www.3iks.fora.pl

Panesz

Wreszcie Tomasz Siemioniak przy wsparciu zapewne Prezydenta, który był ministrem ON i wie o co chodzi, ponadto jako prezydetn RP musi się tym interesować, mają być zwiększone wydtki na wojsko, a także przynajmniej dozbrojenie i wymiana sprzętu.

Jest przecież zagrożenie od strony rosyjskiej, ale o ile nam się wydaje, że małe, bo i od razu by się zmieniła polityka zagraniczna całego globu i Rosja stała by się ogólnym wrogiem wszystkich sąsiadów, którzy by się do niej nie przyłączyli. Ponadto Rosja nie jest do tego aż tak przygotowana, a ponadto wie, że to są przeogromne koszty, a właściwie rozpad jej, a sytuacja nie wygląda dla Polski beznadziejnie nawet gdyby najazd Rosji był jedynie na Polskę! Ale może się na tym nie znam, mylę się, bo Polska w sprawie "wypadków" na Ukrainie, gdzie Rosja na ich terenie instaluje sprzęt przeciwrakietowy na Ukrainie, czy nawet w sprawie słownego i wulgarnego obrażania Polski - milczy! Aż tak się boi, znaczy ta grupa, co rządzi nic w tej sprawie nie działa, lub jeszcze inaczej - ma prikaz milczenia i uzależnienia od czegoś tam w Europie, a nawet na świecie, o czym przekonał nas dyrektor FBI!

Sytuacja międzynarodowa, jak pokazuje nawet kadencja wymienianego w maju prezydent potrafi się zmienić prawie dokładnie o 180 stopni. Więc zbroić się musimy, bo nie sprostujemy nawet obronie przed pośrednim atakiem. I dlatego aż ustalenia z prac rządu i MON wypowiedział jako pierwszy sam Prezydent! Jest to ważna sprawa, tym bardziej, że dotyczy obrony przed obstrzałem rakietowym, a także do sprawniejszego przemieszcania się wojska. a ma być jeszcze przetarg na sprzęt bojowy.

Ale spór idzie, czy wybraliśmy dobrych oferentów, chociaż zawsze znajdą się oponenci i to do każdego wyboru. I zanim napiszę o zaletach wyboru oferentow, niepokoi mnie, że na tym straci, ani nie zyska najmniej zagospodarowana część Polski, Podkarpacie i reszta części wschodniej. Na dozbrajaniu wojska skorzysta reszta terytorium Polski niby że tereny wschodnie leżą za blisko ewentualnego wroga..... I tu widzę, że tu mógł działać zapewne lokalny patriotyzm pewnych częsci kraju, co też nazywa się dość często zmowa lub korupcja i zały układ wyboru oferenta był napisany, obracowany pod ...... i wykluczający zakłady w Mielcu i Świdniku!

Ale też nie za bardzo mi odpowiada wyboru oferenta wedle jakiś tam punktów. Wedle ustawionych chociaż jak najlogiczniej, jak najkorystniej dla MON i RP, jak najkorzystniejszej jej kolejności spełniania, czy według jak najlepiej ustawionych ich parytetów/priorytetów! Mimo tego punkty decydujące o wyborze mogą nie współgrać, aż do wzajemniego wykluczania się! Nie wiem, w jaki sposób mają tu względy ekonomiczne, elementy kosztów współpracy i modernizacji. A jeszcze ma się liczyć ekonomika i wpisanie całego zamierzenia w plany budżetowe i gopspodarcze Polski, bo dlaczego by nie. I takie same sprawy dotyczące taktyki wojskowej z ewentualnymi sprawami jej modyfikacji.

I to są moje zastrzeżenia do tych przetargow wojskowych. A o innych nie do końca wypowiedzianych ewentualnie specjalnie gmatwających sprawę i czym zajmę się ewentualnie później, zamieszczam więc poniższe linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]