www.3iks.fora.pl

Panesz

Wczoraj obchodziliśmy 101 rocznicę urodzin Jana Karskiego i zgon drugiego wielkiego Polaka zajmującego się sprawami Żydów polskich - Władysława Bartoszewskiego.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ps. Bardzo mi się podobał, gdy Związek Wypędzonych w Niemczech reprezentowany głównie przez Erikę Steinbach budował w Berlinie muzeum - Centrum przeciwko wypędzeniom. Pojechał Wł. Baroszewski jako delegat rządu polskiego do Berlina, aby się z tym zapoznać, zapoznał się i nic więcej nie mówiąc - powiedział "No to sobie je budujcie!"
I sprawa od tego momentu do dzisiaj się rypła. A nawet do dzisiaj nic nie jest słychać o wypędzonych z Polski Niemcach!!!!!!! Brawo Bartoszewski!

kalina

Profesor Bartoszewski był zupełnie nietypowym, niezwykłym człowiekiem. Nie było i nie będzie drugiego takiego. Miał niesamowitą siłę osobowości. Poznałem go prawie 40 lat temu - na konferencji o stosunkach polsko-żydowskich. Zaczął mówić o 9 rano, a o 12 wciąż jeszcze mówił. Cała agenda, wszyscy referenci odpadli, a on mówił jak karabin maszynowy...
/Norman Davies o Władysławie Bartoszewskim/

Nic dodac nie można i parafrazując słowa Profesora odchodzi coraz więcej ludzi mądrych a pozostają dyplomatołki