Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Europa dziś i jutro.
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:50, 19 Gru 2014    Temat postu: Europa dziś i jutro.

O ile coś zmieniam co roku na forum, to aktualnie denerwują mnie subfora, że są ukryte, głównie jeżeli chodzi o wydarzenia na Ukrainie łącznie z jej muzyką, to jest jeszcze kilka dni do Nowego Rosku, aby się jeszcze zastanowić nad ewentualnymi zmianami.
Bo w tej chwili mam wspólny temat conajmniej dotyczący nie tylko trzech państw. Aby się nie rozdzielać, trzeba by coś napisać.

A więc nigdzie,a jedynie w ukraińskiej prasie znalazłem tekst:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powiedziała przed spotkaniem na szczycie w Brukseli, donosi UNIAN w radioporusski.pl.
"Powinniśmy w Radzie Europejskiej odpowiedzieć na jedno pytanie, czy Europa jest ma jedno zdanie co do ukraińskiej sytuacji i sankcji wobec Rosji. Uważam, że w sprawie sankcji mamy jedno stanowisko." - powiedziała szefowa polskiego rządu.
Według niej, prezydent Rosji Władimir Putin chce podzielić Europę.
Według Kopacz, oświadczenie Putin na dorocznej konferencji prasowej, że ukraiński kryzys ma na celu podzielenie Unii Europejskiej.
Podkreśliła, że kraje UE, które zostały ostrożny w nakładaniu sankcji wobec Rosji, po wysłuchaniu oświadczenia prezydenta Rosji będą jeszcze bardziej podzielone.


A więc Tusk ma co robić w Brukseli. I śmiało trzystronnicowy raport jest tu za mało, ponadto była tylko narada w sprawie Ukrainy, a z drugiej strony w raporccie, jak nie tym, a następnym powinno być właściwie jedno zdanie, jedno wyrażenie zdania UE co do Ukrainy! I tyle o Tusku i Brukseli słów na dzisiaj.

Natomiast dużo ważniejsze jest przemówienie Putina, a właściwie, co dalej z kryzysem nawet nie gospodarczym, a walutowym w Rosji. Rosja sobie poradzi. Ma fundusze na prowadzenie wojny, ma fundusze na poprawienie czy denominację rubla, ma na to nawet 2 lata. I Putina Rosjanie nie obalą. Wprawdzie nie ma 80 % poparcia, ale jakieś 60%, czyli większość poparcia, to jak popieranie Putina, jest pewne, bo jak nie Putin, to jeszcze większe nieszczęście mogłoby spotkać Rosję. A popierają go wszyscy płatni z budżetu, czyli wojsko, policja, aministracja, nawet szpitale i inne instytuacje państwowe. A i tak reszta społeczeństwa, bo jest w Rosji jakoś takoś, ale jest i tylko dzięki Putinowi. No i jeszcze za Putinem są oszołomy, którzy widzą jedynie Rosję i Putina za jedyny kraj sprawiedliwy, który broni wszystkich wzdłuż i wszerz przed USA. Nawet popiera Putina w agresji na Ukrainę, bo właśnie broni Ukrainę przed chciejstwem UE i USA.

A powyższy zamieszczony tekst z UP o pani Kopacz jest ważną informacją ukraińską, chociaż niewytłuszczoną, bo ktoś rusza ich temat i coś może się decydować o Ukrainie. A w tej chwili nikt się Ukrainą nie przejmuje prócz... i tak dalej. I to jest bardzo ważne zadanie dla Polski, nawet jeżeli by Polska miała podzielić Unię Europejską na dwie części, gdzie mi się kłania Nastradamus, którego tłumaczenie o Polsce poczytałem że "Polska czy jakimś tam kraju na wschodzie Europy - od morza do morza!" Ponadto ten podział Europy jest widoczny, a EU jako organizacja nad wyraz za duża, aby się jednolicie rządzić, jest zagrożona tak samo jak każde duże imperium chociażby z każdej historii od starożytnej po współczesną, że się rozpada lub dzieli. A to dotyczy tak samo UE, jak i Rosji.

Ukraina o ile coś deklaruje, to bez pomocy, czy to ze strony UE i USA, nie jest w stanie zrobić. Nawet przeprowadzić ustawy antykorupcyjne, ani federacyjne. O ile nie będzie żadnego nacisku na Ukrainę, o ile nie będzie pomocy z zewnątrz, od której Unia EUropejska stroni...., to Ukrainie grozi krach, że państwo się rozpadnie łącznie z władzą. I co? Może my powiększymy swoje granice i przygarniemy część ziem dzisiejszej Ukrainy?
Kiepsko tym rokuję dla nas. Nawet migracja ukraińska może nas pogrążyć, bo ile nic nie będzie się dziać w kierunku ratowania Ukrainy, to migracja tamtejszej ludności pewna jest jak drut. Europa pozbyła się swojego kłopotu, a scedowała ten problem na nas, na Tuska, a chłop nawet jako Prezydent Unii nic nie da rady zrobić i my pomiędzy Europą i Rosją dostaniemy po kulach. Z tym, że dla Ukrainy my, ostatni apel Poroszenki do Europy został zcedowany w Warszawie do nas.

A Rosja, a Putin czeka sobie, co się będie działo. Teraz ma pewien problem ze swoim krajem, potrzebny jest mu spokój, spokój, który dobija Ukrainę! Już lepsze byłyby działania wojskowe przynajmniej na wschodzie Ukrainy. A tu nic się nie dzieje. Wojka ukraińskie podrzymują rozejm miński, są nawet ponad 20 razy dziennie atakowane, obstrzeliwane przez separatystów, wojska rosyjskie na Ukrainie patrzą się jedynie i rozglądają, a na Doniecczynie i Ługańszczynie powstały i grasują bandy zwyrodnialców i dokonują grabierzy i morderstw jak im ugodno! Oto jeden z przykładów!

Dywersanci napdali na żołnierzy "Ajdara" ochraniających szpital w Sczastie. U nas trzech zabitych, dwu rannych. Badyci ich było pięciu, zabici. Na teren szpitala oni wjechali sanitarką, która mieli z sąsiedniego szpitala zabijając załogę (lekarzy).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:32, 24 Gru 2014    Temat postu:

Już pisałem, że gdyby doszło agresji rosyjskiej NATO i UE ... by się pogodzły z tą inwazją, bo ... po co? Gdyby nawet NATO się ruszylo, to groziłoby to nawet aneksją przyczółków NATO w Estonii, na Łotwie i Litwie. Ale już nie sądzę, że na taką eskalację działań "wojennych" by doszło. Też pisałem, że gdyby Rosja stanęła na granicy od Rumunii po Polskę i Finlandię, To NATO nawet by nie zabezpieczyło się przed dalszym atakiem Rosji. Wszystko by zależało od potencjału wojennego Rosji, a właściwie od "interesów grupy kagiebistowsko-mafijnej Putina", która w interesach zaborczych nie ustapi.
NATO i Europa, a tym kraje UE niezagrożone ekspansją nie byłyby tym zainteresowane. Więc wojna rosyjsko-ukraińska jest i ciągle będzie eskalowana. I tu się zgadzam z aktualnym poglądem dr Przemysław Żurawskiego vel Grajewski, że nie tylko Ukraina nie ma szans do wejsćia do NATO, a także nie będzie przyjęta do UE. Po kiego komu tam na zachód od Polski dodatkowe kłopoty..... a odwrotnie" po co Rosji na razie, na 2015 rok dodatkowe kłopoty i problemy zagrażając Europie? - to ja się pytam....
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:03, 25 Gru 2014    Temat postu:

Rok 2014 należy podsumowywać i widzieć, wyobrażać sobie sytuację polityczną na przyszłość. A tu Mińsk nic nie dał: [link widoczny dla zalogowanych]. I nie ustalono nawet kolejnej daty spotkań. Czyli jest i będzie tak dalej w 2015 roku. Czyli fakt, że ochotnicy, nawet całe jednostki też czeczeńskie są na terytorium Ukrainy, oczywiście, że po stronie rosyjskiej. Rosja nadal się zbroi na Krymie, bo boi się inwazji Ukrainy na nim. Że Ukraina będzie chciała go odbić. Ukraina straicło do dzisiaj około 5 tysięcy ludzi i 10 % potencjału przemysłowego.
Tak jest! A w Rosji..., że wkleję wideo: jaka dyskusja była z przedstawicielem NATO w Moskwie, w studio Rosija1
I bajki Putina, którymi karmi swoje społeczeństwo i większość jego społeczestwa mu wierzy, udaje lub/i podrzymuje ich prawdziwość:
I z powodu padnięcia rubla, dochód budżetu się zwielokrotnił.

Bo Rosja nie może sobie pozwolić, aby w krajach postsowieckich, a najgłówniejszym jest Ukraina, aby one prześcignęły w dobobycie Rosję i aby wina za ubóstwo, za pogarszające się życie w Rosji spadło na obecną władzę! Czyli rok 2015 nie rokuje postępów w sytaucji na wschodzie Europy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:05, 31 Gru 2014    Temat postu:

Już wyrażałem się coś na ten temat, ale powtórzę. Rosjanie przejrzą trochę na oczy. Jakoś rosyjska propaganda, że faszyści ni skąd, ni zowoąd napadli na Ukrainę, w tym zaganęli Krym i przekazali Rosji. Że dalej, co się dzieje na Krymie, że tam bieda jakiej jeszcze krymianie nie odczuli, chociaż społeczeństwo rosyjskie, rosjanie tam zamieszkujący zapewne mniej to odczuwają, nie tylko ci w swoich daczach, ale i wojskowi i ich rodziny, którzy liczą też, że to się jednak poprawi mimo coraz większego separatyzowania Krymu i przez inne kraje, jak też poprzez samą Rosję!

Również separatyści, którzy mieli i ludzi mieszkających tam, gdzie chcieli założyć Noworosję, to pisząc, znaczy tłumacząc artykuł : Czarna dziura..., już od początku widać zmianę stanowisk separatystów, z powodu odsuwania się ROsji od im pomocy, od coraz mniejszego się angażowania, a także widzą, jaką krzywdę wyrządzili mieszkańcom, chociaż to "ONI" niby na nich głosowali i mają w nazwie ... Narodowe Republiki. Ponadto wychodzi, że nawet im pozwalają się rządzić, ale z zasadą "nie przeszkadzajcie nam mieszkać i żyć". Przecież nawet dochodzi, że jak jeszcze dwa tygodnie temu było nawet ponad 20 obstrzałów stanowisk ukraińskich, tej przedsylwestrowej nocy było tylko 6 i to prawie jego na wiwat. Żadnych trupów czy podchodów! Nawet na lotnisku w Doniecku.

Kolejne "ponadto"., to sama Moskwa. A nie wiem, jak to przekazać, może naj sam początek po polsku: [link widoczny dla zalogowanych].

Wcześniej podał na tweeterze, że wychodzi, co potwierdziła służba wywiadowcza i na tej podstawie, że opuścił areszt domowy, sąd wydał postanowienie o jego aresztowaniu. Później milicja aresztowała kolene ponad 200 osób.

Ale Nawalni (obaj bracia) walczą o obalenie Putina i jego reżimu. Jest też tylko garstka ich zwolenników i stanowczo ich za mało. Do moskwiczan i do całej Rosji jeszcze słabo dociera prawda o postępowaniu Putina i tych ruchów, rozruchów w Rosji nie ma. I na dwoje babka by wróżyła, że cokolwiek drogą rewolucyjną by się stało w Rosji, chociaż rewolucja jedynie by obaliła Putina, a później byłoby jednaki podobnie, to nie można też liczyć na zamach stanu, gdyż nikt go nie poprze. Ale jedynie rozumienie sytuacji międzynarodowej przez ludność Rosji i sankcje Arabii Saudyjskiej mogą coś znaczyć!. Z tym, że ropa będzie co najmniej rok poniżej 70 $ za baryłkę i Arabia to przetrzyma na scenie międzynarodowej!!!

Bo.... Białoruś .... [link widoczny dla zalogowanych], znaczy, zaczyna przecierać oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:39, 06 Sty 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
I bależy to przeczytać, nie ma co pisać. Ale i zakończenie artykułu jest ZASADNICZE

Tylko jeden krok

Rosjanie nie oczekują od nowego roku niczego dobrego. Idą do banków, wypłacają ruble, aby wydać je jak najszybciej. Przeklinają Amerykę, liberałów i powtarzają „oby tylko nie było wojny”.

Wciąż jednak fatalizm pomaga we wspieraniu wiary w słuszność polityki prezydenta Władimira Putina. Idea, że w kraju zawsze było ciężko wtedy, kiedy podnosił się z kolan działa - nie ma masowych nastrojów antyputinowskich. Jednak, jak to już bywało w rosyjskiej historii, wszystko może zmienić się bardzo szybko. Jak mówi się w Rosji: „od miłości do nienawiści jeden krok”.


Ale i tak jest to trudniejsze niż bywało to za Lenina....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:22, 28 Sty 2015    Temat postu:

A dziś wnuk Stalina Jewgenij Dzugaszwili oskarża Putina [link widoczny dla zalogowanych]. Chociaż szans mu nie daję, bo na wojnę dostał jednomyślną zgode na dzień przed obradami zgłaszając wniosek o nią! A Krym sam przeciez zagłosował w referendum. A dopiero później się okazało, że zielone ludziki to jednak nie oni, a wosjko rosyjskie. Po fakcie.

Alw też dziś [link widoczny dla zalogowanych]. Ukrainki pilotki helikoptera, która została złapana pod Ługańskiem, jako zwykły żołnierz i niejakim cudem znalazła się na terenie Rosji z zarzutem zabicia dwu rosyjskich korespondentów ( na Ukrainie - oczywiście). Już pół roku siedzi w więzieniu w Moskwie, już schudła ze 20 kilo, nawet została wybrana z partii Julii Tymoszenko do Rady Werchownej(Najnajnajwyższej) Ukrainy! Ale, ale. Rosja domagała się za jej zwolnienie zmniejszenie sankcji ekonomicznopolitycznycg i tak już łamanych przez nasz ukochany zachód Europy czy USA. Czy dojdzie do zmniejszenia sankcji i czy wreszcie znajdą się argumentu, że zastrzeliła kogokolwiek bez bronii, gdy jacyś tam świadkowie niby są! Bo nietylkalności nie ma bo najpierw niby strzelała, a później została nardepem(deputowanym narodowym) UA.

Ale w związku z walkami nawet pod Mariupolem, pod Donieckiem i Debalcewem, a nawet są strzały w Ługańsku, Obama rozmawiał telefonicznie w czasie swojej podróży i postalui technicznego w bazie wojskowej z Merkel i postanowili, że żadnych ulg w sankcjach nie będzie, bo Rosja nie realizuje żadnych postanowień z Mińska, abo niby nie jest do nich zobowiązana, bo nie ona niby prowadzi walki na Ukrainie, wedle jej zdania. A także udzielą Ukrainie znaczną pomoc finansową. Ponadto ma na Ukrainie znaleźć się trochę sprzętu technicznego chociażby do wykrywania miejsc z którego wylatują pociski rakietowe.

Też we wtorek Unia Europejska zapowiedziała wprowadzenie nowych sankcji wobec Rosji w związku z jej wsparciem dla separatystów na wschodzie Ukrainy. Na czwartek aż zwołano specjalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE, na którym określone zostaną szczegółowe sankcje. A ostateczna decyzja o ich wprowadzeniu zapadnie w połowie lutego . Dlaczego tak późno?

Jakie późno! Jeżeli w jakimś Newlandzie (3 są w USA, 9 w GB)a nie. [link widoczny dla zalogowanych] W porę!

Aż sobie ... jeszcze nie. Jeszcze dodam, że [link widoczny dla zalogowanych] z żądaniem, aby wykonać umowę minską i uwolnić wszystkich zakładników, w tym Nadii Sawczenko.
Powiedział też o tym w wywiadzie dla kanału telewizyjnego TVN24.
video: Світ має пам'ятати уроки минулого і не допустити повторення трагічних подій у сьогоденні
Świat musi pamiętać lekcje przeszłości i nie dopuścić do powtórzenia się tragicznych dziejów w przyszłości


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Śro 10:41, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:43, 29 Sty 2015    Temat postu:

I dziś nic nowego. Dodając do wczorajszego, że też ONZ coś tam, a i ktoś tam zastanawia się, że ostrzał Mariupola to było lub należy uznać za zbrodnię przeciw ludzkości....., to już jest musztardą po. No bo już jest spokój i nikt niczym już nie kiwnie póki nic ciekawszego na wschdzie Ukrainy się nie zdarzy. A zdarzy się, bo nawet nie zabezpiecza się tego, aby nie dochodziło do tego co się zdarzyło, powiedzmy ostrzału Mariupola, w przyszłości. No bo wosjka krajów euroejskich i niby USA kompletnie nic nie zrobią, nie zmienią swoich pozycji chyba, że na papierku i to będzie wielki sukces NAWET nato.
Nadal Rosja może robić co chce. I może doprowadzić do tego, co chce czy nawet co postanowi. No bo jak słyszę, że na tyłach wosjk prosowieckich są nawet obwoźne lub stałe krematoria....., jak się traktuje jeńców, to ... o czym tu pisać....

Przecież nikt i nigdzie nie zadziała. Ot będziemy tak sobie czekać na własną rzęź jakorzeź niewiniątek. No bo czy na pewno Rosja zaspokoi się Ukrainą. Ukraina dziś nie ma szans, a też już dziś jest wiadomym, że nie do Europy nigdy nie trafi, ale nie zaprowadzi rządów demokratycznych, nie poprawi praw demokratycznych, nie opanuje u siebie korupcji i nie zaprowadzi praworządności. No i świat wie o tym, że Ukraina nigdy nie będzie krajem będącym niezależnym od Rosji nie uwikłanym w Rosją w układy wedle woli Rosji i mimo apeli ukraińskich, świat i jego przywódcy ... co tu pisać.....

A Polska. Jak zniknie Ukraina, a mamy takie same stosunki z zachodem, co zachód z nami, to nie ma co patrzyć na NATO, PACE czy UE. Toć to po prostu zbieranina do udawania, że coś się robi. Sama Polska nic nie może zrobić ewentualnie sprowokować Rosjan do dalszego działania i wysłać (oczywiście, że przez Zgromadzenie Narodowe) swoje wojska ot tak zaczepnie, aby powstał większy konflikt i aby Rosja pomyślała o dalszej i większej ekspansji niż ma ją dzisiaj! No i tyle tego by było.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:46, 04 Cze 2015    Temat postu:

Następuje zmiana przewodnictwa w Europie.
Unia siadła. A siadła głównie z powodu, że sprawami unijno - rosyjskimi zajęła się pani Merkel przy pomocy Hollanda. Do tego dochodzi sprawa Grecji jako bankruta z powodu dużo wcześniejszego tego niezauważenia i fascynacją jednej waluty w całej Europie, na likwidacji paszportów i ogólnie na rezygnowaniu z kontroli finansowej i gospodarczej krajów unijnych zakładając, że każdy kraj będzie dbał o swoje interesy. Do tego takie niesnaski jak brak wspólnej polityki, a liczenie się jedynie krajów rozwiniętych gospodarczo, których w Europie jet 3 lub nawet 4 powoduje, że Wielka Brytania czy Węgry, czy nawet Włochy próbują prowadzić swoją politykę. A najważniejsze jest, że Donald Tusk jako przewodniczący Rady Europy nie spełnia, nie ukierunkowuje jej. Jest słabym politykiem o czym jest w [link widoczny dla zalogowanych]. Przecież on nie dokona wspaniałego rozwiązania, na które oczekuje bez jego szukania i nie angażowania się w toto. Rada nic nigdy nie załatwi. Nawet jak cokolwiek uchwali, to to trzeba wdrażać, czuwać nad tym i pilnować. I od tego jest właśnie on. Dlatego Unia Europejska siada.

I zwróciłbym uwagę, że Rosja zaczyna dyktować swoje rozwiązania. Putin dobrze tym steruje, prowokując cząstkowo i sprawdzając, jak to działa. A Europa nic. Kombinuje jedynie jak się do tego dostosować, ale do jednomyślności daleko. Nikt o to nie dba.
I z zaciekawieniem oczekuję zwołania w Rosji RADY FEDERACJI [link widoczny dla zalogowanych]. Co ona może zadecydować? Podejrzewam, że polityki putinowskiej nie zmieni. Ewentualnie omówi kierunki rozwoju sytuacji międzynarodowej, da wytyczne Putinowi, a licząc się, że jej zwołanie jest żądaniem Putina, zapewne uchwali przywileje dla Putina. A ten może pójść.... 1) na atak na Ukrainę i dziwię się, że już, już w tym roku lub prawie za rok. 2) Ewentualnie pójść na rozładowanie napięcia międzynarodowego, czyli w kierunku rozładowania obustronnych sankcji.
Tak więc Putin wysadzi całkowicie z siodła Tuska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:22, 05 Cze 2015    Temat postu:

Co będzie na RADZIE FEDERACYJNEJ i po co ona jest potrzebna Putinowi?

Nie będzie o tym, aby nie wyświetlać polskiego filmu "Czterech pancernych i pies". Po rosyjsku to "четыре танкиста и собака" z kilku powodów.
Film jest czarno-biały i stary, już nie te czasy i nie za dużo w nim rusycyzmów.
Ze względu, że występuje tam jakiś Gruzin Grigorij Saakaszwili kojarzący się z Michaiłem Saakaszwili, obecnie obywatel Ukrainy i gubernator w Odessie, a był byłym Prezydentem Gruzji. I jak wiadomo Rosja z Gruzją, ongiś dwaj przyjaciele, chociaż nie całkiem, dziś są wrogowie i do tego Polska eksponuje. Drugą taką postacią jest Olgierd Jarosz, w filmie dowódca "Rudego" i też odnoszący się do Ukrainy, do Dmytry Jarosza - ukraiński działacz "antyrosyjski, walczący po stronie ukraińskiej z rosyjskimi separatystami w okolicach Doniecka i zarazem deputowany, lider i przywódca "Prawego Sektora".
I tak jak w "Ranczu" reżyserzy przywidzieli nazwisko ze zmianą imienia naszego Prezydenta, to tym bardziej "pancerni" nie będą na tapecie chociażby powtórek.

Ale co do Rady? [link widoczny dla zalogowanych]. Po co tam jedzie? Nie sądzę, aby rozmawiali jak poprawić stosunki Rosji z Unią, a ewentualnie porozmawiają o wynikach ich poprzedniego spotkania w 2013 roku - stosunki Rosja i katolicyzm w Rosji. To tylko może być jako zagajenie. Też nie sądzę, aby Putin powiadomił Franciszka I, że na 100 ruszy na Ukrainę. Ale..... ale temat będzie i pytanie Putina " a dlaczego miałby nie uderzać na Ukrainę? Tam jest więcej katolików niż w Rosji. Ponadto dowie się co sądzi papież o wojnie i jaka będzie postawa papieża, a także co sądzą inni i jakie mogą być tego reperkusje. Spotkanie w sumie nic nie da. Po prostu Putin szuka uzasadnienia dla swej przyszłej decyzji, do której cały czas się przygotowywał i nie stanowi to dla niego problemu zajęcia całego południa Ukrainy po samego Saakaszwilego w Odessie. I to byłoby na tyle o ile nie poprawia sobie stosunków międzynarodowych i wysuwa się z izolacji politycznej.

Bo [link widoczny dla zalogowanych].
Bo [link widoczny dla zalogowanych]. Dokładnie jest tu opisane, co dzieje się w okolicach Doniecka.
Bo USA ma dokładną dokumentację nie tylko satelitarną,o czym jednak tylko mówią, że to bojówkarze donieccy, wojskowy sprzęt rosyjski i oddziały rosyjskie są sprawcami ciągłego "nieszczęścia" Ukrainy. Aż dziw, że tego nie publikują, że o ile ciągle coś z archiwów amerykańskich jest wykradanych, akurat tego nikt nawet nielegalnie nie udostępnia publicznie..... A wojna wisi w powietrzu......
Bo ....w końcu obecna sytuacja nie może trwać w nieskończoność...... a ktoś zasypuje gruszki w popiele.
[color=darkred]3.06.2015 - skutki obstrzału w jednej ze wsi ukraińskich[/color]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:54, 07 Cze 2015    Temat postu:

Czyli ja jestem przeciw demokracji. Bo czytam, że w G-P 4 tysiące ludzi demonstrowało przeciw G7, które tam się odbywa. Każdy ma prawo do demonstracji i to jest demokracja. Ponadto odbywa się tam pokojowo, już nikt nie chce skakać przez druty, ani też wokół G7 nie buduje się już zasieków. Ale kto miałby cokolwiek załatwić czy pokierować, poprzewodniczyć w zadaniach dotyczących tego świata. No nie jakiś mały czy nie znaczący kraj. A ponieważ G7 spotyka się jawnie, wiadomo, czym się zajmuje, to to też jest demokracja, Despotyzmu tu nie ma, chociaż......
Jest G7, a nie G8. Są Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy i Japonia. Rosja została wykluczona po aneksji Krymu, a także na szczycie będą rozpatrywane sankcje wobec Rosji.

Putin jak cwany niezaproszony lis, aby nie było, że nie był kombinuje. I nastąpił większy nacisk Rosji, jej bojowników na Ukrainie. Sądzę, że nawet chodziło nie o sprawdzenie obrony ukraińskiej w okolicy Marjiwki, a posunięcie się dalej i jej zdobycie. Miała to być odpowiedź na niezaproszenie Putina na G7+1 i odwrócenie przynajmniej w Rosji od tego uwagi. Ponadto w tym samym celu Putin wybiera się do Włoch .... do papieża......, gdzie co najwyżej spotka się z premierem Włoch.

Mam załatwione dwie sprawy z G7. Pozostała jeszcze Grecja. Temat ciut mniejszy niż Ukraina i odpowiedź G7 na ruchy Rosji, której coraz bardziej jednak Rosja zagraża i tu trzeba koniecznie coś zapobiec więcej niż szkolenie żołnierzy ukraińskich i wyposażenie jej w lepszy sprzęt bojowy. Być może nawet potrzebna będzie interwencja zbrojna, nad czym najwyższy czas się zastanowić NA POWAŻNIE! A Grecją ma się zająć jednak tylko Unia Europejska przy pomocy MFW.

A na wyniki szczytu trzeba poczekać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Nie 10:17, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:31, 08 Cze 2015    Temat postu:

Tusk apelował o to co mógł, czyli o przedłużenie sankcji, a jeżeli ma być o nich dyskusja, to nad ich zaostrzeniem. Ten sam temat bez zaostrzania powtórzył Obama, ale argumentował to ostatnimi wydarzeniami. Czyli nic się nie zmieni. Sankcje dla Rosji będą poza czerwiec, a później nie wiadomo co. Sądzę, że jednak postępowanie wobec Rosji zostało lub zostanie omówione przynajmniej wobec kilku znaczących prezydentów.

A co na to Putin? Na razie nic, ale oi tak będzie się chwalić bezczelnością G7, że jego specjalnie poniżają, aby nie robił nic wobec Ukrainy, wobec której on, co twierdzi, nic nie robi! Ale może. Ale co może na co się zdecyduje, okaże ciągle niepewna przyszłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:42, 09 Cze 2015    Temat postu:

Szczyt zakończył się niczym niewiadomym. A najważniejszym tematem były sankcje i oczekiwanie, co wydarzy się na Ukrainie. Czyli sankcje europejskie i światowe zostały podtrzymane i będą przedłużone chociażby w obecnym powtórnym atakiem na bojowników prorosyjskich.

Ale zaskoczyły mnie protesty wokół szczytu. Że zagrożona jest demokracja. Jaka demokracja i na jakim szczeblu? Na tym najwyższym, gdzie demonstrujący z najniższego szczebla demokracji chcą zniszczyć demokrację na szczytach władzy? Przecież spotkanie takie jak G7, to też demokracja! I nie jest to tak jak w Rosji. Że, jak pisze w [link widoczny dla zalogowanych], że mają Putina za despotę i kłamcę, a też cała prasa, media, a też służby państwowe i terror. Jak pisze "W ubiegłym roku z Rosji wyemigrowało 300 tys. ludzi. Jeszcze nigdy tyle osób nie opuściło tego kraju w tak krótkim przedziale czasowym."
Nawet [link widoczny dla zalogowanych]

Też mi się o uszy obiło, że owi manifestanci antyszczytowi uważają, że to nie jest wina Rosji, a Ukrainy. Stąd mniemam, że uważają, że ktoś niechcąco obalił Janukowycza i stad te kłopoty z Ukrainą, że ci obalający nic chcą ustąpić i uważają słuszność Rosji, że odbija Ukrainę z czyichś rąk. A wiedzą tyle, że walki toczą się nie na całej Ukrainie, a jedynie tam, gdzie są Rosjanie i ich sprzęt i walki by ustały, byłaby tam nawet ich "demokracja", gdyby ruskie się wycofali. I sądzę, że takie dziecinne rozumowanie nie tyle trafia do przekonania zwłaszcza młodym, co to jest ich wygodnictwo, niemyślenie, niewiedza na dany temat, a też możliwość rozróby i angażowanie się w sprawy polityczne i światowe. Takie to są mądrale, których nigdzie, oczywiście że, nie brakuje. Wierzy, że słaba Ukraina broniąca swych terenów przed agresorem, powtarzam: "PRZED AGRESOREM!" napada na armię średniego kraju, na armię złożoną z 42 tys żołnierzy! [link widoczny dla zalogowanych]!

A Ławrow powiedział, że [link widoczny dla zalogowanych]. Czyli powtórka, druga bitwa o Marjinkę powtarza Ukraina? I po co to robi? Przecież oczywiste jest, że jak nie wyszło za pierwszym razem, to ... a będzie się to działo tak samo jak z portem lotniczym w Doniecku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:55, 11 Cze 2015    Temat postu:

I Putin wysłowił się we Włoszech o sytuacji na Ukrainie. Ale najpierw o G7 powiedział, że "Nie ma po prostu żadnych relacji Rosji z G7". - Kiedy tam należeliśmy, braliśmy udział, proponowaliśmy alternatywny punkt widzenia, ale nasi partnerzy zdecydowali, że tego nie potrzebują..

I szkoda, że nie został zaproszony. Żałuję, bo okazałoby się, że albo byłoby zdjęcie bez niego, a po prostu byłoby ich 7 przeciw jednemu, tych 7 powiedzieliby to, co nie mógłby odwrócić na swoją korzyść. To dopiero teraz widzę. Chyba, że prezydent Włoch musiałby się wyłamać, ewentualnie wyrazić się ciut łagadniej. A tak wyszło, że Rosja i G7, to całkiem coś niewspólnego. Z kolei na G20 Putin zawsze będzie mógł bajać i jednogłosu przeciw niemu by nie było.

Jeżeli chodzi o Ukrainę, to Putin powiedział, że ciągle obowiązuje Mińsk-2, ale nie jest przestrzegany. Ktoś tam ciągle atakuje, a wina jest taka, co podkreśla wielka zachodnia demokracja, czyli gawiedź szturmująca szczyt G7 kompletnie nic nie wiedząca o sytuacji na Ukrainie, ciągle myśląca, że Ukraina to kraj na tyle demokratyczny jak przynajmniej Włochy i ktoś tam zakłóca spokój i Rosja walczy o jej przywrócenie. Tymczasem walki nie ustępują i .... Putin, nie czytałem, ale ktoś coś w telewizorni bąkał i przyznam mu rację, że też Putin się wyraził, że sytuacji na Ukrainie nie uda się załatwić pokojowo, a jedynie interwencją zbrojną. Czyli wniosek jest stąd, że Rosja jedynie czeka na okazję, gdzie w zamieszaniu i braku jednogłośności na świecie, zaatakuje Ukrainę i oficjalnie wejdzie na jej teren i zajmnie całe wybrzeże Morza Czarnego po Rumunię.

Ogólnie oceniając, nic do przodu się nie odbyło, a Putin nadal jest wygrany. Chociaż w samej Rosji, nie gawiedź, nie zarozumiałe chłopy, ale wszelkiego rodzaju baby cieszące się, że żyją w wielkiej Rosiji, a pozostały świat jest o wiele gorszy od niej, są oczywiście za Putinem, że ... dba o kraj, a nawet jego racja, jego rządy się rozszerzają. Ich świat się powiększa. A w zeszłym roku rekordowo 300 tys. Rosjan opuściło swój kraj widząc kłamstwa i coraz większą degrengoladę jego. Tak więc będzie jeszcze groźniej.

Dodatkowo Polska jest w Rosji widziana w pięciu krajach najbardziej nienawidzących ruskich! I oczywiście: popieranie Ukrainy, samolot smoleński i złorzeczenie w tej sprawie, samolot malezyjski na Ukrainie, odpowiedź na sankcję "ziemniaczane" Rosji, słusznie nałożone, wypowiedź o wyzwoleniu Oświęcimia przez rosyjską armię złożoną też z Ukraińców, a także przeinaczanie wszystkiego, co polskie w Rosji!!!!!!! Chociaż proruskich i/albo antyukraińskich w Polsce nie brakuje. Nawet z własnej głupoty. Co i jak ukaże się na świecie - pobaczym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:51, 26 Cze 2015    Temat postu:

Rosja, a dokładniej i ciągle Putin przy pomocy swoje aparatu straszy świat, a gównie Europę i USA, że na zbrojenia odpowie zbrojeniami. A sytuacja wygląda, że o ile nie cała Europa, to poniektóre jej punkty są narażone na ostrzał nuklearny. Z tym, że kogo by tu najlepiej w razie czego ostrzelać? Jeżeli chodzi o duży zasięg, to ewentualnie mogą spać bomby na duże europejskie i przy pewnym trafieniu amerykańskie miasta. Jeżeli chodzi o średni i bliski zasięg, to najlepiej jest ostrzeliwać przygranicze. Z tym, że o ile do NATO, czyli Polski i Rumuni, nie licząc Pribałtyki, przeszkadzają Ukraina i Białoruś. O ile przez Białoruś jest i będzie Rosjanom lepie zaatakować, to przez Ukrainę nie za bardzo, z Naddniestrza jest niepewnie, ale liczy się z Krymu i Morza Czarnego o ile na to pozwoli NATO. Ale istnieje Kaliningrad i to na samej granicy polskiej. Więc tworzenie obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej w rejonie Mazur, Warmii, Delty i Kaszub a nawet wybrzeża wschodniego nie za bardzo widzę.

Ale tarcza antyrakietowa Europie przydała by się. Z tym, że Rosja uważa to za zbrojenie się.
[link widoczny dla zalogowanych]
Rosja nikomu nie zagraża i nie chce żadnej wojny, a Moskwa przestrzega prawa międzynarodowego - twierdzi Władimir Putin. Jednocześnie jednak rosyjski prezydent zapewnia absolwentów szkół wojskowych, że będzie rozbudowywał siły jądrowe i wojska specjalne.
I problem. Jednocześnie rosyjski prezydent zapewnia absolwentów szkół wojskowych, że będzie rozbudowywał siły jądrowe i wojska specjalne, a ponadto zbrojeniami odpowiadał na tarczę, czyli obronę, gdzie on widzi to zagrożenie ze strony NATO? Ponadto o ile chodzi o wojnę zaczynającą się od ostrzałów i nalotów bombowych, to nie za bardzo też widzę siłę rosyjskiej armii w starciach frontowych. Zaatakowanie Europy to koszty i odległość Rosji i ich głównych sił od frontu przesuwającego się ciągle na zachód Europy. A i tak Rosja ma coraz większe kłopoty gospodarcze u siebie, z tym że już [link widoczny dla zalogowanych].
Tak więc pogróżki Putina zaczynają być na wyrost. A poważne traktowanie Rosji przez przywódców Europy i USA, w tym pociągnięcia w sprawach zbrojeń i obrony są na czekanie na pognęcienie się kryzysu w Rosji. pognębi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:06, 15 Lis 2015    Temat postu:

Czy koalicja wobec wypadków w Syrii będzie rosła i odnajdzie wspólne rozwiązanie? Jest to nieistotne.

Mammmmmmniemanie, że o wypadkach, o tragediach nie mówi się w środowiskach mieszanych, gdzie nie ma ustalonych poglądów i bleblanie o przedwczorajszych wypadkach w Paryżu nie ma co bleblać, robić tragedię dla samego siebie, ku swojemu sumieniu, a tym bardziej wynajdywać różne z nikąd branych przyczynach i jednorodnych wnioskach. Można i musi się o tym mówić w służbach do tego powołanych. Pomagać im, a nie jak Prezydent Hollande z niewiadomo komu i dlaczego komuś tam wypowiada WOJNĘ!

Więc nic mądrego i do jedynych wniosków na ten temat nie napiszę. Zachowam się tak, jak wypracowałem, było praktykowane w moim zawodzie.
Od tego są służby porządkowe, ratownicze,policyjne i wojskowe specjalnego przeznaczenia. Inaczej, jak pomoc tym służbom nic nie da. Trzeba się z takim czymś pogodzić jako osoba stojące obok, nie mająca żadnego wpływu na takie wydarzenia. Reszta działania to jedynie narzekanie. A tym bardziej spodobały się w tym temacie wypowiedzi:
Jedna to wypowiedź Maciara, że imigrantów w Polsce nie wolno osadzać w jednym środowisku, bo się zjednoczą i zaczną działać dywersyjnie. Odwrotnie jak podane jest w [link widoczny dla zalogowanych], że imigrantom wydzielić jakiś obszar i niech się rządzą sami! A ze swojej strony wypadki na Ukrainie pokazują, że poczynając od Krawczenki po Janukowycza, porządkowanie kraju - nic nie dały. Wyczytałem nie w tym linku, że dopiero Juszczenko był lepszy, a działania Poroszenki, który.... zaradził, radzi sobie i być może poradziłby sobie z najazdem separatystów miejscowych i zagranicznych, też tego nie zrobi, bo wypadki że jest nielubiany, jego wrogowie - działają! Ale o tym nie tutaj!

No i naj-maj-stersztyk: [link widoczny dla zalogowanych]
Armagedon czas zacząć!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin