Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wejście UE w konflikt ukraiński....
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:27, 08 Mar 2015    Temat postu:

I tutaj wstawię publikację o ... Białorusi!
Co i jak się zdarzy na Białorusi, to nawet chyba sam Putin jeszcze nie wie. W każdym bądź razie od czasu, gdy Białoruś prosiła się do wspódziałania, do współzależności, do współpracy z Rosją, a było to za czasów początkowego Putina i Łukaszenki, tak toto zostało do dzisiaj. Czyli bardzo poprawne stosunki, niezależność Białorusi, co też potwierdza Rosja, ale też widoczne już umizgi Białorusi, że jak gdyby, to ... wszystko w porządku, byle Rosja nie potraktowała Białorusi jak Ukrainy. A dlaczego? A czego obawia się, czy powinna obawiać się Białoruś..... niech się sama spóbuje tłumaczyć!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy potrzebna jest Białoruś Kremlowi? Jako wojenno-strategiczna przestrzeń, - tak. I jest możliwe, że Białoruś stanie się bardziej ważniejsza dla rosyjskiego systemu niż Ukraina.

Tak twierdzi w wywiadzie dla "białoruskiego partyzanta" Lilija Szewcowa, starszy pracownik Instytutu Brookingskiego - jednego z głównych amerykańskich think tanków.

Wedle niej prezydent Rosji Władymir Putin nie ma sympatii dla Aleksandra Łukaszenki.
«Łukaszenka zastanawia się czy jego się nie bać. Zrozumiałe jest, że po poważniejszym incedencie Łukaszenko będzie musiał zapłacić Moskwie, aby ją uspokoić. Ekonomiczne ulgi od Unii EUropejskiej dostaje tylko Łukaszenka. Moskwa traci, Nazarbajew traci, a Łukaszenka - jak po "maśle, czekoladzie" i jest wygrany"».

Lilia Szewcowa wierzy, że rosyjski rząd stosuje taktykę przetrwania, przyjęcia militarystycznej postawy, która powinna być czynnikiem zastraszania wszystkich możliwych sojuszników w ramach Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej, a także sąsiadujące kraje.

"Myślę, że prezydent Rosji, w zasadzie, rosyjska grupa rządząca już pracuje w logice bobslejów. Wsiedli do boba, a on prowadzi ich rynną. Oczywiste jest, że stosują taktykę przetrwania na sposób zimnej wojny. Należy powiedzieć: "Widzisz, co się dzieje? To może się przydarzyć. " Ale oprócz czynnika odstraszającego jest tutaj bardzo ważna jedna rzecz. Rosja i Kreml nie jest zainteresowany zdobyczami terytorialnymi. Rosja i Putin nie musi podbijać. "

Zdaniem ekspertów, sytuacja na Krymie jest unikalna. Krym w percepcji rosyjskiej elity zawsze był sowiecko-rosyjskim. Krym - jest to wyjątek w zakresie zdobyczy terytorialnej, neutralizacja kompleksu niższości w sposób pokojowy. Ale nabycie terytorium w wyniku wojny krwawej wyczerpywałoby rosyjski budżet - jest to nadmierne obciążenie.

«Dlaczego Kreml idzie teraz na Mariupol i oprócz tego będzie rozszerzać granice Ługańska i Doniecka do ich granic administracyjnych? Dla Kremla w ramach takiej taktyki jest to najlepszy sposób zmusić inne siły i kraje do udziału - to jest do terytorialnej wojennej zdobyczy. Dlatego przekroczenie granicy może stać się zyskaniem akwizytatorów. Ale to nie jest jedyny w tym cel. Moskwa chce zrzucić z siebie ŁNR i DNR. Jak to zrobić? Jednako siła wojskowa i terytorialnei zdobycze powinny stać się czynnikiem przymusu», - mówi Lilija Szewcowa.

Kremlowska elita jest bardzo pragmatyczna, zaufana ekspertom. W tej scenerii ona jest sowiecka, ale ona nie jest sowiecka, ona nie chce rozszerzania rosyjskiego imperium. Jej jest potrzebny wpływ na te kraje i nowe terytoria.

«Rzuty, siłowe chwyty, wybić oczy, uderzyć po głowie i tak dalej, aby zmusić do przyjęcia zasad gry. Czy potrzebna jest Białoruś Kremlowi? Jako wojenno-strategiczna przestrzeń, - tak. I jest możliwe, że Białoruś stanie się bardziej ważniejsza dla rosyjskiego systemu niż Ukraina. Dlatego, że Białoruś to nie tylko koniec wojenno-strateticznych artwerii w Europie. Białoruś, to klucz do krajów nadbałtyckich - powiedziała Lilija Szewcowa.


I jest tu całkowita racja, co do potrzeb Rosji, którymi zachwiał kijowski Majdan. I nie potrzebne są tu zdobycze terytorialne, a liczą się wpływy, wpływy gospodarcze. Więc o uciekającą do UE Ukrainę Rosja walczy, ale wpętluje się we własne sidła i tu Szewcowa może się mylić...

I jest tu racja, że Białoruś jako państwo graniczące z Ukrainą może być też wykorzystane przez wojska natowskie/europejskie, w tym, Rosja musiałaby walczyć z nimi i o wpływy na Ukrainie i odbijać Białoruś.

I tu też jest racja, że obwód kaliningradzki stwarza zagrożenie dla NATO ii Polski, i należałoby go unieszkodliwić. Więc nie tylko Białoruś łączy te tereny, ale też natowska Litwa. A walcząc o Litwę należałoby zajmować przynajmniej Łotwę, a też wyeliminować najazd Rosjan od północy, to też zając Estonię. Z tym, że o tym już niejednokrotnie pisałem, a ten artykuł by to jedynie potwierdzał.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:45, 19 Mar 2015    Temat postu:

Kiedyś kolega pojechał do DDR maluchem i, oczywiście, bo jak by inaczej, z dziewczyną I w Berlinie gdzieś miał cofnąc prawie do milimetrów. Powiedział dziewczynie "patrz i mów ile" i słysząc "jeszcze, jeszcze, ....." cofał, do momentu gdy powiedziała "już". Ale najpierw było "puff". Takie same spojrzenie mam, jak daleko mają zajść wojska rosyjskie, jak daleko ma się posunąć Putin w tym co robi, aby nam zagrażał. Bo najprawdopodobnie "jeszcze, jeszcze, ....." nam nie zagraża .... z wypowiedzi pani [link widoczny dla zalogowanych].

A co by było, gdybyśmy mieli obawy? A wydaje mi się, że je mamy, tylko jak odpowiedzieć, jak zareagować na ruchy rosyjskie? Gdy sami wiemy, że nie jesteśmy w stanie przeciwstawić się Rosji i ch spojrzeniu: i to byle ruskiego, który pojęcia o faszyźmie nie ma, a jak jest w Rosji, to ninaczej u nich nie będzie i już. Oni są oni. Tyle.

I wolimy, znaczy, nie tylko rząd mówić, twierdzić, że obaw i zagrożenia nie ma wiedząc, że dzisiejsza narada w UE kompletnie nic nie da! O której w ... wiadomościach, które tu i tam przeglądałem nic o tym nie ma......, (ps. jak również co dzieje się z Putinem głównie fizycznie, za czym też śledzę, ale nic nie ma...., chociaż najpewniej żyje mimo zamachu - moje zdanie!). UE nam nie pomoże. I wyjdziemy "zwycięsko", o ile Rosja Putinowska dąży do wojny z nami i, lub "zachodem", gdy Rosja się wykończy finansowo i gospodarczo.

WIęc na to chyba liczymy. Ale Rosji w niczym nie przeszkadzamy. Z tym, że albo Rosja cokolwiek robi, to jawnie i nieskrycie szykuje się do wojny, robi to bardzo dokładnie, jak też w każdej chwili może poczekać na najlepszy nawet moment. Może też zająć odpowiednią pozycję, na co chyba liczy władza polska z prezydentem, RBN, rządem i MON-em, i tak zostanie, zostanie na zimnej wojnie, gdzie Rosja w każdej chwili może pozbyć się swojego wroga. Tylko kto nim jest? Na pewno kartą przetargową jest Ukraina, Białoruś i kraje nadbałtyckie nie stanowiące zapory przed zajęciem pozycji frontowych na linii Może Czarne - Morze Bałtyckie. I dlatego w tym celu nie widzę konfliktu Ukraina-Rumunia, ale problem odwrotny do zapowiedzi, że [link widoczny dla zalogowanych].

Jest jeszcze taka sprawa, że Rosja walczy o dominację polityczną, chce zauważyć, że jako kraj o znaczących arsenałach i wojskowych, surowcowych i gospodarczych, chce się bardziej liczyć na świecie, chce mieć więcej do powiedzenia i nie być "sierotą" i to wykorzystywaną przez kraje gospodarczo niby rozwinięte. Chociaż dziś wielkie koncerny zachodnie właśnie wycofują się z Rosji. I chociaż panu Brzezińskiemu zarzuca się aż 3 kłamstawa: [link widoczny dla zalogowanych], to jednak ja mu przyznaję rację, bo:
- po pierwsze słyszę i odbieram, że USA zmusiły Rosję do zajęcia Krymu. Rosja wcale nie musiała tego robić. Też wiadomo, dobrze to opisywałem na forum, że wcale Ameryka nie stała za przewrotem. Może Kliczko coś tam miał wspólnego z USA. Ale Jaceniuk, który jak za czasów Juszczenki i Janukowycza był opozycjonista? No to może O. Tiahnybok? Jak najbardziej ukraińskich separatystów? Przecież ich nikt nie finansował, nikt ich trzech nie układał i nie dawał sprzętu do obalenia rządu Janukowycza.
- po drugie Atrak sił "zachodnich" na Krym, to antyatakiem jest ich zaskoczenie i rozproszenie atakując te wojska od pólnocy, od Morza Bałtyckiego, co nie jest dla Rosji specjalnie trudne. I uwaga Brzezińskiego jest jak na miejscu,
- i trzeci niby zarzut - NATO ma charakter obronny, ale nie powinno mieć charakteru nic nie robić, a powinno mieć przynajmniej charakter przygotowywać się do obrony, stać na odpowiednich pozycjach, przewidywać ruchy ewentualnych przeciwników.
I aż dziw, że w polskiej prasie są tacy głupole lub oszukujących nas, pracujących na rzcz Rosji. Już oni nie powinni istnieć!!!!!!

A jak już jesteśmy aż na tym etapie, to może Rosja dąży do ... tego? A datę tego artykułu, tego przedruku tejże samej gazety [link widoczny dla zalogowanych] - 27 kwiecień 2014 r.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Czw 12:19, 19 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:02, 23 Mar 2015    Temat postu:

Najbardziej szokująca dla mnie dziś jest nadal niepewna wiadomość i nie sądzę, że są jeszcze szanse, że nie zginął Wiktor Janukowycz - młodszy, najmłodszy syn byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

[link widoczny dla zalogowanych]
Janukowycze w Rosji ukrywają się osobiście. Ale jest ich stać na takie szaleństwa i eskapady.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:34, 24 Mar 2015    Temat postu:

My "ani be, ani me" i kukuryku do tego bym dodał. A cały czas nawołuję polityków, a głównie Komorowskiego i Schetynę, aby się wypowiadali o Rosji. A nie, że my chcemy pokoju, spokoju, że toto lepsze jest i dla nas (owszem... owszem.....) i dla Ukrainy. Przecież Rosji należy też przeszkadzać, mówić prawdę, a nawet ją szykanować, a ..... coś dojdze do motłochu rosyjskiego. Do motłochu maskiewskiego, bo oni dzielą się na ukropy i moskali. Nawet należy obecnie zaczynać toto, gdy sie Rosji i Putina nie drażni, nie wyrabia się przy okazji opinii o nas i to jak największych faszystów, na pierwszym miejscu w świecie. I co by Putin zrobił, gdyby, bo on wie, jak nam zaszkodzić? Sam by sobie bardziej zaszkodził!

Bo dziś nadal Obama ma wstrzemięźliwość do dozbrajania Ukrainy. Ja też, mimo że [link widoczny dla zalogowanych]. Teraz dostawy broni dla Ukrainy, to już jest herbatka. Separatyści na Ukrainie ciąle atakują, znaczy ostrzeliwyją posterunki ukraińskie, więc porozumienie mińskie nie jest dotrzymywane. ale też niechby tak już zostało! Przecież broń dla Ukrainy to chyba po to aby stacjonowała tam i więcej nic. Przecież Ukraina nie podejmie mimo dostawy broni ofensywy, bo i ona naruszy porozumienia mińskie i pozwoli Rosji na kontrreakcję, czyli dozbrajanie separatystów.

Też dostawa broniani trochę nie wpłynie na przyśpieszenie czy spowodowanie ataku wojsk rosyjskich na tereny ukraińskie czy ataku zbrojnego byle gdzie od Zatoki Fińskiej po Białoruś włącznie.
Też przejściowe kłopoty gospodarcze ma Rosja z powodu embarg nałożonych przez siebie i inne państwa. "Że nie wspomnę o" [link widoczny dla zalogowanych].
Ale wspomnę o gazie: [link widoczny dla zalogowanych]. I to chociaż przejściowo, to wraz z regulacją statusu Donbasu i Krymu (lub na Krymie)
zmusi Rosję i ludność Rosji do innego myślenia niż chuligańskie nawoływanie do Putina "daj nam Polskę, daj Finlandię!"

A my ani be, ani..o dzisiejszej sytuacji, ani o historii, a [link widoczny dla zalogowanych]

A oto film o twierdzy brzeskiej - https://www.youtube.com/watch?v=0J_wyXGa9dc&t=434



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:39, 25 Mar 2015    Temat postu:

Zająłem się niepotrzebnie Suchocką i fanaberiami Pisiaków, a tu.....w wiadomościach Google nic nie ma na temat jakiejś jazdy amerykanów z Rygi do swoich baz w Niemczech. W tym przez Litwę i Polskę!

A na forum pisałem w dniu 10 marca o wyładunku sprzętu wojskowego USA w Rydze. Aż przetłumaczę to wspomniane w http://www.3iks.fora.pl/ukraina,39/wydarzenia-w-kraju,68-460.html
[link widoczny dla zalogowanych]
Poniedziałek, 09 marca 2015 14:18

Do stolicy Łotwy Rygi przypłynął statek z amerykańskim sprzętem wojskowym i pojazdami opancerzonymi.
O czym powiadomił łotewski biznesowy portal db.lv.
Poinformowano, że ze stateku Liberty Promise wyładowano czołgi M1A2 Abrams, a także wozy pancerne M2A3 Bradley, łącznie 120 sztuk.

 
To wyposażenie przybyło do Łotwy jako pomoc ze strony Stanów Zjednoczonych, by zapewnić bezpieczeństwo państwa łotewskiego. Sprzęt wojskowy i personel towarzyszący ma wzmocnić obronę Łotwy w ramach wojsk NATO.
Również na statku do Rygi przybył inny sprzęt wojskowy.
Partnerzy Łotwy w NATO wzmocnili obronę Łotwy w ramach NATO w stanie ciągłej rotacji Atlantic Resolve. Jednocześnie NATO deklaruje, że nie tworzy swoich baz w krajach Bałtyki.
Rozładunek sprzętu obserwował burmistrz Rygi Nil Uszakow, pochodzący z prorosyjskiej partii "Złagoda" .
On umieścił na Facebooku swoje zdjęcie z czołgiem Abrams, podpisując go "Początek tygodnia tym razem jest niekonwencjonalny. Ja z amerykańskim czołgiem w ryskim porcie".
<- zdjęcie w artykule.

A tu aż wstyd cokolwiek więcej drukować. Przejazd przyjacielski amerykańskiego sprzętu wojskowego, aby łotysze, litwini i polacy, (i nie rosjanie????) sobie obejrzeli, co mają amerykanie na ewentualne wsparcie wschodu Europy..... A i będzie on użyty na wypadek wojny, chociaż mi się wydaje, że w razie konfliktu ani nie wjedzie na teren Polski, a tym bardziej na Litwę czy Łotwę. Ba, pośmiać się z tego rajdu tylko można. Tu Brzeziński przewiduje, że na Ukrainie konflikt sie nie zakończy! Ja też tak uważam. A inni? W tym nasze media? CO mają milczeć? Mówić o tym jest konieczność, że miłość, że przyjaźń, że wspólpraca.....

Być może wojna się rozmyje się, będzie jak dotąd hybrydowa i ten przejazd jest niby po to!!!!. A może było to prezentacja siły, postraszenie Rosji? Smiech!. Jak mi się wydaje prędzej USA dogadało się z Rosją!, Więc i u nas będzie ewentualnie jak z Ukrainą. Proczy Abramsy nie powochają! Bo na wieść, że amerykanie lądują w Rydze, z baz rosyjskich wyjechały pojazdy z głowicami jądrowymi. Rosja zaczęła dozbrajać Kaliningrad!

A ty pisze się o ..... wymianie sprzętu, w dodatku w nieistniejących bazach na Łotwie. I widzi mi się, że zimo wojenny "najazd" NATO na Rygę, ani trochę nie zaszokował i dogadali się lub pod przymusem rosyjskim i wielkim (ach, jak wielkim, aż strach myśleć, w tym logicznie...) zaangażowaniem wielkich w Europie, ... amerykanie musieli się wycofać i aby zatrzeć blamaż ponownego załadunku swojego sprzętu na zwykły statek transportowy, któremu na krótkiej trasie powrotnejy mogłyby się przydażać jeszcze wypadki, więc uruchomili ten pokaz. A ruscy się cieszą, cieszą, ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Śro 15:25, 25 Mar 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin