www.3iks.fora.pl

Łukasz

Mimo że formalnej zgody jeszcze nie ma, w rządzonym przez PiS podwarszawskim Wołominie 11 listopada przed ratuszem ma stanąć pomnik Lecha Kaczyńskiego. Sprawa utrzymywana była w tajemnicy, zaczęły się protesty.
Chociaż w budowę zaangażowali się lokalni notable (burmistrz Wołomina Ryszard Madziar, starosta powiatu Piotr Uściński oraz poseł i lider lokalnego PiS Jacek Sasin), sprawa utrzymywana była w tajemnicy przed radnymi i mieszkańcami.
Kiedy się wydało, zaczęły się protesty. Radny PO Igor Sulich ostrzegł, że jeśli pomnik nie przejdzie przewidzianej prawem procedury, inicjatywa może się zakończyć doniesieniem do prokuratury.
Związany z PiS radny Ryszard Walczak zapowiada: mamy formę, z której możemy odlewać kolejne popiersia i rozpowszechniać je po całej Polsce.

A nie mówiłem !!!!!!! ładnie odlany i ładnie pomalowany gipsowy odlew stanie w każdym ogródku i zastąpi przereklamowane krasnale oczywiście pomnik będzie miał 1,80 wysokości a jakże, przecież Lech był wielki. No to teraz się przekonamy jak Polacy kochają swojego Lecha .Zauważam w tej hecy jeszcze jedno dno otóż tajne narady spotkania i ustalenia robią działacze partii która robiła za to chryje PO czyli zrobili układ.

kalina

Ha,ha 1,80 wysokości wielki człowiek zawsze myślałam że pomniki stawiają za zasługi ,a tu proszę niespodzianka ,a to już Wawel nie wystarczy ???
Na siłę próbują forsowac coś co już na starcie jest spalone i po co by przypodobac się prezesowi by wywołac dyskusje ,a policja miała co robic jak już ten dziwoląg stanie na jakimś skwerze .
Ten człowiek był tylko Prezydentem i to bardzo nie lubianym bez żadnych zasług dla kraju po co to wszystko ?

Łukasz

Ta buta i pycha jest wkurzająca ale to nie koniec czeka nas jeszcze pomnik Królowej Jadwigi w Jadźkę pompują kolejna butlę tlenu jak w Breżniewa na placu czerwonym a ona nic widać boi się zejścia ale to nieważne ważne że Jarkowi nikt pomnika nie zaproponuje wprost przeciwnie za życiowe osiągnięcia skończy w krematorium i rozsypią go nad Bałtykiem.

Panesz

No nie!
Przecież "złym"Prezydentem to nie był. A ponadto, że ktoś się oburza, a ktoś stawia, zakazu staiwania nie ma. Sprawa Wołomina. A u nas jego imieniem nazwane rondo, na którym nikt nie mieszka, nikogo nie obraża ani nie sugeruje, ale za to dobrze służy.

Ps. Ciekawe co go obkaka. Czy gołębie, czy ludzie......