www.3iks.fora.pl

Panesz

Odwołanie od wyroku sądu kolegialnego PiSu prawdopodobnie złożyli wszyscy trzej muszkieterzy, ale o swoim wykluczeniu z PiSU prawdopodbnie orzeczenia na piśmie nie dostali. No bo po co im toto. Przecież ich nie będą pwoiadamiać o zebraniach, im pism żadnych nie będą już wysyłać, a nawet jakby przypadkiem znaleźli się w śród nich to ich i tak nie wpuszczą czy wyrzucą.

Tak samo z Drugą Bardzo Ważną Polską czyli nowym klubem sejmowym nikt w PiSie nie pomyślał nawet o rozmowie z nimi, na co oni naiwni czy aż tak niby ważni - liczyli..... ha, ha...... Ha!

Diecezja Prymasa PiSa jeszcze nie zapadła, ale automatycznie zapadnie, jak podaje A. Hofman, w piątek. Nie musi być i nie będzie na piśmie. Automat.

[link widoczny dla zalogowanych]

Łukasz

Problem naszej w ogóle demokracji polega na tym że wybraniec jest wybrańcem beż względu na to że już nikogo nie reprezentuje inaczej mówiąc jeśli kurski Ziobro i Cygański zostali wyrzuceni z partii z której dostali się do parlamentu to z automatu powinni utracić zdolności reprezentacyjne gdyż wybrali ich ludzie o określonych poglądach oni już tych poglądów nie mają więc kogo reprezentują??? Co innego poseł niezależny bezpartyjny on mówi wyraźnie że reprezentuje siebie i swoje poglądy i wyborcy o tym wiedzą takie przechodzenie z partii do partii powinno być zabronione i powinno skutkować skreśleniem z listy gdyż jest to oszustwo wobec tych co na nich głosowali nie może być tak że głosuję na lewicowca a on po pół roku chodzi z gadem na miesięcznice.

kalina

Jak sami o sobie mówią mają lidera ,ale właściwie kto nim jest Kurski czy Ziobro. lider w Brukseli na ciepłym etacie ,partia bez funduszy .Jak długo tak wytrzymają narazie zaczynają w blasku fleszy ale mogą skończyc jak PJN już bez błysku.
A drogi powrotnej już nie ma to co mówi Hofman to tylko zwykła gra na czas i mydlenie oczu opinii publicznej ,a żadna inna partia ich nie przygarnie .
Ciekawe zjawisko warto się temu przyglądac .

Panesz

A więc kolejna partia wodzowska. A jeszcze kolejne nieszczęśliwe wykolejenie tych "wykolejonych", to z której strony samego PiSu oni są? Czy z lewej strony zagospodarowanej już przez PJN centroprawicy, czy z jeszcze bardziej prawej, już prawie ekstremiści? A w końcu, w czym oni mają inne zdanie od PiSu o tyle, że ..... coś tam z lewa i prawa prawicy poobiecywali i przynajmniej chcieli w byłej partii o tym pogadać, a także coś zrobić, że trzej troszkę świata łyknęli i też widzą przechył i brak stabilności PiSu, a trzecie, że PiS nie wygrywa wyborów, a przyczyna tak oczywista, że tylko derekcja PiSa w ciągłej budowie tego nie widzi, a PiS traci na tym i członków i wyborców.

Więc aby "nowych" pogodzić przynajmniej wewnętrznie, program i"nowej i zróżnicowanej(nieustalonej) poglądowo prawicy winien być taki sam, jak PiSu, z tym że bardziej rozszerzony, że organizacja partii, dyscyplina wewnętrzna i działanie inne. Bardziej swobodne i bardziej demokratyczne!

A co do zmiany partyjności członków, to właśnie to jest ich droga do .... realizacji obietnic wyborczych. Wcale ich nie wybierano tylko dlatego, że startowali z list tej partii. A ci, co na nich głosowali z tego przypadku i krzyżyk postawili przy ich nazwisku chociażby na chybił-trafił, proponuję na przyszłość: "lepiej wybierać!".

Łukasz

kalina

To o czym pisze Libero to powinien być standard jednak nasi posłowie tak nie uważają ich wypowiedzi od prawa do lewa są tak konstruowane by można je dopasowac tak na wszelki wypadek do każdej partii a przynajmniej pewne jej aspekty .Poglądów politycznych nie zmienia się z dnia na dzień chyba że jest się zwykłym lawirantem chcącym utrzymac się przy władzy jak najdłużej i to jest problem naszych polityków np. Czarnecki
A wracając do partii Ziobry jeśli tak można to nazwac to oni nie zmienili poglądów dalej fotografują się na tle logo Pisu i cały czas się z nim identyfikują więc jest to dziwny twór. Natomiast wyborcy głosując na Kempę czy Wróbel nie koniecznie musieli głosowac na Pis ponieważ są to osoby które mają swoich fanów ,a teraz jeszcze skrzywdzone przez prezesa
I jest to dziwne dla mnie ale uważam że prawdziwe .

A dziś przeczytałam że pupil prezesa nie żyje no proszę nawet biedne zwierze nie wytrzymało i znowu prezes przechodzi traumę :)

Łukasz

Ta też czytałem tą smutną wiadomość że ukochany Alik dziś zmarł. a przecież przez tak długo inspirował prezesa .

Panesz

Łukasz

Panesz

Wyjaśniliśmy sobie na tyle własne stanowiska w tej sprawie, że więcej nie ma co pisać.
Warto jednak kierować się zasadą, że ludzie i partie się zmieniają. Sondaże pokazują sympatie partyjne i one na pstrym koniu jeżdżą. Sam zmieniam czy zmieniają mi się poglądy, a wybory do Sejmu czy na Prezydenta, to zawsze jest wybór/głosowanie chwilowe, jednej chwili bez względu jak mocno jest się przekonany o wartościach kandydatów.

Też trochę inaczej patrzę na przykłady. Kluzikowa, wygląda na to, że zależało jej na znaczeniu w partii, więc jak nie Jarek, to ...... i nic dalej. Poprowadziła Jarusiowi kampanię, ale w swoim stylu, też ze swymi poglądami założyła PJN i widzę, że jej dość stałe, prawie niemodyfikowane poglądy pozwalają się realizować jeszcze inaczej.

Natomiast Czarnecki to goguś goniący za popularnością. Dziś już jest lepszy nawet niż Cymański i Kurski (obaj razem) w propagandzie myśli pisowskiej: przekręcaniu i odwracaniu faktów, co dobre jest złe, a co inaczej byłoby dużo lepsze i tym podobne. Dziś z powodu cudownego umysłu Ryszarda (nawet Stefan nie był zbyt myślący, ale za to skuteczny) obu tych panmów w PiSIe już nie potrzebują, a myślę, że i im chyba już się znudziło szydzenie ze wszystkiego innego niż pisowskie podejście byłego szefa,......
_
PS. Cholernie podbał mi się odcinek, w którym Tadziu C. nie pozwolił nic powiedzieć na PiS prowadzącemu Konradowi Piaseckiemu czepiając się co drugiego słówka, wyrazu, jak to ludzie rozumują nawet jak słowniki o nich kłamią, a jak powinno być naprawdę, jak powinno się je rozumieć (w interpretacji PiSu) Nawet dziwi mnie, że ten wywiad nie należy do klasyki wywiadów.... Był naprawdę fantastyczny.

Łukasz

kalina

- Zrobiliśmy wszystko, by utrzymać jedność, ale podział stał się faktem. Nie mamy przygotowanego w szczegółach scenariusza, logo, statutu, ale mamy w sercu przekonanie i wiarę, że zwyciężymy. Wierzyliśmy, że może dojść do zgody. Stało się inaczej, nie z naszej winy. Czas na nowe otwarcie. Naszym celem jest zwycięstwo prawicy. Chcemy spotykać się z wyborcami, już jutro ruszamy w Polskę. Tak będziemy iść, krok po kroku, do zwycięstwa - powiedział w Sejmie Zbigniew Ziobro.
Co byśmy nie powiedzieli o Ziobro i tych wszystkich wykluczonych to jednak Ziobro i Kempa to twarze Pisu i to na nich głosowali wyborcy na te twarze ,jeśli dobrze rozegrają to są w stanie odebrac mnóstwo głosów prezesowi .I nie lekceważyła bym tego to zupełnie co innego niż PJN .Jeśli wykorzystają wzorce Palikota czyli znajdą taką emocję społeczną na której da się zbudowac partię ,a do następnych wyborów mają dużo czasu na zbudowanie struktur na dole które są niezbędne do wygrania wyborów to zmiotą Pis ,a są bardzo zdeterminowani .I co ciekawe nie odcinają się od Pisu to taki Pis -bis tylko w ich mniemaniu lepsze wydanie i to bardzo będzie mylic wyborców .
No i może dobrze bo w końcu przestaniemy narzekac że mamy zabetonowaną scenę polityczną .

Łukasz

Tak zgadzam się z Twoją opinią Ziobro Kurski Cymański Kempa to jądro PiSu ,kaczor wbrew pozorom nie jest aż tak silną osobowością dyscyplinę w pisie utrzymuje dzięki szantażowi wyrzucenie europosłów zdyscyplinowało pozostałych w przypadku gdyby im odpuścił ferajna by mu się rozlazła zapewne i teraz też się rozejdzie zapewne wszyscy teraz patrzą co wycierani zrobia jak im się powiedzie w przypadku sukcesu wielu członków pisu do nich przejdzie kaczora bowiem maja już po dziurki w nosie on chcą sukcesu oni chcą władzy przy kaczorze będą grzeli ławy w nieskończoność.

Panesz

Uważam, że na scenie politycznej nie ma miejsca dla dwu partii z lewa, czyli Ruch Palikota i SLD będą ze sobą konkurować i .... jedna z nich z czasem zniknie. Z tym, że SLD daję większe szanse, bo ma lepszą nazwę, a to dużo mówi wyborcom!

Podobnie będzie , a nawet szybciej na prawo. Albo PiS-J.K. albo PiS Z.Z.
Z tym, że tu liczę na pogawędkę pomiędzy partyjną w wypowiedziach ich przywódców. Nie liczę, aby cokolwiek innego wiązało ziobrystów niż to, że Bynio będzie komentował Jarka. Przecież o ile PIS ma taką samo wartość, co powie Kaczyński, to na czymże może polegać mądrość drugiego PiSa?

Łukasz

Chyba zbyt wielką wagę przywiązujecie do RP osobiście uważam ten ruch za efemerydę SO też była bojowa też wywołali ochy i achy aż przestali być potrzebni wtedy strateg wyjechał równo tak długo dzban wodę nosi aż się ucho urwie podumali trochę i odpowiedzieli tej………to smo będzie z RP jeśli skoczą za wysoko to upadek będzie bolesny