www.3iks.fora.pl

Panesz

Uważam, bo tak uważa PiS, że o ile uchwała Trybunale Konstytucyjnym jest do dyskusji, do poprawiania ewentualnego, o ile zgodzi się na to, oczywiście, sam PiS. Inni nie mają tu nic do gadania, niestety taki mamy układ i to w zakresie jak najszerszej definicji demokracji. Temu hołdujemy i byłoby źle, gdybyśmy to zmieniali, bo znowu wleźlibyśmy w sandałach w jakiś inny ustrój państwowy niż nasz dokładny ustrój demokratyczno-demokratyczna Demokracja.

Jak miałoby zachować się PiS przy wyborze czterech sędziów namiejsce trzech? Zareagowało tak, jak zareagowało, a tu i Sejm, Senat i Prezydent mają jedno zdanie: wszystkich czterech odrzuciło, chociaż wina za "niedemokrację" spada na pana Prezydenta. Dziś mamy problem z kolejnym sędzią do TK. [link widoczny dla zalogowanych], ale to nie moja bułka. A mimo że PO i inni narzekają, to Duda z Kuchcińskim przyjęli rozwiązanie przyjęcia ślubowania od wybranego sędziego. A nic tu nie było naruszone. Ale po kolei.

Typowanie Jedrzejowskiego, wyświetlanie obrad komisji sejmowej w tej sprawie podobało mi się. Podobało mi się, że Jedrzejewski nie powiedział jak będzie sądził, ani jakie ma poglądy na pewne sprawy. Przecież każda sprawa rozpatrywana przez TK wymaga jednego jedynego rozwiązania wynikającego ze ścisłych przepisów, albo właściwych interpretacji, a nigdy, aby wyszło wedle czyichś potrzeb. Dzięki tym zasadom niema zdania na przyszłość. A Jędrzejowskiemu, jak i każdemu wybieranemu sędziemu, jeżeli się go wybiera wedle "demokracji" należy dać mu szanse na właściwe sędziowanie.

Sprawa głosowania na 4 ręce. Że Kuchciński zamknął głosowanie, że głosowanie na 4 ręce nie zmienia głosowania, że głosowanie na 4 ręce nie powoduje, że należałoby się zająć jakimiś technicznymi sprawami i w dodatku zgłoszenie czegoś tam do prokuratury przez duże lub małe "p", to niczego ciągle nie zmienia. Nawet rozpatrując i rozstrzygając te sprawy i zagadnienia, wynik jest ten sam....., to jedynie świadczy, że alternatywy żadnej nie ma lub źle wymyśliwała opozycja problemy. Ponadto wyrok jest jeden, a ten wyrok nawet Prezydent zcedował na Marszałka Sejmu, który zdecydował, bo do tego miał prawo, a i że coś zrobił niewłaściwie, nie miał prawa, nie istnieje, więc sprawa jest jednoznacznie załatwiona.

Kto tu rządzi? Właściwie pytania nie ma. Odpowiedź jest na samym początku [link widoczny dla zalogowanych].
Też dostałem pytanie sondażowe, czy J, Kaczyński jest w stanie, będzie zastępował B, Szydło, gdy... posypią się ostrzeżenia i nie tylko. Coś nie będzie wychodziło, powstaną kłótnie w rządzie czy nawet w PiSie. Odpowiedziałem, co tu podaję dokładniej, że Kaczyński taki głupi już nie jest, aby się pchał do rządzenia. Przecież wiadomo, że każdy rząd jest do wymiany, jeżeli nie wygra kolejnych i tylko dwu i to w szczególnych przypadkach wyborów. A klęska rządu PiSu czy przez warunki zewnętrzne, znaczy gospodarczy kryzys europejski czy migrację, a nadwyrężenie budżetu w kraju,chaos i harmider i to poza opozycyjny, bo PO i inne partie nie mają aż takiej siły, nawet zjednoczone razem, czy to też spore niepowodzenia rządowe już zaczęte i to zaczęte w obietnicach przedwyborczych, powodują, że partia PiS zniknie i to tak dokładnie jak PO, PSL, SLD i wszystkie inne co istniały i istnieją. A winnym kto będzie? Oczywiście że Prezes, do czego się sam przyczynił jako Premier! WIęc głosowałem jak 37 % ankietowanych, że nie, że on ci że premierem nie będzie, nie będzie się niczym więcej niż dobrymi radami obarczał.

A że Beacie dał pierwsze ostrzeżenie, a że wiadomo, że takie problemy, takie rozwiązania, jakie na siebie przyjął PiS.... nie obejdą się bez problemów, bez niepowodzeń o ile mają oni nadzieję, że da się toto rozwiązać i to na ich chwałę. Przecież wiadomo, że i ministrowie będą rezygnować, pierwszy rząd to jest też rząd po przymiarce, jak to opanuje Beata, bo Kaczyński i Duda słuchający się jego, na 100 jej nie pomogą, to że powiedzmy, poleci, nie musi być wcale jej winą.

Panesz

Jakoś mi trudno się przyczepić do od czasu, jak zaczął się rządzić w niedalekim Przemyślu, a później nawet wnerwił w Sejmie Kaczyńskiego, więc dobrze mu było.... , znaczy do Kuchcińskiego jako Marszałka. Może i z tego coś wyjdzie na niego. Nie mniej wedle [link widoczny dla zalogowanych] Na J. Kuchcińskiego nic nie ma, chociaż macza w tym palce, wręcz ręce. Z powodu mataczenia, co oczywiste, ale z drugiej strony to jako marszałek tym zajmować się nie tylko nie powinien mieć czasu, ale i sprawa jest dla podległych mu służb. Przecież one od tego są.

Też nie rozumiem, że osobiście PO i być może przy pomocy opozycji zajmuje się osobiście dochodzeniem, zajmuje się pilnowaniem sprawy głosowania. Zapewne bardziej im pomogą dziennikarze. Ale i tak sprawa głosowania, czytego głosowania, idealnego głosowania powinna być sprawą najrzędniejszą Sejmu. Co, nie ma, nie można wprowadzić lepszego i bardziej przejrzystego sposobu głosowań? I ciekawe czy by ktoś tym się zajął. Bo jak widzę, lepiej jest zawsze narzekać nić nie narzekać, To jest lepsze niż nie mieć bzdetnych zarzutów.

Panesz

[link widoczny dla zalogowanych]

Andrzej Duda powiedział PAP, że skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy, która spowoduje, że świadczenie z programu "500+" nie będzie obniżać wysokości świadczeń alimentacyjnych. "Absurdem" nazwał sytuację, kiedy alimenty mogą zostać obniżone z powodu otrzymywania 500 zł na dziecko.

I jeśli chodzi o poprawki PiSu do wszystkiego, co uchwali rząd, czy rząd ich teraz, a poprzednio wszystko co uchwalały poprzednie rządy niepisowskie, teraz ta ich metoda skupiła się dokładnie na nich! Zachciało im się ustawy o +500, to okazało się, że jest to dochód dla rodzin, a wszystko co stanowi dochód liczone jest do świadczeń alimentacyjnych. A tego pisiory nie przewidzieli. I wychodzi na to jak zawsze. PiS ma zawsze rację, i twierdzi zawsze, że inaczej jest zawsze lepsze od niedostatków , błędów a nawet wręcz odwrotnie, od poprawy warunków życia, bo PsiS potrafi zawsze lepiej. I wyszło w tej ustawie o nich samych. Z tym, że oni sami siebie muszą poprawiać. A i ich tłumaczenie jak będą się tłumaczyć, już znam: wina poprzednich rządów kub opozycji.

Ale i jest dalej. I to o budżecie. [link widoczny dla zalogowanych]. Tu już naród ma na siłę utrzymywać przynajmniej część państwową mediów. Jeżeli płaci abonament znikoma liczba Polaków, rząd i dyrekcja tych mediów nie potrafi ściągać więcej, a będzie to potrafiła dopiero administracja plus ewentualnie policja i prokuratura, i jeżeli media niepubliczne nie mogą się wtrącać oficjalnie, rozumiem tak, że zmniejszenie reklam, więcej lub tylko audycje rządowe, to będzie lepiej. Będzie lepiej dla rządu, bo nie będzie musiał chandryczyć się z kimkolwiek a tubę na cały kraj ma bezpłatnie. I nie musi swoich mediów publicznych dotować, bo i tak im pieniędzy na nierządzenie a jednak utrzymywanie elektoratu, co widać w sondażach jest. Ale walka o to się toczy. Ciekawe jak też ów pomysł spodoba się też ich elektoratowi..... I sądzę, że to nie wszystko, co wymyśli w tym temacie ów rząd pod przewodnictwem swojej partii.

Panesz

Wczoraj właściwie nie było wiadomości bez tego, czy Duda jest zależny od Kaczyńskiego. [link widoczny dla zalogowanych]. I nic głupszego nie słyszałem pomijając ponowny pogrzeb człeka, którego gdyby dziś żył, nazwano by conajmniej rozrabiaką, typem spod ciemnej gwiazdy, któremu na niczym nie zależy, aby być zawsze przeciw i mieć rację tak jak ci o których tu piszę, a ponadto mający krew niewinnych ludzi. A tu takie poświęcenie, taki powtórny pogrzeb. Co? Brakuje im świętości, im ich świętości już czy jeszcze nie wystarczają. Uważajcie bo w sumie zabraknie ich wam do swoich "zabaw" lub ludziom się znudzą....

Ale wróćmy do tematu. Jeżeli w wyborach wszyscy pisowcy mówili to samo czy podobnie, to nadal to mówią. I mało tego. Do tego, co mówili, do tego dążą. Różnic czy zbytnich różnic pomiędzy Dudą i Kaczyńskim a dodam też Beatę - nie ma. Nie ma i już. A ponadto należą do jednego zgrupowania, należą do jednego rządu, którym rządzi Beata Szydło, Prezydent Duda nawet nie ma co się odzywać, bo wszystko jest po jego myśli, i prezes Jarosław Kaczyński to widzi i nie musi grzmieć, chociaż. Jeżeli chodzi o wizyjne i rozpatrywane wideo z podaniem ręki, to tak sobie podali, bo o czym mieli sobie gadać, przejmować się sobą, jeżeli wszysatko się zgadza, a uroczystość a kultura jedynie była tu wymagana. Nawet jeżeli coś tam beknął Kaczyński o ewentualnych zmianach w rządzie, to beknął i wcale nie jest powiedziane, że będą, że będą te, które byłyby wtedy gdy to bekał. I tak dalej.Po prostu życzyłbym sobie, aby tak pracował każdy rząd, tak układała się współpraca pomiędzy prezydentem i premierem. A jeżeli chodzi o podległość prezydenta prezesowi, to o ile Duda akceptuje to co prezes ma do partii decydującej w Sejmie, i które wytyczają pracę rządową i Prezydent Duda z tymi decyzjami się zgadza, to wyraźnie widać, że jak nie ma różnicy w poglądach prezydenta i prezesa, to nie ma co interweniować i mieć jakiekolwiek pretensje do kierownika PiSa. I to by było tyle. Ble ble na całą Polskę.

Ble ble na całą Polskę. I jak widzę opozycja nie ma innych wiadomości. A wedle prośby o mówienie prawdy z ewentualnym wprowadzeniem tego do mediów, to gdzie tu jest jaka prawda, jeżeli w tym nie ma ani trochę rozsądku i to ze strony opozycji, która powinna punktować władzę. Nawet opinie o wizycie pani premier w USA na szczycie klimatycznym, na kótrym rozmawiała poza szczytem z Polonią, to nie rozmawiała z ważniejszymi osobistościami administracji amerykańskiej. I to ani słowem nie dowiedziałem się, o czym rozmawiała z Polonią i o czym nie rozmawiała z administracją. I jeżeli ktoś się doczytał do tego miejsca i nie określił tego posta jako bleble, to .....

Panesz

Wszystko, co dzisiaj się dzieje tak po boku, to wynik jest podwójny. Zmiany. Zmiany że można powiedzieć prawie na siłę. Bo PiS chce zaimponować, bo PiS chce się pokazać, że taki nie jest, jakim go widzą. A tym samym się obrzydza dla części, co też imponuje poniektórym. I dość długo będzie w jedną lub drugą stronę. Aż nie wiem jak cokolwiek imponować, chociaż się podejmę zrozumieć cokolwiek.

[link widoczny dla zalogowanych] - ten, co niby ucichł, bo nie miał co krytykować, bo toż ci oni sami robią, a robią wszystko świetnie, ale nie wytrzymuje i się odezwał. I temat przecież znalazł. Wcale z tego nie wynika, że maratony są nie dla ludzi, że są to imprezy prawie masowe, żę promują sport, ale aby było na odwrót, było coś do powiedzenia i to w takim tonie, bo czy on ci ma inny ton?

[link widoczny dla zalogowanych] - spada, bo powyrzucano prezenterów i redaktorów, którzy byli za poprzedniej ekipy rządowej. Więc i ludzie nie widząc swoich w TVP, odchodzą. Anowi prezenterzy niech sobie zdobywają widownię. Ponadto sam nie wiem, co jest warte to "nowe" z Jackiem Kurskim na czele. ALe wrażenie, że nadchodzi "nowe" jest. A jakość i kierunek nowego zadecyduje zwłaszcza po zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, że ma powstać telewizja państwowa mówiąca jedynie "Правду". A jaka ta prawda po rosyjsku była.... I jest! To widzimy. A innej prawdy nie będzie, bo nie ma takiej możliwości, aby prócz dwu (ps. i dużo, zwłąszcza dużo więcej założeń był jedyny wniosek. Może to "wierzącym" w PiS wystarczy.

[link widoczny dla zalogowanych] - Ja jestem jak to widać po stopce, uczulony na inteligencję. A u pani Pawłowicz ją właśnie podziwiam, i kierowanie się standardami życiowymi niekoniecznie nazyweanymi kompleksami. bo nie ma człowieka, a u kobiet, podejrzewam, że występuje częściej, aby one nie występowały. Z tym, że ona wie o tym. I dodatkowo kieruje się i wybiera te poglądy i ich interpretacje, aby się wyróżniać, nawet szokować nimi. Określam więc ją "niegroźna". I. I kobiecości też jej nie odbieram!

[link widoczny dla zalogowanych] - o tym piszę w felietonistyce. Że PiS to sekta. Bo tak jest, odcina się od przeciętności, dąży do imponowania czym przekrzywia politykę, czego mamy wyraz i wu siebie i za granicą. że nawet o tym piszą i wypowiadają się. Ma swoich bożków, swoje świątynie, do czego zaliczyłbym wielkiem maści uroczystości od miesięcznic i rocznic smoleńskich po wyciąganie z grobów i ewentualne pośmiertne odznaczanie nieustalonej marki naszych Bohaterów, aż za dużo tego, że ludzie zaczynają się do tego zniechęcać i odwracać. A to ma skutki, że ....

[link widoczny dla zalogowanych] - co na przymus, to ..... są tego skutki. W tym przypadku dotyczy to KK i niewłaściwej kultury religijnej w Polsce. Każdy musi być katolik i udawać że nim jest, Że kto nie kapeluszu chodzi do kościoła, nie widać go w tłumie, to kiepski katolik. I to głównie dotyczy Warszawy, Sejmu rządu i pilnujących na siłę aborcji katolickiej. A w Jaśle znaleźli się pomniejsi, to jest prowincja, więc i też można w czambuł, a może była to zwykła łobuzeria, czemu jak widać nie dają wiary., Może mieli tych świętości za dużo, sprawdzali jakość tej świętości, czy zwykła młodzieńcza ciekawość lub bunt.

Prawdziwe wartości tych przemian, zmian zobaczymy po ciut dłuższym okresie. Zawsze liczę, że budżet, a w znacznym stopniu też te pomniejsze od powiatowych po rodzinne będą decydowały o wartości owych zmian, z których nie do końca da się wyznaczyć wektor wypadkowy.

Panesz

- Sędziowie Sądu Najwyższego to zespół kolesi, którzy bronią status quo poprzedniej władzy - skomentowała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

- Panią rzecznik zapytałbym, jakby zareagowali jej koledzy, gdyby rzecznik SN powiedział, że posłowie PiS to grupa kolesi, którzy dorwali się do żłobu - ripostował w TOK FM prof. Adam Strzembosz, były prezes SN i przewodniczący Trybunału Stanu.

I zauważyłbym, że sąd jest bardziej bezstronny niż kotokolwiek z PiSu. Nie ma wyproś! Przecież ten spór tworzy PiS, o czym napiszę dalej.... Ale jeśli chodzi o pracę, jeśli chodzi o prestiż, to ...... ma czy nie ma racji, słuszności byle jaki sędzia, zwłaszcza mający czy udający bezstronność, to co innego mógłby wymyślić Sąd NAJNAJNAJ czyli Najwyższy? I jak to rozstrzygnąć? Jedni i drudzy psują prawo jakiekolwiek, bo kodeksowe, procesowe, nawet konstytucyjne. Walka idzie. I renoma sądów jaka jest, jaka będzie, to ich sprawa, a o Ziobrze jeszcze źle się za jego nowych rządów nie wyraziłem. A PiS na swoje zasłuży, bo nie tylko o to spieprzył i nadal jemu się pieprzy.

Z Trybunałem mógłby wygrać, gdyby prezydent przyjął dwie przysięgi, a sejm poprawił ustawę tak jak później przyznał sam Trybunał. Jednak PiS uniósł się wyższością. Na siłę chciał nam pokazać i na siłę wciska nam, że on ma rację, a właściwie jako jedyna organizacja nadaje się do rządzenia. I nie ustąpi, nadal będzie w tym kombinował. Przecież już drugi raz [link widoczny dla zalogowanych] i jeszcze raz PiS będzie się tłumaczył, że może Komisję posłuchać albo mieć swój oczywiście, że lepszy pomysł niż niepewny komisyjny. Jak i dlaczego aż tak głęboko, bez tłumaczeń, zmienili koncepcję?

"Pani Beato, ja bardzo panią cenię za wiele rzeczy, które pani zrobiła, ale zmieniła nam się koncepcja. Proszę nie brać tego personalnie..." Nie, no skąd, jakże to personalnie. [link widoczny dla zalogowanych] Byłam twarda do końca. A kogo poprzyjmowali/ Pani Beata podaje w artykule. I zaczynając od jej wywiadu z Andrzejem Dudą, to kimże oni(PiS znaczy) z kolei są? I zawsze w Polsce jest źle, ci co rządzą są ciągle tacy sami, najczęściej wychodzi na TKM a "my" z tego TKM wcale nie jesteśmy ani fachowcami w tym, co będziemy robić, nawet koncepcji nie mamy. W dodatku PiS rżnie głupa od powstania, jaki onci mądry zwłaszcza w odwracaniu rzeczywistości.

A pokłosie tego to takie jak plan na budżety nie jednoroczny a dłuższy, bo jednoroczne już wiadomo, nie będą wychodziły. Bo już wiadomo, że nawet ułożone, aby jak najbardziej ograniczać debet, to będą jeszcze bardziej przekraczane. A abonament RTV? Aby go ściągać, trzeba by wydać trochę pieniędzy, których nie ma. Więc będziemy płacili z czynszem, prądem, bez względu czy oglądam i słucham RTV jak było w PeeRelu, a w celu demokracji w celu wyboru ...... zrezygnowaliśmy z tego typu obciążeniami. No i wracamy.....

Panesz

Prócz tytułów
- [link widoczny dla zalogowanych] - właśnie. Co dalej?
- [link widoczny dla zalogowanych] - jeden więcej, jeden mniej, ale to jest NSA. Tak samo naczelny jak Rada Ministrów.
Ale tego jest [link widoczny dla zalogowanych]. I kto ma tu rację?

Na pewno Prokuratura. Ją dyskryminują przepisy. A na pewno nie podejmie się śledztwa w sprawie poprawności Konstytucji i praw TK i ważności publikowanych i niepublikowanych ustaw. Ponadto 1700 zawiadomień, powiedzmy, żę conajmniej 1000 zawiadomień można wrzucić do kosza, to jest koli dziesiąt zawiadomień od instancji, na które ma i musi, więc powinien zająć się i odpowiedzieć rząd, a nawet rząd musi apelować do Sejmu. I nie ma sprawy zostawiać Jarosławowi Kaczyńskiemu, bo to dla mnie on w tej sprawie ćwok, który albo sobie nie zdaje sprawy z tego co robi z ważności zagadnienia i życia administracyjnego w Polsce, albo działa specjalnie ANTY.
A ty pisiaty PiŚ nic nie działa, bo im gęby nie wolno otworzyć, gdy prezes nic nie działa, nic nie mówi, nie każe, nie sugeruje..... Stąd nawet cytowana głupia wczoraj odzywka pani rzecznik.

I można jedynie dywagować, że jeżeli nic w tej sprawie się nie uchwali (ps. jednogłośnie oczywiście przez sam PiS czy z pewnymi i nieobowiązującymi w przyszłości zastrzeżeniami za ugodą z opozycją)m to to się odbije nie tylko na instytucjach finansowych, które tym bardziej będą się ratować przed grożącą inflacją, ale całe prawo polskie będzie jedynie wytycznymi, które można i nie musi się tolerować, też sądy będą sobie też jedynie produkować papierki. Więc powoli zaczyna wyłazić tałatajstwo, którym się rządzi ugrupowanie, któremu trafiło się rządzenie krajem.

Panesz

Dzisiaj króciutko. Co stało się z jedną kamerą, tą najważniejszą? A dalej jest wideo o innych kamerach, z których może, a nawet powinno być widać, to co z tej znad klubu PiSu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ależ któż by mnie posądzał, że pojadę za to po PiSie i Marszałku Sejmu z Przemyśla i poprawnego do bólu, oczywiście, jeżeli to jest na pożytek PiSu. Ależ skąd. Problem jest w tym, że akurat okazuje się, że kamer zniknęła przed zdarzeniem podwójnego (na dwie ręce) głosowania i gdy właśnie w PiSie obowiązuje dyscyplina, którą najłatwiej jest właśnie przez takie głosowanie pominąć!!!!!!.
O ile ta kamera zniknęła i zepsuła się nawet sporo przed głosowaniem, to może tak było. Z tym, że jej naprawa czy wymiana, bo w Sejmie jest reżim i obowiązek, ktoś więc za to powinien beknąć, powinna zjawić się od razu przed kolejnym posiedzeniem Sejmu!!!!! Coś podobnego jak z oponą samochodu Prezydenta. Widocznie to PO dokonało, NO. Może sprowokowało. I to treba zdaje się już na siłę udowodnić.
I kolejna sprawa, żę kamer w Sejmie na sali obrad jest mnóstwo. I oczywiście, że ktoś musi to przejrzeć, wybrać obrazy czasowo do incydentu głosowania, opisać co czym jest i złożyć w jakąś tam całość. A to zajmuje trochę czasu. Tym bardziej, że materiały NAPRAWDĘ pokazują to, co pokazują i fachowcy od tego działając nawet na zlecenie czy zalecenie PiSU, mają problem, aby nie wykazać tego, co chce opozycja antypisowska. Ale oczywiste jest, że PiS jest czyste jak talala, a mi się coś tu majaczy,,,,,,,

kalina

Kurski myśli, że atakując Nielsena podciągnie statystyki no niestety rzeczywistości nie oszuka coraz miej ludzi ogląda to propagande TVPiS..
Myślą, że ludzie mają ochotę oglądać w TVP wyłącznie historie o żołnierzach wyklętych,ich pogrzeby sztuki patriotyczne, pegaz i transmisje mszy świętych . A od tego są odpowiednie kanały TVP Historia i TVP Kultura, których i tak ludzie mało co oglądają.
I za to bagno Kurski chce jeszcze po 15zł od licznika hmmmm....
Ja cały czas zachodzę w głowę jak w tak krótkim czasie można było tyle zniszczyc i jak to długo jeszcze potrwa

Panesz

Tak. Ostatnio PiS napadła chętka na popularyzowanie się PiS odrzucając jak najwięcej poPeOwskiego pośladu. Ale znalazło się kilku, co wierzyli i nadal wierzą tamtym. Też poniektórzy nie cierpią uroczystości i zagłaskiwania na śmierć ani naturalnego, ani słownego takiego głaskania, a ponadto niech się pisiacy wybawią we własnym towarzystwie, nadadzą sobie nie tylko orderów przed i pośmiertnych i stanowisk! Stąd zmniejszenie się popularności programów i stacje przejętych przez PiS. Przecież jak ktoś lubi mecze, jest kibicem piłkarskim i ma swój stosunek do całokształtu pisiarskiego, to gwiżdze na wszystko, a tym bardziej na ich prezydenta i to gdzie.... gdzie on ci się wpycha....... [link widoczny dla zalogowanych]. Kibice odpowiedzieli jak oni lubią politykę, a tym bardziej gdy polityka chce się popularyzować wśród piłki nożnej.

Nie było mnie tutaj 3 dni. W tym czasie zrozumiałem też jak ludzie nie zajmujący się polityką, podczas mafijnego zagarniania ludzi do polityki, oni muszą być tam gdzie są. I pogadałem w pewnym towarzystwie mieszanym, z dwu różnych wycieczek, kto i dlaczego na takie wycieczki jeździ. Bo im tak wypadało. Przywiązanie i posłuszeństwo. Przez 5 dni jeżdżą od sanktuarium, do sanktuarium, każdy dzień zaczynają od mszy nie licząc modlitw po drodze, przed obiadem, po obiedzie, w środku dnia i wieczorem, z obowiązkowym śpiewaniem pieśni kościelnych po drodze. I na pytanie dlaczego oni się tak męczą i to z własnej woli...... z ich wypowiedzi wyglądało, że ... jest to ich środowisko. I chociaż wszyscy narzekają, to muszą, co by było, gdyby nie pojechali..... A sądzę, że tak samo jest z tym towarzystwem pisiackim!!!!!!!!!!!! Rządzą mafie.

Ale nie było mnie przy kompie 3 dni. A i polityki nie miałem okazji słuchać i oglądać. Ponadto lepiej jak lecą piosenki niż ciągle te same wiadomości i to z tych wyżej opisanych towarzystw. Teraz czytam
[link widoczny dla zalogowanych] i
[link widoczny dla zalogowanych]
i widać najwyraźniej, że J. Kaczyński czuje się zagrożony, uważam, że ze swoim programem, z pogonią za wykazaniem się indywidualizmem, przesadził. a ponadto i Beatka i Andrzejek obrastają w piórka. Zaczynają go przerastać, więc zaczyna iść na całość. W jego przemówieniach zaczynam widzieć jego większe oznaki przemęczenia i zarazem zacietrzewienia. Za niedługo nie znajdzie innej drogi do zmian swoich poglądów i zamiarów, jak abdykacja. Ten kierunek jest coraz lepiej widoczny. Ale o tym. na jakie tematy i jak się wyraził, to już cdn kiedy indziej

kalina

Ja mówię tak tak dziś mówił Prezydent ,a ja mówię nie dla nowej Konstytucji pisanej przez Pis i Kukiz15 to dopiero była by porażka .
Nie szanują tej co mamy a chcą już pisac nową .
Słowo suweren już na zawsze przylgnie do Pisu .Na każdym kroku ludzie rozmawiają o tym co w tej chwili dzieje się na scenie politycznej takiego rozgardiaszu i chaosu nie było w wolnej Polsce .
Cokolwiek dotkną wszystko się rozsypuje to rozdawnictwo pieniędzy ,a teraz na tapecie karanie sędziów niepokornych

Zbliżmy się wielkimi krokami do dyktatury ,a prezesowi marzy się druga kadencja i 2/3 w Sejmie .I tylko mam nadzieję że tak się nie stanie .

Panesz

Zaskoczony jestem:

Panesz

Zgoda. Można mieć obiekcje do Konstytucji. Mało tego. Można je ogłaszać, proponować,nawet żądać zmian w interesie własnym i ogólnym. Wporzo! Ale dla zasady, że wymuszamy zmiany, bo się do niej nie stosujemy, to nie tyle przesada, co najzwyklejsze chamstwo i to z okazaniem do całego narodu!. Przecież po to są najjakiekolwiek przepisy obowiązujące przynajmniej w naszym kraju, które obowiązują do daty i h zmiany, do końca okresu ich obowiązywania i nie ma innej możliwości, że jeżeli obowiązują, to nie obowiązują bo ma się władzę i to ani trochę poza nieograniczoną, a wedle tejże konstytucji, wedle której została władza wybrana. To później można cokolwiek zmieniać i prostować. I bardzo dobrze, że wedle Konstytucji nie potrzeba nikogo ścinać i mordować za przeszłość i obecny rząd się tego nie podejmuje, bo miałby tak ją zmieniać, a wyszłoby inaczej lub by się nic w tej materii nie zmieniło i jak by toto mieli cofnąć! BOGOWIE BY BYLI - NIE LUDZIE!

Tak więc jeżeli coś obowiązuje, a dzisiejsza konstytucja obowiązuje jak najprawniej w Polsce, to obowiązuje i należy jej przestrzegać! I kto nie przestrzega, to Prezydent zaczął jej nie przestrzegać nie przyjmując przysięgi od prawidłowo wybranych sędziów do TK! Jak też dziś nie publikowanie unormowań TK. A toto jest najprostszymi słowami słowami napisane w Konstytucji. O ile nie zmienia się w sprawie TK w Konstytucji, to nie można tworzyć ustaw o działalności TK niezgodne z wyższymi przepisami. A w dodatku od tego jest TK, aby przed takowym czymś chroniło. I chroni działając wedle tego, co wedle PiSa i ich zwolenników nie obowiązuje, bo oni są od zmian, a sami nie wiedzą, co jeszcze zadecydują.

I tak - Chcemy zmianę konstytucji rozpocząć od dyskusji wewnątrz partii, z naszymi ekspertami - konstytucjonalistami - zapowiedziała rzeczniczka prasowa klubu Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek. Dodała, że potem ma powstać "ankieta konstytucyjna", w której udział wezmą wybitni prawnicy, konstytucjonaliści i politolodzy. Zapowiedzi prac nad ustawą zasadniczą krytykują PO i Nowoczesna. Z kolei Paweł Kukiz chciałby "zmian konstytucji w duchu zgody". ([link widoczny dla zalogowanych])

Więc oni najpierw. A dopiero teraz im się chce.... Mi też się chce. Ale nie tu. Tylko tam gdzie zwykle. Kończę więc.

Panesz

Dziś znalazłem właściwie jeden artykuł na temat zmian w Konstytucji, a właściwie [link widoczny dla zalogowanych].

I będzie to rozpatrywane, bo PiS zrobi z tego spektakl dyskusji, ale swoje uchwali. W Sejmie jest przecież też ich projekt i na tyle lepszy, że bez względu na propozycje - pisorów jest więcej!!!! To nie podlega dyskusji. I najpierw ustawa o TK, a później jest przewidywane takie ustawienie Konstytucji, aby ustawa nie podlegała dyskusji wedle tych nowych zmian w Konstytucji. I wygląda to tak, że najpierw sobie coś bzdurzymy, a potem to normujemy przepisami. I niby nie wyciągając wniosków z przesżłości z ustrojów, które mieliśmy, tworzymy jeszcze coś nowego, nawet jeżeli zawiera błędy, które już wypaczały nasze konstytucje poczynając od tej, cośmy jej rocznicę obchodzili 3 dni temu. Idiotyzm. I o idiotyzmie jest w tym artykule na końcu, gdzie autorzy dochodzą do wniosku, że ?????? zacząć od "Potrzeba zmiany konstytucji".

Przecież Konstytucja określa nasz ustrój polityczny. Jej sformułowania powinny decydować o nowej ustawie o TK. Ustrój, sposoby rozwiązywania problemów, sposoby podejmowania decyzji, przez kogo, rozwiązywanie konfliktów. Jeżeli to się nie podoba, to zmieńmy to w konstytucji i potem możemy formować ustawę o TK. I nie na odwrót.

I o ile ktoś tam chce takich zmian, że trzeba coś też wpogrzebać w Konstytucji, to powinien te zmiany zgłosić i należałoby popracować nad Konstytucją, aby później pasowała do tych propozycji. Z tym, że widzę, że MOrszałek Sejmu idzie w tym kierunku. [link widoczny dla zalogowanych]. I powinno wyjść, że to będą pierwsze dyskusje o jednym i drugim. Z tym co będzie pierwsze uchwalone.Najpierw muszą być zmiany w Konstytucji, jeżeli ustawa o TK by tego wymagała.

Panesz

Oglądałem na przemian TVP Info i Wiadomości TVN. I tu była największa różnica. O ile TVP nadawała niby normalnie, bez zmian, ze wskazaniem na marsze antyPiS,- co podkreślam i tej nazwy będę używał, a także właśnie ona mówiła, że nic to się specjalnego nie dzieje, TVP, nie podkreślała i nie wyolbrzymiała znaczenia marszów, jak to robiła TVN, w celu chociażby wykazania się jaka to stacja jest wrażliwa na sytuację w naszej R. czyli w Rzeczypospolitej. Ale wyraźnie było widać, że umniejsza jak może, a nawet jeszcze bardziej znaczenia marszów, a zwłaszcza tego KODodowego. Nawet zaproszeni do Info goście wyglądali, jakby wiedzieli, że im głośno nie należy się wypowiadać przeciw nastrojowi stacji, bo i pytania były tendencyjnie zadawane albo ich wypowiedzi o ile nie tylko prostowane, to te przerywane. Widać to było i już.

Gdy do tego dodamy Gady-gadu Kaczyńskiego w tym samym czasie, co marsze, i gdy do tego dodamy stanowcze NIE Kaczyńskiego jeżeli chodzi o wywiady z poprzednich dni sprzed marszów, to widać zaprzaństwo i Kaczyńskiego i PiSu. Przecież oni, formacja pisowska cały czas walczy o to, aby Polska była demokratyczna, aby nie było cienia, że Polska chce wyjść na przykład z Unii Europejskiej, cy cóś tam innego, to nie! Ale dlaczego PiS i jego formacja stawiała nas w świetle odwrotnym do tego co ostatnio Kaczyński zapowiedział? Przecież to nie były dywagacje, nie bywało toto używane w dyskusji. To były oficjalne wątpliwości tych, co doszli do władzy.

I właśnie te wątpliwości o co idzie tej pisowskiej formacji, i właśnie nawet zagarnianie na siłę władzy nad jak największą ilością obywateli, i chociaż nawet większość decyzji rządowych jest polepszających i prawo i gospodarkę, to robienie wokół siebie opinii antyspołecznej na bylejakości byle zagarnywać władzę, na byle rozwiązaniach ani trochę nie nadających się do rządzenia byle się wykazywać, to psuje im opinię, budzi niepewność, a nam i Polsce tworzy opinię jednak zaścianka Europy. I o ile, co podaje prasa, gospodarczo i wskaźnikowo Polska jeszcze w pewnych dziedzinach jest na (+)plus, to lecimy na coraz mniejsze plusiki lub (0)zero.

A manifestacje się udały. I prócz zapaleńców, nawet nadpaleńców dały rezyltat. Ogólnie można powiedzieć Nie chcemy jednego światopoglądu, jednej religii, jednego prezesa; obronimy demokrację - mówił na zakończenie oficjalnej części marszu opozycji oraz Komitetu Obrony Demokracji lider KOD Mateusz Kijowski.
I pozostałe poglądy w [link widoczny dla zalogowanych]
To przeciw temu, co PiS ma w ..., widząc jedynie swoje, co im się widzi, bez dyskusji ze społeczeństwem, chociaż o innych partiach i ich zaprzaństwa też można po wykazywać. Też liczę, że o ile było na manifestacjach nawet do 50 tys. osób, to też było drugie tyle, co też wyszło na ulice Warszawy dla miłego słoneczka, przynajmniej popatrzeć na to, co się dzieje i jak wygląda siła opozycji. A ogólnie, to chyba wyszło szydło przez małe "s" z worka. I jedni i drudzy do tej pory przesadzali w swoich racjach na prawdę. A życie jak było widoczne toczy się obok jednych i drugich. I obie strony, ale tu mam wątpliwość, muszą to zrozumieć, zgodzić się na ustępstwa i współpracę, bo inaczej lepiej w kraju nie będzie.

NIE TYLKO: