Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Politycznie, ekonomicznie, administracyjnie, nawet sportowo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock




Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:18, 06 Paź 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

A roznica miedy Leninem czy Marksem a Rydzykiem czy tymi co wspomagaja jego prywatna dzialalnosc ewangelizacyjna jest taka ze ci pierwsi obiecywalina ziemii to co Rydzyki obiecuja w niebiosach.

Rydzyki mowia wyraznie ze nalezy wierzyc i dopeniac pewnych przykazan a czeka nas nagroda sprawiedliwa.

Wyznawcy tych pierwszych sami przejeli role stworcy.

Po raz pierwszy w zyciu pochwalilem ojca doktora dyrektora samowladnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:09, 07 Paź 2012    Temat postu:

ProRocku, podałeś świetną charakterystykę pana prezesa partii Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, że pozwól, że to odnotuję! (kliknij niebieskie).

Ale SLD, pan Leszek Miller poszedł podobną drogą, z tym, że bardziej realistyczną: [link widoczny dla zalogowanych] .

I tu są dopiero wstępne wytyczne Millera do nowego podejścia do ekonomii, do kierunków zmian. Jest tu dużo do pomyślenia. Na debacie wystąpił Minister Finansów RP sprawozdający sytuację, czyli dane wyjściowe.

Ale zwróciłem uwagę na, nie wiem kogo, bo tylko kilka puszczonych jego zdań w zdaje się w jakimś dzienniku. przypadkowo przeze mnie usłyszanych, chciałbym wyłuszczyć. Powiedział, że od kryzysu europejskiego czy światowego się nie odczepimy, bo ... ceny ropy czy gazu, też raczej poprzez dodrukowanie dolarów, ceny pójdą w górę i my, Polska, i tak musimy ją kupować i ich ceny i inflację łyknąć! Czyli oprócz tego, że sami możemy sobie szkodzić, to do tego doda się bez możliwości jakiegokolwiek zmniejszania tego. Więc pozostają możliwości
- jak najmniej sobie szkodzić nawet dobrymi reformami, które w tym przypadku popsują polskie finanse, które tak czy siak mogą pociągnąć Polskę i naszą gospodarkę w dół, i w reformach uwzględniać handel zagraniczny i stosunki międzynarodowe, ewentualnie do tego stanu się przygotowywać.

I pomyślunki i debata pisowska, to tylko udawanie, że się coś robi, a jeżeli coś się robi, to nie w tej kolejności. Najpierw warunki ekonomiczne, nawet jeżeli będzie to powolne i długie..... a nie, że po bleble mają być debaty pisowskie nad ... np. służbą zdrowia z nierozwiązywaniem, jak ją finasować. Chociaż jestem za likwidacją NFZ i nie powoływaniem jakichkolwiek agencji pomocniczych dla MZ, w żadnym przypadku. Przecież pieniądze na szczeblu państwowym nie może robić jakaś tam firma zwalnmiająca MZ od odpowiedzialności lub mu utrudniająca tym zarządzanie!!!!!

Tyle tylko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock




Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:25, 07 Paź 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

Cytat:
... Debata ekonomiczna SLD: Jak lewica chce uzdrowić polskie finanse . ...


Ja juz to gdzies slyszalem.....
Dwaj starcy ujrzeli Zuzanne w kapieli
i zgwalcic ja chcieli, ale czym nie mieli


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 4:47, 08 Paź 2012    Temat postu:

To dobrze. Gorzej by było. jakby mieli, a nie wiedzieli (jak)! Co dotyyczy innych debat.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock




Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:39, 08 Paź 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * *

No tak tez by moglo byc......,
ale chyba ta trzecia mozliwosc....., nie maja czym i nawet nie wiedza jak jest najblizsza prawdy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 5:32, 09 Paź 2012    Temat postu:

Kolejna narada, już tematyczna i bleble dużo mniej. Są niedomówienia. jak w każdej odpowiedzi na pytanie "jak żyć?" Właściwie same ogólniki służące PiSowi do zabłyśnięcia i jeszcze gorzej, bo do wykazania, że dzisiejszy system wprowadzony przez AWS z poprawką SLD likwidującą regionalizację nie jest autorstwa PO i nic się nie zmieni, bo propozycje w tej narady, a właściwie zawoalowane propozycje PiSu nie przejdą w Sejmie i nie z powodu, że koalicja będzie za lub przeciw, ale podział będę trochę ponadpartyjny.

Ale co to za propozycje:
1. Likwidacja NFZ. Proste,. Przecież NFZ nie był zrzeszeniem ekspertów i to podążającymi za współczesnością, a bandą urzędasów obmyślających jak tu zrobić, aby wilk i owca.... nawet jak się nie da. Ile i co za co muszą robić gremia lekarskie w rodzaju: coś nie gra, ZZL wnioskują, zwołują się pod konkretnym patronatem zainteresowani, wnioski, propozycje i tu ministerstwo. I tak z zabiegami i tak z lekami i kosztami tego wszystkiego.
2. Koniec z limitami, większe nakłady, ale i wyższe podatki. Limity muszą być. I po to jest MZ, aby rozdzielało, względnie elastycznie, aby promowało tańsze czy skuteczniejsze rozwiązania, a także rozpatrywało nawet pojedyncze i indywidualne rozwiązania, gdy są celowe, lepsze czy nawet tańsze.
Większe nakłady - nie. Nie ma takiego limitu, który bv zaspokoił wszelkiej maści lecznice, szpitale, przychodnie czy lekarzy. Musi być coś puszczone na prywatę, która do dystans do cen "ministerialnych".
Jako przykład podam ultrasonografy czy coś podobnego do prześwietleń po kawałku, które są drogie jak jasna cholera.... stoją, obsługa jest, jest od nich mechanik, który raz na dwa tygodnie ma możliwość przyjechać, dobrze, że jeszcze rzadziej się psują (rozregulowują!). Obsługa jest nawet nie etatowa, wszędzie, zawsze wykonają właściwe zdjęcie, ale... ekspert od czytania, jest .... raz na tydzień! W każdym razie sprzęt bardzo drogi do 0,5 mln zł. , obsługa względna, ale koszty utrzymania za duże i można jeszcze zminimalizować. A ile tego stoi po magazynach? Z podobnego powodu, że brak z któregoś wyżej wymienionego elementu?
... ale nakłady z roku na rok na SZ powinny rosnąć. Nawet nie powinny być mniejsze, bo ludzie za mało zarabiają jak w czasie kryzysu.

Dlatego też nie zgadzam się, aby fundusze SZ były brane z budżetu i likwidację odzielnego podatku na SZ, jak jest dzisiaj. Tu społeczeństwo musi decydować o nakładach. Przecież już tak raz było, że odestek nakładów na SZ w podatku dochodowym rósł o 0, 25% rokrocznie....

Można tak i siak, Procent na SZ może być ruchomy..... Właściwie napisałem to wedle zasady, nasze zdrowie, nasze koszty, chociaż sprzeciwiam się leczeniu starszych pań, które uwielbiają przesiadywanie w poczekalniach, bycia cholernie chorymi i znać wszystkie ploteczki od skarpeteczek i majteczek poczynawszy...

Bo jak to rozwiązać, co piszczy w SZ, jakie rozwiązania narada PiSowska, oprócz tego co wiemy, nic więcej nie zaproponowała.... :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock




Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:09, 09 Paź 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * * * *

Propozycje Jaroslawa jak zwykle sa z kategorii superglupich.
Tak jest i z ta tutaj.
1). Rezydnuje sie z fachowej kontroli nad wydatkami. A taka zapewnia tylko konkurencja i wielosc ubezpieczycieli. Jarkowi spodobaly sie metody kaczej piramidki..., kontroler, starszy, kontroler, 1 nadkontroler, mlodszy spec ds kontroli,........, i na koncu Jaro. A gremia beda dyskutowac komu serce, komu nerke....., a pacjenci wymra wtedy. Kompetencje tego organu nie zmienia sie wcale w porownaniu z kompetencjami NFZ, tylko tamci beda dzielic nieswoje a wiec chetniej albo wg limitow co bedzie jeszcze gorsze.
2). Pozostanie fikcja rownosci. mamuska ktora lezy w centralnej klinice miesiacami i tysiace chorych ktorzy nawet tam badan nie moga. Rownosci w obliczu choroby i smierci nie ma. Ten co cos ma bedzie probowal wszystko, aby cos dla siebie, dzieckas, malzonka, rodzica...., U nas na zachodzie jest w zasadzie trzystopniowa, tych dla ubezpieczonych ustawowo, tych dla ubezpieczonych prywatnie (lepiej zarabiajacych , urzednikow i biznesmenow), tych co placa wszystko sami. I najwazniejsze w tym jest ze nawet tym co sa obowiazkowo nie dzieje sie zasadniczo krzywda.......,
3): zdecydowanie traci na tym jakosc opieki. Jak o tym kto dostanie srodki decyduje nie pacjent a platnik beda coda takie albo i wieksze jak teraz.

Porownywania ze taki system jak oferuje Kaczor sa stosowane w Szwecji czy Norwegii sa absurdalnie durne. Po pierwsze tam sa inne dochody, dochody na osobe itp, po drugie te kraje nie znalazly sie tam od razu tylko dostaly sie tam w wyniku jakichs tam ewolucji tego systemu.

uznanie ze w Polsce w kraju stalego niedostatku i masy niespelnionych potrzeb zadzialaja i sprawdza sie rozwiazania krajow bogatych i o ustabilizowanych potrzebachi co jeszcze wazniejsze spolecznosci ktore samo dba o zdrowie, sport, odzywianie jest absolutna utopia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:27, 10 Paź 2012    Temat postu:

tragedia... Chciałem napisać coś o Tusku i na + i na =, ale sobie poczytać nie mogę, bo tytuliki w góglach poznikały, czy ich wcale nie było? Przecież jeżeli cokolwiek powie premier, jest to, bo musi być na czasie i powinno być ważne, A tu? Trzeba szukać odręcznie....... A jest, że
jakiś tam skoczek nie skoczył z 36 km, Pawlak chce unieważnić rozp. Gowina, a teoria o wybuchach nad Smoleńskiem się potwierdza, bo potwierdza to TAWS i coś tam jeszcze i to na wysokości 300 m.. Pottwierdza to ten sam "matematyk, co to wyliczył. Jacyś fizycy łapali i plątali kwarki i fotony i wyszło im, że w toto składa się z milionów czy miliardów k-bitów i że tyle informacji można w nich zapisać, i nieważne jest jak toto one zapamiętają, czyt na plus, czy na minus, ale zapamiętają. I bardzo dobrze, bo to jak ludzie, jedni głupotę, jak te wybuchy uważają za prawdę i to jedyną, nie wiadomo co powiedział Bóg, ale Kościół wie cco prawda, a co nie więcej. I nie ma prawdy czyli plusa, i głupoty czyli minusów, ale jest kółko (na czole - powiedzmy)!

Ale do rzeczy. Jak tam jest z Kaczyńskim, o co on walczy, czy jego prawda jest na tyle prawdziwa, że jak on to zrobi, co zapowiada, przepraszam, co mu wyjdzie, bo prawdę ma zawsze, tylko, że ją dość często zmienia. To samo robią jego poplecznicy, wręcz to uwielbiają, że mogą dołożyć i pociągnąć nie tylko sondarze, ale gorzej.... bo ludzi za sobą, to z Kaczyńskiego pomyślunków zawsze można wybrać to co wedle ekonomistów, socjologów, lekarzy, pielęgniarek i inni, a najlepiej podoba mi się jeden bezrobotny, który jest tak za Kaczyńskim, że takie brednie na nasz rząd i RP wygaduje, że go nawet słuchać aż nie jest się w stanie.

Więc twierdzić, że Kaczyński nie ma racji i że nie może nas poprawoadzić jako premier i zbawić nas od wszelkich nieszczęść do których nas inni w tym Tusk by doprowadził.... i twierdzić, że byłby względnie średnim (nijakim więc, takim jakim przedstaw3iają Tuska) a może i tak dobrym premierem, że nie zadarłby z Prezydentem, że Prezydentowi udałoby się nie wejść w konflikt w odwrotności sytuacji jaka kiedyś miała miejsce z drugim Kaczyńskim. Lechem. Że prawie cały program, wszystkie obiecanki by schował do kieszeni, bo byłyby jedynie niszczące wszystko zaczynając od zniszczenia liczenia się z naszym budżetem, ale w końcu coś by musiał "zafundować" komuś, bo jak obiecał, to ... obiecał i słowa dotrzymał, przynajmniej komuś. I kaput. I to też byłaby wina PO+PSL, że ... tak Polskę zniszczyli. Przecież jeżeli widzi rachunki jako obrazki Picassa, to jedynie by zależało co mu kto podsunie.... może i dobre wyliczenia, a może Macierewicza, jak te o wybuchach!

Ale trzeba poszukać wczorajsze wystąpienie Tuska. [link widoczny dla zalogowanych] A więc mają większość w Parlamencie, a ja również pisząc tu o Kaczyńskim jako przyszłym premierze, też tak uważam, że premier z łapanki mimo zwycięstwa, to chyba to jest tak, jak z tymi atomami od tych tegorocznych noblistów z fizyki! A on sam powinien się usunąć z polityki!

NIe ma o tym, ale mówił i nie szukam tego. Co do vatu kasowego, to uważam, że trzeba go wprowadzić, ale też sprawdzić, jak to działa, bo jeżeli dziś jest, że po wystawieniu faktury trzeba go zapłacić, ale w ciągu 90 dni, to już było pewnym rozwiązaniem, z tym, że w ciągu tych dniach, każda sytuacja powinna być rozwiązywalna nie powodując zadłużenia wystawcy faktury ( żądającego zapłacenia) . I podoba mi się, że dla potentatów mających obrót zdaje się 1,2 mln zł nie mogą sobie potrącać vatu nie mając zapłaconych wcześniejszych faktur. Jest to zwiększanie przez potentatów obrotu, a także może być orężem w walce z konkurencją czy niszczeniem zwłaszcza słabszych od siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Śro 5:46, 10 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pro Rock




Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: UE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:32, 10 Paź 2012    Temat postu: * * * * * * * * * * * * *

Odniose sie tu tylko do VATu kasowego.

Prawda jest jak zwykle inna jak by sie to moglo wydawac.
Jest bardzo dobre rozwiazanie, stosowane w wielu krajach zgodnie zreszta z Dyrektywami UE. Stosowac obie metody.
Male przedsiebiorstwa wtedy placily by VAT na podstawie transakcji rzeczywistych (VAT kasowy). Od pewnej wielkosci przedsiebiorstwa nalezy ale placic VAZ na podstawie transakcji Umownych.

Wszelkie inne rozwiazania w tym takie ktore Paneszu wydaje Ci sie za dobre to absurd. To absolutny wzrost biurokracji, zrodlo wielu mozliwych nieprawidlowosci zamierzonych i niezamierzonych.

VAT winien byc wyliczony stosowanym programen do ksiegowania. Tu mozliwe do uchwycenia sa tylko dwa momenty. Ksiegowania naleznosci lub zobowiazania albo uregulowanie naleznosci.

W ogole VAT nalezaloby zreformowac i scisle dostosowac do Dyrektyw Unijnych, wtedy wszystkie problemy rozwiazalyby sie same. VAT w 90 % to podatek bardzo prosty. W niewielkim rozmiarze w szeregu przypadkow szczegolnych jest ale niezmiernie skomplikowany. Ale dotyczy to stosunkowo waskiego kregu podatnikow i w tych przypadkach ktorych obecna regulacja VATu jest dla malych przedsiebiorstw niezwykle destruktywna, nie mialoby to zastosowania.

Wina obecnego stanu rzeczy jest skrajne uegzotycznienie tego podatku w Polsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 5:16, 11 Paź 2012    Temat postu:

Proroku! Co do vatu.... U nas było, znam się na tym tylko ze słyszenia, że kto wystawi fakturę z vatem, a musi, ma ten vat sam zapłacić zanim otrzyma żądaną fakturą zapłatę. Teraz zamiast tego ma wejść vat kasowy (vat zwracany po zapłacie za fakturę). Ale coś wspomniał premier o tym, że myśli uzależnić dla przedsiębiorców o dużym obrocie od tego, czy nie spłacają zadłużeń vatowskich. Jeżeli nie spłacają na bieżąco, to nie mogą sobie odbierać vatu z późniejszych swoich faktur!, Tak to rozumiem i jak widzę, i na zachodzie i u nas i wszędzie i zawsze tak było, że problemy płatności, zależności finansowych nakręcające ten świat, zawsze są z nimi trudności i kłopoty i zawsze coś nie będzie grało. Chociażby czy spłacać, fakturę niesłusznie żądaną? Najpierw spłacić, jeśli jest z czego, a później się procesować czy dochodzić swoich prawd czy na odwrót? Jak postąpić z bankrutem? Oto przykłady, ale nie dla mnie. Tak więc że z tym są i będą kłopoty zawsze, zgadzam się z Tobą!

Takich problemów jest więcej i też nie jest to rozwiązywalne jak ( [link widoczny dla zalogowanych]), jak pasaże na Dworcu Warszawskim w Warszawie..... ale bardziej interesujący jest przypadek czynszów w centrach miast, w tym w Warszawie! Jakiż to piękny interes: więcej i więcej i coraz większy czynsz, większe dochody. No bo życie kosztuje, ma kosztować i co za szczęście, że nie wierzę w nieskończoność, bo tak bym mógł ... wnioskować.

Przecież jest oczywiste, że kto nie jest w stanie zapłacić aż tyle zrezygnuje z centrum miasta. Aż zarządzający centrum osiągną stan równowagi i zamieszkania i płacenia. Ale też jak przekroczą, czy każdy co nie wytrzyma czynszu się wycofa, a chętnych nie będzie czy o to by chodziło zarządzającym? Tu prawa oddzielnego nie ma i nie będzie! Przynajmniej doskonałego.

Jak też nie do pogodzenia jest, że jak ktoś nie może wyremontować wynajmowanej na czynsze kamienicy, mieszkańcy nie chcą czy nie mogą.... to ileż oburzenia ma, że kamienice sprzedaje się z lokatorami, a kupujący...... się stara coś , cokolwiek ze swoimi zamiarami z nią zrobić...

I na tym żywie PiS. Że cokolwiek nie gra, a nigdy nie będzie grało, to póki nie zdobędzie władzy i nie rozwali gospodarki, a wcześniej budżetu i nie przekroczy dozwolonego deficytu lub doprowadzi do tego i odda rządy, to nie ustąpi. A PO zawsze będzie winne, bo albo jest jak jest, a na pewno nie jest inaczej o czy świadczy zakończenie..... artykuliku .
Cytat:
To jeden z wielu tematów, jakie warto podrzucić politykom. Panu premierowi, który ma w piątkowym exposé tłumaczyć nam znowu sens swoich rządów. W społecznych odczuciach PO jest dziś partią takiego półprywatnego systemu wymierzania sprawiedliwości.

Ale i opozycji. Kochany PiS, masz okazję, krzycząc o sprawie, wykazać się i przywiązaniem do praworządności, i egalitaryzmem. Prawo zależne od tego, czy stać cię na wynajęcie watahy w kominiarkach, jest prawem dla wybranych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 5:58, 18 Paź 2012    Temat postu:

Sytuacja się powtórzyła. W wyprawie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Katynia, brakło decydenta o odwołaniu lotu. Dziś brakuje odpowiedzialnego za zamknięcie dachu nad stadionem narodowym.

Kto organizował wizytę prezydenta w Katyniu? Jak zwykle wyprawa składała się z kilku etapów. Zlecenie, zapowiedź z Kancelarii Prezydenta i tu nie wiadomo, czy takowe pisemne było, bo by odpowiadało, co życzy sobie Prezydent Lech Kaczyński; czy pewne etapy organizacji czy całkowite zlecenie wizyty i obchodów. Tu też nie popisali się wojskowi. Bali się niewykonania zadania, a taka wizyta, taki lot jak z Prezydentem, to było przecież krycie czyjejś (nie)odpowiedzialności, brak kompetencji, braku przygotowania. Nie było w samolocie decydenta, który by odpowiedział pilotowi, co robimy, wybrałby wariant próbujemy lądować, lecimy na lotnisko zapasowe, czy wracamy. Pilot podjął więc najryzykowniejszą możliwość znalezienia rozwiązania, czyli lądowania we mgle. A wynik już znamy.
Przecież Prezydent w samolocie, to znaczy nie decydent, nie odpowiedzialny, a uczestnik. Dopiero ustaoanie z niefachowcem prezydentem, kto jest i to z aktualnego stanu osobowego w samolocie, kto ma decydować,... jest zwykłym szachrajstem i niekompetencją władzy nie tylko prezydenta, ale jego ludzi i tak dalej, o czym później.

Tak samo było z meczem. A kogo co obchodzi? Obsługę? Tak jacy fachowcy, że dachu, kory można nie można opuścić na stadion, czy akurat jego awaryjność, że nie dało się wtedy.... czy brakło możliwości... mniejsza z tym. W czasie dnia i przed deszczem by się dało. Ale kto miał o tym zadecydować? PZPN zamówił stadion, więc dostał go. Ale nikt nie zadbał o płytę. W całej Warszawie nie znalazł się fachowiec od organizowania takich imprez przy tym wiedzący, że na zalanej płycie nie da się grać, a także musiałby wiedzieć o przyczynach, które uniemożliwiły mecz przed. W sumie wiedzieć i decydować i znaczy się, być do tego wyznaczony. O ile obsłudze stadiony było obojętne, czy płyta zostanie zalana, czy nie, bo nie miało to znaczenia, to mogłaby wiedzieć coś o trawie, o trawie boiskowej o podłożu i na jakim podłożu rozgrywa się mecze nie tylko państwowe.

Może takie osoby, które się na czymś znają, które mogą i powinny być wyznaczone, obarczone i prawami i obowiązkami zapewnienia imprezy, są tego kompetentne, ale nie u nas, na pewno nie w Warszawie i nie w centralnych urzędach. U nas w kraju, znaczy się: w Polsce, liczy się forsa, kolesiostwo i stanowisko. Przecież on będzie decydował, podpisywał pisemka podstawiane przed podwładnych, oni mu podpowiedzą, oni za niego wszystko zrobią..... ale gdy jego pracownicy też olewają robotę, po co będą brali na siebie robotę i odpowiedzialność, jeżeli to spada na szefa? A szef dupa, nie wie, że jak nie ma odpowiedzialnego, nie ma decydenta, to odpowiedzialność spada ... i tu się takie ciule z nadania kolesiowskiego bronią, Oni zamówili, oni zlecili i tamci są odpowiedzialni. A tamci też bo administracyjnie z działu do działu, zanim doszło do decyzji, to 100, tysiąc katastrof, nawet ulew by zaszło, by podjęto decyzję. A przed jedną ulewą, za skarby, nie da rady.

Właśnie się zastanawiam. Wczoraj pół godziny wyjeżdżałem z Rzeszowa, taki tłok ale tylko do Łańcuta. później już było normalnie. Po kiego więc, mieszkać i jeździć, po takim mieście? Po kiego żyć jak w ukropie, każdy zabiegany, aby sprawę załatwić, jeździć i jeździć, jak można dużo spokojniej. W dodatku parkowanie.... A już Warszawy sobie nie wyobrażam! No i takie to są skutki.., tam mogą mieszkać i decydować nawet o kraju tylko warszawiacy i wszystkie niedoróbki z kraju szukające tam poklasku.

W czasie meczu, obecności ludzi na stadionie, jest niebezpiecznie rozkładać dach, to fakt!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin