www.3iks.fora.pl

Baltazar

Oficjalne ogłoszenie że prezydent Komorowski zamierzał pojechać na spotkanie do Jałty, było dobitnym sygnałem, że Polska stoi przy Ukrainie i nie ulegając sugestiom przywódców państw Zachodniej Europy, nie zamierza przyłączać się do bojkotu Euro 2012 w tym kraju.
Moim zdaniem to nie żadna kompromitacja, tylko wyraźny sygnał że Polska prowadzi swoją własną niezależną, solidarną wobec Ukrainy politykę, bez oglądania się na innych.
Ostatecznie szczyt w Jałcie odwołał sam Janukowycz, w związku z czym nie możemy mieć sobie nic do zarzucenia, a wręcz przeciwnie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Panesz

Komentarze w linku są odpowiednią odpowiedzią. Co tu dodać?
Chyba to, że z rozmowy telefonicznej pomiędzy Janukowyczem i Putinem, w której gratulowali sobie z okazji DNIA Zwycięstwa...(ps. kogo? Polski czy Ukrainy? Ten sam wózek. Wspomnieli też o spotkaniu w sprawie wschodniej unii celnej, gdzie tylko Ukraina staje okoniem.
Nasz Prezydent też telefonował do Kijowa i mam nadzieję, że jeszcze wcześniej dojdzie do spotkania Komorowski -Janukowycz niż spotkanie Janukowycz z Putinem. Pod warunkiem, że Sikorski wróci z dalekiego wschodu i... podziała na arenie europejskiej. Czy będzie miał okazję - oto pytanie.
Odwołuję się do własnych postów. Co grozi Ukrainie dzięki jej bojkotowaniu i to gdzie się da i w końcu bez uzgodnionego zdania: "Czy Putin zorganizuje Janukowyczowi "Smoleńsk-2"?, a także ostatnich postów w "Nie pozwólcie jej zabić!" .

Czy Polska ma prawo pouczać Ukrainę? Odpowiadam - nie. Czy przywódcy krajów mają ze sobą rozmawiać? Tak i to na każdy temat. Mgą sobie nawzajem radzić i uzgadniać własne poglądy i wysłuchiwać się nawzajem i ewentualnie wdrażać propozycje. Komorowski miał prawo i obowiązek jechać do Jałty chociażby nawet sam. Ale Słowacja i Mołdawia, bez względu jaka jest ta Ukraina wyrazili też akces. A jakieś biuro odwołało weeken majowy dla 2 tys chętnych, bo było ich za mało i nie opłacało się organizować tych wyjazdów. Tak samo było z Jałtą. To po co zapisywali się ludzie na ten wypoczynek? A bojkot ze względu na .... napięty harmonogram, na to że aż dwie rzeczy się nałożyły, nie pobicie, tak to nie określam, a poturbowanie w skutek oporu i KPK Ukrainy o podtekście politycznym. I to tyle. Przecież widać, że Europa Środkowa lezie w gazrurkę Europie Unijnej, Unia skorupcjowany parlament, tam każdy sobie rzepkę skrobie , w dodatku pojedynczy euro-osły robią sobie karierę polityczną, chcą się różnić wynajdując różne nawet fikcyjne okazje. Unia lezie w gazrurkę Putinowi i to pewne już jest jak drut.
A Polska i tak traktowana poddańczo i kondominalnie przez Rosję i przez Niemcy także i broniąc swojej pozycji musi mieć przynajmniej swoje zdanie i wykazać ich wszystkie zależności, bo zależy im na wpływach u nas.

Też pewną sprawą jest, że Janukowycz i jego Partia Regionów robi i zrobi wszystko, aby utrzymać się przy władzy jak najdłużej, nawet terroryzując kraj!

kalina

Nie uważam że jest to kompromitacja naszej dyplomacji Palikot tu przesadził bo jak się wczytac dobrze w ten tekst to momentami sam sobie zaprzecza ,ale to już taki jego urok .
Prezydent wygłosił wczoraj to przemówienie skierowane do Ukrainy uważam że tekst do przyjęcia nie jest zbyt moralizatorskie i chyba jednak dobrze się stało nie zostało odebrane jak pouczanie i
stad zaproszenie Janukowycza dla Komorowskiego .
No nie czarujmy się te wszystkie bojkoty nie mają sensu bo tak naprawdę co ma zrobic Janukowycz powiedziec tak uginam się aresztowanie Tymoszenki było błędem politycznym .
Przecież tak nie może powiedziec było by to przyznanie że państwo nie jest w pełni demokratyczne ,a proces był polityczny .
Takie sprawy załatwia dyplomacja dyskretnie a nie na forum publicznym .

Panesz

Wałęsa mówiąc"jestem za, a nawet przeciw", mówił, że wprawdzie jest "za", ale też pewne zastrzeżenia do tego ma.
Polikota nie rozumiem, bo jak można być "za" (za Ukrainą) będąc, postępować odwrotnie? Czy on się przypadkiem w łeb nie trzepnął?

Panesz

Zanim zajmę się tym co zacząłem Dudą Piotrem, z malutkiego marginesu czasowego zajmę się Palikotem, a właściwie on ci że był na Ukrainie i co dziwne, rozmawiał z Julią Tymoszenko, dopuścili co go że do niej!
[link widoczny dla zalogowanych]

W ogóle! Ten rząd PO, i tu mam do niego zastrzeżenie, o ile prowadzi właściwie, bo poprawnie i ostrożnie, politykę zachodnią, to we wschodniej ... no nie ma co pisać! A jest taka polityka! Pal licho (kot) PiS i ich wymyślunki do robi czy nie robi PO, ale zdanie polskie w sprawie co się dzieje na wschodzie od nas jest jak najważniejsze. Może nie dla nas, ale jak widać, dla Ukrainy! Już o nasze stanowcze zdanie zabiega Litwa! Łotwa i Estonia nie ma takiej śmiałości i boi się pogorszeniem stosunków z jedym właściwie sąsiadem, a o Białorusi ..... powinniśmy jak najbardziej walczyć z Łukaszenką i jego dyktaturą o naszych, o polaków, obywateli jednak Białorusi i tak dalej! A tu nic, ciastko się tylko rozłazi.

Nie wiem, co ma współnego Palikot z Uktrainą, co go tam pchnęło, czy przypadkiem pcha się i sam nie wie gdzie i po co, ale powiedział, co powiedział i tu się z nim zgadzam, jak i z samą Julią! To co czytam na stronach Ukraińskich, to .... opozycja wschód i zachód Ukrainy się nie dogadają chyba nigdy, ale .... próby są i o ile owocne, to ... do wyborów i będzie po tyle.

I piąta, i koniec, i na zakończenie

tytuł: nieważny, najpierw obejrzyj!

Łukasz