Panesz
Administrator
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Leżajsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:15, 11 Mar 2014 Temat postu: Sondażysko |
|
|
Kolejne wybory parlamentarne w naszym kraju będą na jesieni następnewgo roku, czyli jeszcze, jeszcze prawie półtora roku....
I czym się tu przejmować? że [link widoczny dla zalogowanych]? Czy, że [link widoczny dla zalogowanych]?
A jak było w roku 2005, gdzie wygrało PiS czy jak prezydentem został Lech Kaczyński. Było nie było, ale ich zwycięstwa były ledwo, ledwo, po prostu rzut na taśmę, zaskoczenie wierutne, znaczy takie jakie to słowo znaczy. A też kojarzące się z welodromem, znaczy torem kolarskim do wyścigów w kólko. Ale jest też taki wyścig, że startuje dwu i jeden jedzie pierwszy, drugi jedzie drugi i patrzy co robi pierwszy. I ten drugi widzi, że pierwszy przyśpiesza, to i on przyśpiesza, jak ten pierwszy zwalnia, to on też albo przejeżdża pierwszego i ucieka do mety. Nie musi, bo jedynie sytuacja się zmienia, ale to zależy jak daleko jest do mety. A pic, czy hec polega na tym, aby ten drugi zdąży ł się rozpędzić za plecami tego pierwszego tak, że ten pierwszy już by nie mógł do tego nie dopuścić, i wygrać. I różnie z tym bywa.
I dzisiejsza sytuacja jest taka, że sądzę, że ten dystans do wyborów październikowych w 2015 roku jest za daleki. Wystarczy, że co che zrobić partia druga, dziś jest to PO, ale mogą się zmienić, bo coś tam powiedzą, zaproponują powinna przyśpieszyć, nabrać prędkości do przeskoku pierwszej partii, dziś PiS, jakieś kilka miesięcy przed metą, przed wyborami, a góa pół roku. To czego by się przejmować, kto gdzie jest. Po prostu nic nie wiadomo i będzie niewiadome do samego końca. Trzecia partia tu się już nie liczy i nie ma tu żadnej już zabawy, żadnego ścigania.
A kogo też należałoby wspierać, aby wygrał? Uważam, że obojętnie jakie programy czy chwyty typu siódma czy ósma Rzeczpospolita już nie chwycą, a kłamstwa wyborcze, bo nikt nigdy nawet jakby się uparł, to ich nie spełni, chociażby ze zmieniającej się rzeczywistości, ich nie zrealizuje, a i nam samym ich realizacja by zaszkodziła i wcale lepiej by przez nie nie było. I faktycznie nie jest też ważne, kto je wygra, PiS, czy PO. Przecież nic się nie zmieni.
A jedynie dzisiejszy sondaż mi świadczy, że .. ta druga w sondażach partia i dziś rządząca już się przejadła, że jak się zmieni lidera, to on ma kilka lepszych pomysłów, lub zajmie się jego, znaczy wyborcy, biedą i ją naprawi...... a to jest oczywista bajka. Ale jak się nic nie stanie, jak się zmieni lidera, to ...... nadzieja, że będzie inaczej przynajmniej jest.i stąd prowadzi PiS. Tylko tyle, chociaż PiS zawsze twierdził, że PO źle rządzi a dziś PiS milczy, bo innej polityki, jaką mamy, w tym tą dziś ważniejszą, międzynarodową musi być taka i wyższość stanu nad stany, milczy. Ale na otwarcie gęby ma jeszcze czas. Raczej trzeba oczekiwać, że w ciągu roku sprawa ukraińska się rozwiąże i będzie na PO, że można było oczywiście postępować zawsze inaczej, a nawet odwrotnie.
O ile jednak wygra PiS wybory w 2015 roku, to szkoda mi będzie erudycji poniektórych ministrów czy linii ich działania. Znaczyłoby mi to, że bez względu jak uważam, będzie jednak jak będzie. A sondaże i oczywiście partie zaczną dopiero działać dopiero przed samymi wyborami i na razie nie warto się nimi przejmować!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|