oj, będzie się działo, będzie....

Panesz

Dużo zaczyna się mówić o zmianie ratingu dla Polski przez firmę S&P Standard and Poor`s, co tłumaczę na swoje "Średni i Gorsi(Biedniejsi).
Ale jesteśmy lepsi od Węgier, do których dorównujemy. Oni mają rating o jeden jeszcze niższy. I może tak, jak na Węgrzech u nas nie będzie. Ale nam ten rating jest niepotrzebny, bo bez względu na klasyfikację ratingową lepiej, jest raczej gorzej, bo tak jak jest - nie będzie. Przecież będziemy wydawać więcej pieniędzy, będziemy wedle nowych i coraz nowszych ustaw zaciągać pożyczki, a będą one coraz droższe. Nie pomogą dostawki w postaci obciążenia handlu czy banków. Przecież to widać jak na dłoni, że nikt sobie nie pozwoli na samolikwidację i przynajmniej na równo, jak jest, jak jest "standard" - nie pozwoli. Już Orban zaczyna popuszczać bankom, bo ... itd. Bo gospodarka, bo obsługa pieniężna, bo zasoby, itd. I może sobie PiS iść na sukcesy, chwalić się, jeżeli już wedle własnej kieszeni widzę, że zaczyna już się coś zmieniać, a nawet nowy TK nie zaczął nic nie mówić, bo mu mówić nie wolno, a jedynie pokolei rozpatrywać ustawy wedle ich ustawionego porządku, co wyraźnie czytam, wedle nich, bo .... prawdopodbnie w Luksemburgu takie coś jak TK chcą zlikwidować!

I niech sięBermudy cieszą, że [link widoczny dla zalogowanych]. Jest przecież całkiem inna istota problemów i S&P może widzieć ich duże rozbieżności jako małe w porównaniu do Polski, a różnice Polski do sąsiadów, do Europy są i już Polsce wskazują, proponują, przewidują, aby nie szła tą drogą! Nawet jak obniżenie ratingu jest za wczesne, to wpadniemy w problemy węgierskie, czyli krótkotrwałe zapobieżenie wypadkom, które już są napięte, jeszcze nie rozwiązywane, ale nich ten stan nadal będzie, bo znajdziemy kiedyś, ongiś rozwiązanie czy wyjście z tej sytuacji. Jesteśmy przed tym ostrzegani.

I może za wcześnie obniżono nam rating, ale to byłaby kwestia jedynie kilku miesięcy, bo po ogłoszeniu tego, poniższe kursy już nie spadną do poziomu sprzed ogłoszenia.

Ale to jest zdaje się, a raczej na pewno wina PO i pomagającej mu opozycji
[link widoczny dla zalogowanych] - po co to mówi? Coś w zasypanej jeszcze trawie piszczy i już słyszy?
Wtręt, pytanie w rozmowie.... Pan premier mówi, że PiS się nie cofnie, ale chyba nie potrzebujemy prowokować dodatkowych konfliktów konfrontacyjnymi gestami. Minister Waszczykowski wzywa ambasadora Niemiec, choć chodzi o wypowiedzi, które nie pochodzą od rządu, minister Ziobro pisze do komisarza Timmermansa list w dość napastliwy sposób…

Czytaj też [link widoczny dla zalogowanych]
I cytat: Ocenił, że zniszczenie reputacji Polski to skutek m.in. uchwalenia noweli dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego z jednoczesnym złamaniem prawa, zmiany ustawy medialnej i wysyłanie listów do Unii Europejskiej, udających, że nic się nie stało, a także przygotowanie ustawy w sprawie frankowiczów bez odpowiednich wyliczeń.