www.3iks.fora.pl

kalina

Ogarnęło nas wszystkich jakieś szaleństwo ,a jeszcze piłkarze nie zaczęli grac a dopiero zaszczycili nasze miasta swoją obecnością .
I już telewizje prześcigają się w informowaniu o tym co zjedzą na śniadanie co będą jeśc a co im zaszkodzi .
I tak się zastanawiam że gdyby nie telewizja to bym nawet nie wiedziała że moją ulubioną dziedziną życia jest piłka nożna . Ya winkles

Do piątku pozostało niewiele czasu ale może dało by się skupic na innych dziedzinach życia które są o niebo ważniejsze niż jakaś tam drużyna lub piłkarz .
A od piątku ekscytujmy się piłką tylko by była ona na dobrym poziomie bo na byle co chyba już żeśmy się napatrzyli .
I jak ogląda się to szaleństwo telewizyjne to aż ciśnie się na usta zamiast chleba naród ma igrzyska i całkiem przyzwoicie zorganizowane .
Mam takie nieodparte wrażenie że to Euro to ma byc polską racją stanu ??

kalina

Kanclerz Angela Merkel spotkała się w środę wieczorem w Gdańsku z niemieckimi piłkarzami przygotowującymi się do udziału w mistrzostwach Europy.
Spotkanie i kolacja odbywają się w Dworze Oliwskim.

A mnie się wydawało że tylko nasi politycy chcą się grzac w cieple piłkarskich zwycięstw bo oczywiście porażki nikt nie przyjmuje .
Co takiego ma ta piłka kopana że tak nią się wszyscy ekscytujemy .

Baltazar

Tą piłka kopaną najbardziej się ekscytują ci, którzy mają charakter w nogach, w każdym tego słowa znaczeniu...

Panesz

Tak, kopałem i lubię oglądać. I będę oglądał, ale nie wszystkie mecze....., może nawet nie trafię na wszystkie mecze polskiej drużyny, a nawet specjalnie nie będę oglądał. Cholernie nie cierpię, czego już jest mniej w telewizji, zachwytu, jacy my wspaniali, jakich wspaniałych piłkarzy mamy, jak świetnie odkopują piłkę przeciwnikowi, przez większą część meczu fantastycznie atakują na własnej obronie, a ten paskudny przeciwnik nie pozwala nawet kopnąć w stronę ich bramki.....

To się zdarza Polsatowi, dobrze, że jedynce nie, ale nie oglądam gry, w której grywa się futbolówką, tylko i jedynie piłką nożną. Jeżeli komentator użyje tamtego terminu ze 2 razy, mam już ten mecz z głowy...

PS> Ale jeżeli coś się uprawiało, i to z wynikami, że kiedyś się grało w rozgrywkach powiatowych czy wojewódzkich, a nawet krajowych (tak, drużyna awansowała, ale nie łapałem się do Iszej reprezentacji) to te dyscypliny się lubi. Mam takich jeszcze 3 dyscypliny, bo szachy też lubię!

Łukasz

Rosyjscy kibice chcą przemarszu ulicami Warszawy - informują "Fakty" TVN. Marsz miałby się odbyć 12 czerwca. Oficjalny wniosek przygotowany przez stowarzyszenie kibiców ma trafić do władz stolicy jeszcze dziś. - Czekamy na wniosek. Jeżeli spełnią wymogi formalne, to nie widzę przeszkód - powiedziała na antenie TVN 24 Ewa Gawor. Przypomniała, że m.in. na 10 kwietnia jest już zgłoszony wniosek na przemarsz związany z kolejną miesięcznicą katastrofy prezydenckiego Tu-154M pod Smoleńskiem. Dobrze wiemy, jak wygląda to "czczenie pamięci" ofiar katastrofy smoleńskiej. Przeklinanie, banda wandali nawołująca do nienawiści itp. Osoby, które zginęły pod Smoleńskiem, w grobach się przewracają na samą myśl o takim przemarszu. Ci ludzie nie mają honoru, ani sumienia. Wszystko robione jest po to, by szerzyć nienawiść wśród różnych ugrupowań Polaków, nic więcej. Jeżeli władze Warszawy zgodzą się na taki marsz to dojdzie do rozruchów to skandal żeby marsz niepodległościowy Rosjan urządzać w stolicy Polski przyp.12 czerwca to rocznica wygnania Polaków z Moskwy. Moim zdaniem władze stolicy powinny odmówić zgody na przemarsz wiadomo bowiem że nie obejdzie się ona bez wielkiej zadymy ,prawicowe formację zacierają ręce, a i Rosji byłyby po drodze później znajdzie się "przypadkowy" prowodyr, zaczną się burdy uliczne. I będzie można napisać w prasie rosyjskiej, i o to właśnie im chodzi, a później w światowej , że polacy nie dorośli do organizowania wielkich imprez, że jak w przeszłości jest syf, brud i chaos.

kalina

Paneszu piłka nożna daje emocje i nawet ja psiocząc pod nosem będę oglądac mecze naszej reprezentacji ,ale zachodzę w głowę jakie emocje wywołują szachy

Za kilka dni rozpoczęcie Euro 2012, więc mamy dobry moment na rozpoczęcie blogowania. Wyjątkowo szczególnie obserwuję ostatnio media i trochę mi to przypomina bajkę o prostytutce i orkiestrze – kur..., coś tu nie gra - pisze na swoim blogu w Onecie Jan Tomaszewski. Były bramkarz reprezentacji Polski podczas Euro 2012 będzie na bieżąco komentował wydarzenia polsko-ukraińskiej imprezy.
Mierzi mnie ostatnio np. taka sprawa: wszyscy mówią o występie piłkarzy, Smudy, Laty i PZPN-u, nikt natomiast nie podkreśli tego, że to MY, POLACY, jesteśmy współorganizatorami mistrzostw i to my będziemy za te mistrzostwa oceniani. Kibice. Zwykli ludzie. Mnie już nie obchodzi ta kadra i jej wyniki, wielokrotnie mówiłem, że złodziei i farbowanych lisów dopingować nie będę, chodzi o postrzeganie NAS, POLAKÓW, jako naród. Tutaj też toczymy ważny mecz i tego meczu przegrać NIE MOŻEMY. A na razie wygląda to średnio. Media podgrzewają atmosferę, ale w zupełnie innym kierunku.
[link widoczny dla zalogowanych]

Hmmmm....po przeczytaniu całego tekstu cóż można powiedziec o autorze wstyd , żenada ale to chyba za słabe słowa .Człowiek chory ,a może po prostu kretyn jednak media powinny się zastanowic czy zapraszając go do komentowania wydarzeń sportowych nie obrażają nas widzów .Bo błazna jest dobrze oglądac w cyrku .

A co do przemarszu kibiców Rosyjskich ulicami Warszawy to sytuacja jest patowa ,bo jaką by decyzje nie podjął ratusz zawsze będzie ona zła i zostanie wykorzystana politycznie .
Mecz który ma się odbyc pomiędzy naszymi krajami nie będzie zwykłym meczem wiemy wszak jak reagujemy na słowo Rosja i pomijam już nawet Pisowców zwykli kibice też nie pałają do nich sympatią .A wykorzystywanie polskiej gościnności jest nie na miejscu bo każda gościnnośc ma również swoje granice kultury i dobrego smaku .Nie zazdroszczę osobie która będzie miała podjąc decyzję i zgadzam się z Tobą Libero ja również powiedziała bym nie .Lepiej się tłumaczyc ze słowa nie niż oglądac burdy na ulicach i słuchac o polakach rasistach lub że nie potrafimy zorganizowac międzynarodowej imprezy.

Pro Rock

12 czerwca 2012 to dzien meczu Polska Rosja na Mistrzostwach Europy.
Niestety prezydent Lech Kaczynski i jego rownie inteligentny braciszek nie byli poinformowani ze w czasie Mistrzostw, zupelnie jak w czasie poza mistrzostwami wypada kilka rocznic, mniej lub bardziej korzystnych dla niektorych Polakow.

Jakakolwiek interwencja wladz Polski w organizowanie przez kogokolwiek z uczestnikow tych Mistrzostw jakichkolwiek przedsiewziec, typowych dla takich imprez moze byc tylko i wylacznie oceniana negatywnie. Taka bedzie napewno reakcja calej spolecznosci miedzynarodowej, ktora nie ma wyrozumialosci do jakichkolwiek burd i awantur. To ze niektorzy Polacy maja jakies tam skojarzenia z data 12 czerwca jest ich prywatna sprawa, ktora naprawde nie ma tu zadnego znaczenia. Jezeli te skojarzenia byly tak bolesne to nalezalo zrezygnowac z organizacji tych Mistrzostw najpozniej jak stalo sie oczywiste kto z kim zagra w tym dniu.

Nie moze byc poblazania dla chuliganskich wybrykow PiSatych bandziorow. Oni powinni w tym dniu z Ziemii Polskiej do Wolski.

Mam nadzieje ze polskcy pilkarze zwyciestwem nad Rosja odbiora niektorym bardziej zadziornym ale i tak wielce szanownym gosciom ochote do wspominania starych czasow, ktorych i tak juz nikt nie pamieta.

Pro Rock

Jeszcze sie nie zaczelo a juz pierwszy bardzo powazny skandal.

To w jaki sposob w moim Krakowie przyjeto moich Oranje to prawdziwy skandal. Szkoda ze UEFA nie wykazala sie nalezyta odwaga i nie wykluczyla Polskiej Reprezentacji z Mistrzostw.
No coz, od czasz gdy na Wawelu pochowano jednego z najgorszuych Prezydentow i to nie tylko w historii Polski obyczaje i tu upadaja.
W kazdym razie stracilem absolutnie ochote kibicowac moim rodakom, dzisiaj zycze zwyciestwa Grekom, a 12 czerwca mam nadzieje ze tez zejda pokonani z boiska.

Panesz

Przepraszam, że wczoraj mnie nie było na forum, mijałem się jakoś z internetem. U mnie nie było, bo sieć lokalna, a każdy chciał oglądać i ktoś tam psuł, bvo chciał mieć internet. A też tam gdzie byłem i był internet, nie przysżło mi do głowy z niego skorzystać.

W toto-mixie postawiłem całe 10 zł. na Grecję z chęcią wygrania najwięcej, ale też z drugiej strony mając pecha życiowego jeszcze większego niż sam ja, Postawiłem w sumie na Polskę. No i udało się! Grecy dzięki mnie!!!!!, naprawdę, inaczej nie było szansy, aby nie strzelili nam karnego, a sędzia nie zauważył spalonego!!!!!

Bo to jest podobne do gry w szachy. Szukać takiego rozwiązania, co przeciwnik nie widzi, pilnować ustawienia, kontrolować szachownicę, znaleźć dobry ma-nerw (ciąg ruchów) i jeszcze lepszy, a nasi się spalili, nie rozłożyli sił. Ponadto nie mieli sposobu na greków. Tamci grali swoje i już. a Naszym udało się trochę na wariackich papierach atakach jednego strzelić, a im później było tylko gorzej.
Ale podobało mi się, że nawet piłkarze włączyli się w fantastyczny nastrój przedmundialny. Sądzę, żę z ruskimi się nie spalą i zagrają normalnie. Tyle samo w obronie, co w ataku i lepiej rozłożą siły. Za pierwszą prezentację naszej reprezentacji pretensji nie mam. Zagrali dobrze jak tylko potrafili.

kalina

Pro Rock

Pro Rock

A Przemka Tytonia to zna prawie kazdy..., z wyjatkiem tych co winny do garow.....,

kalina

Pro Rock

Łukasz

A ja w przeciwieństwie do ciebie mam prawo powiedzieć ze jesteś durnym ćwokiem europejski wyrobniku, a o piłce nożnej wiesz tyle że to przedmiot do kopania wielkości mniej więcej twojego czerepu.