Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Różnie na różne tematy
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Felietonistyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:23, 23 Cze 2015    Temat postu:

Co robić? Jakie mieć poglądy na pewne sprawy? Trudno jest cokolwiek przewidzieć. Do wyborów 4 miesiące, więc tu głównie będą oscylowały sondaże, a opinię o nich mam, mimo, że będą się zmieniały. Ale przedstawię je nieraz, z tym, że wiem, że powyżej 35 % PiS ze swoimi satelitami raczej nigdy nie osiągnie, przynajmniej na dłużej..... A tu jeszcze po wyborach jeszcze dłużej będzie ustalany rząd, będzie ustalane, co robić, od czego zacząć, a jeszcze dłużej zejdzie z układaniem planu i głównie budżetu na kolejny rok, no i dopiero w połowie 2016 roku coś się zacznie gdzie zacznie się ewentualne uwielbianie lub psioczenie na nowy rząd, więc o czym tu wytrzymać te 4+3+3 = 10 miesięcy? Trzeba będzie się mieścić tu w felietonistyce i już.

A dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę Beaty Szydło gdzieś tam pod Przasnyszem, że ...[link widoczny dla zalogowanych]
I słusznie. Ale nie całkiem. Gdyby obietnica, nie tylko, ale chęć Tuska byłaby zrealizowana, to właściwie dzisiaj by sie odstawało od tego co u nas obecnie jest. Przecież o tym decyduje gospodarka, zwłaszcza ta produkcyjna, a nie usługowa. Barter jest barter, a pieniądz jest pieniądz. Wartość jest wartością. Jak się coś ma, to się ma, a jak się ma to nie długi, jak Grecja. Czyli byłoby może ciut gorzej, bo euro byłoby eurem, a przecież złotóka jest tak z tym powiązana, że i dziś spada z powodu Grecji. Jedyna róznica jest tylko w tym, że nas by można było rozliczać giełdowo, raz lepiej, raz gorzej w stosunku do euro. I to tyle.

Tak więc uwaga Szydło dotyczyła ogólnej dziś sytuacji. A skrót, "bylibyśmy drugą Grecją, a nie drugą Japonią, której ani ciut nie dogoniliśmy jest ot takie coś sobie na wyrost. Przebaczam jej, bo tak się używa "skrótów myślowych!

A druga uwaga jest taka, że Tusk ani myślał wchodzić w euro, bo euro wtedy nam uciekało, nie było nam po myśli zadłużać się, aby wejść w tą strefę, nie było właściwie możliwości I nie ma co zganiać na Tuska, że chciał, ale .... mu nie wyszło! A to jest wyraźny podtekst, jakie to PiSo jest rozumne.a PO ciągle takie same, do duszy.

Jeszcze z tym Beatobusem będzie się działo! Będzie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:51, 25 Cze 2015    Temat postu:

Wczoraj w telewizorni Beata Szydło zapowiedziała, że w następnym tygodniu, znaczy już w następnym tygodniu, ogłosi swój program. Dla mnie wystarczą szczątki takiego programu, bo jest jeszcze trochę czasu do jego poprawy, a nawet powiesić na nim psy, a nawet PiS z koalicją może sobie popsuć wyniki, że .....
Drugą informacją jest, że już 7 sierpnia Andrzej Duda ma zgłosić ustawę o obniżeniu wieku emerytalnego. Tego już całkiem nie rozumiem, jak branie publiczki pod ..... Jestem emerytem już nawet wedle ostatniej nowelizacji, ale .... ale jeszcze bym popracował, bo dlaczego mam nic nie robić, nie mieć na wczasy i to podwójne, potrójne i jeszcze większe niż oczekiwanie na przydzielenie sanatorium i żył sobie nawet bez powyższych luksusów w miejscu zamieszkania, gdzie nie jest to miasto im większe, tym droższe. Jest i druga strona medalu, że w moim wieku, chodzi o sprawność, nawet o szybkość, nie nadaję się już do pracy w wykonywanym zawodzie i od tego uchroniła mnie właśnie emerytura. A nic pośredniego pomiędzy pracą i emeryturą nie ma. Półpracy i półemerytury nie ma.

Wracając do obu poruszonych zagadnień, jeszcze dużo się zmieni, jeszcze sporo będzie jałowej dyskusji i w końcu jeszcze dużo się popisze, poleje się wody, a wyjdzie, jak zawsze. Czyli tego nigdy nie rozwiążemy. Wszystko się rozbije o budżet państwowy i podwyżki nie wspominając o sytuacji międzynarodowej i obowiązkach obrony Europy, Unii Europejskiej. w następstwie migracji wewnętrznej i zewnętrznej i zagrożenia militarnego, przed którego obroną jest nam coraz bardziej potrzebne zbrojenie się, chociaż Rosja może sobie nas straszyć, celować w Polskę w sprzęt wojskowy, którego jeszcze nie mamy nie patrząc też, że i tak jesteśmy pod jej obstrzałem z powodu, że to my jej zagrażamy nie wiedząc nawet dlaczego.
W tych sprawach, PiS milczy i jeszcze pomilczy, bo to jemu wyników nie robi. A dzisiejsze jego wyniki polecą jednak w dół i już.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Czw 6:57, 25 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:39, 12 Lip 2015    Temat postu:

Przyjąć, czy nie przyjąć imigrantów muzułmańskich. A nawet muzułmańskich, bo powinienem napisać z Afryki czy z samej Syrii. Przyjąć!
Przecież do tej pory Polacy migrowali gdzie chcieli, wszędzie są i nikt nawet najbiedniejsze kraje im tego nie zabraniały.
Innym argumentem jest, że ostatnio dużo Polaków wyjechało z kraju i to głupio tłumaczone, temat omijany nawet przez Beatę Szydło, która pakuje się nie tylko w bagno PiSU, ale i w położenie budżetu, a nawet gospodarki Polski, bo na tym się nie znają. Ich pomysły, jak gospodarować, zwłaszcza w sferze społecznej i finansowej są brane z fikcji literackiej opartej na tym, że na wyszlifowanej teorii nic nie zawiedzie. A tu nie wiedząc o co chodzi, a bardziej zakościelni niż PO przemawia do wyobraźni bleble reszty rzeszy tych prawdziwych polskich katolików, aby nie przyjmować uchodźców z Afryk, bo .... Polacy są na obczyźnie i chcą wrócić.

A ja się pytam, po co tam pojechali? Pojechali nieprzygotowani, pojechali szukać szczęścia i go nie zaznali! I czy tam, czy w Polsce, byłoby im jednakowo. Tu i tam bida i już. Tak, tacy co szukali szczęścia, chcą wrócić. A z nich taki sam pożytek, jak z Arabów, jak z imigrantów ze wschodu i innych nie wspominając, że i murzynów już trochę mamy w Polsce, Francuzów, Anglików, nawet Hamerykanów i to niekoniecznie polskiego pochodzenia, i tak dalej.

Wszyscy Polacy, którzy wyjechali, nie wrócą. te 2 tysiące ich zostanie za granicą i nie ma się czym przejmować, że będą na ich miejscu muzułmanie. I jeszcze jedno. Muzułmanie terroryści. Ale głupota i to tych z najwyższych szczebli. Tych co powinni być nie tylko sprawiedliwi, co społeczni, co się znają na uchodźctwie. Kto jedzie z rodziną, z dziećmi zaprowadzać terror w innym kraju? I co terroryści uciekają z Syrii chowając się między kobiety i dzieci? Aż szkoda pisać o tym. Szkoda, że większość tych co wierzą w Boga katolickiego są aż tacy szowiniści.

Ps. Nie sądzę, że te 2 tys, uchodźców jest w stanie cokolwiek zmienić w Polsce. Co za dyskusja i to przez kogo prowadzona? Sądzę, że idioci lepiej myślą niż ci co tworzą myśl polityczno-katolicką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:27, 21 Lip 2015    Temat postu:

Jak się nie ma, nie co chce, ale nie ma się nic do pisania, to jest od tego felietonistyka. A temat dość na czasie. Też z nic nie pisaniem, bo z nic nie wiadomym było dla mnie żegnanie się Radosława Sikorskiego z polityką!.

No bo za Tuska był sobie Ministrem Spraw Zagranicznych i ot takim zawsze na czasie, zawsze w dobrym tonie, chociaż PiS wieszał na nim takie ochydności, jak to, że o katastrofie smoleńskiej wiedział wcześniej niż ona była i dodatkow wiedział, że nikt jej nie przeżyje. A wiadomo, że jedynie PiS ma rację, a co nie wedle pisowskiego, a co gdy jeszcze ktoś ma bezwzględną rację, to jest jego wróg. Ale z Ministra poleciał tuż za Tuskiem. O ile Tusk uciekł z .... nierządu, to Sikorskiego wywalili z MSZ. I o ile uważałem, że powinien awansować, to coś nie odpowiadał on PO, nawet nie tylko Kopacz. Coś musiał mieć na nich w zanadrzu, co by mi potwierdzało, że kłopoty wyborcze i sondaż, które tu na forum skrytykowałem i nadal tak uważam, że PO bardziej "kombinuje" jak głębiej nie wpaść, a nie jak je wygrać lub coś na nich ugrać!

Sikorski też jest odpowiedzialny niby za pomówienie, że Tusk z Putinem mieli "kawiarnianą" rozmowę o rozbiorze Ukrainy! A temat był wtedy najbardziej popularny w całej Europie i Rosji.Można to tu sprawdzić na forum, bo o tym też pisałem i przedstawiałem owe dzielnice ukraińskie.
Jeszcze raz było głośno o Sikorskim już gdy był Marszałkiem.

Jeszcze bardziej cicho Sikorski zleciał z Marszałka, był poproszony, jak donosi prasa, a dla mnie musiał. I ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, ile do tego przyczyniły się taśmy z podsłuchów, chociaż zapewne nie dowiemy się, ile w tych taśmach jest udziału Sikorskiego, w tym pesymistycznie ustawionego do "zamierzeń" PO, a ile byłoby o nim i o .... sprawie, która go zwaliła do stanu, że nawet nie startuje do Sejmu. Zdaje mi się nawet, że nie ma dla niego miejsca na listach PO. Byłaby ujma dla PO, że nie z jednego z pierwszych miejsc, a z jednego z ostatnich. A w dodatku tak, czy siak by wygrał i został posłem. Dlaczego z tego Sikorski też rezygnuje? Afera o tym będzie..... po wyborach i po ułożeniu się nowych układów w nowym Sejmie. Na razie nic więcej się nie dowiemy o co chodzi w PO. Kto i w co jest zakamuflowany, że nawet PiS tego nie ujawnia, bo o tym nie wie!

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaszczuty <-[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:34, 28 Lip 2015    Temat postu:

Wróciłem z czegoś, co niby było urlopem. Ale za to widziałem deszcz. U nas jedynie pokropi 15 minut lub jedynie jest zachmurzenie, gdy cała Polska leży na łopatkach. A więc najpierw był tam silny wiatr, grzmiało i na tym się obyło. Chociaż było bardzo dużo więcej niż cokolwiek dzieje się u nas w klinie pomiędzy Sanem i Wisłą. W tym że o ile ma popadać w górach to w telewizorni od razu twierdzą, że całe Podkarpacie i to zlane, że hoho. Ale w nocy tam lało tak jak wygląda prawdziwy deszcz!

Z tym, że pisując codziennie przyjeżdżam do domu, a tu w wiadomościach prawie nic. Nie ma co komentować. Ale widać, że przygotowanie do wyborów do Sejmu jest w budowie. I tak każdy ma do siebie pretensje, że oni prowadzą kampanię wyborczą, a nie powinni, bo i źle mają poukładają partię czy koalicję, co innego mówią, a co innego robią, a sami to samo robią. Ogólnie gadają "po polsku". Czyli o kimś innym tylko i jedynie "źle!" A już śmieszy mnie jako przykład tu podam ustawę o in vitro. Wszyscy są za nią, bo to dla całej Polski jest najważniejsza ustawa niby w ostatnim okresie i to znacznym, prawie od początków RP, bo takiej nie było, nie było nawet tego tematu. I wporzo! Ale nie ma najdrobiniejszej części każdowej partii, aby cokolwiek w niej nie zmieniła, jeden punkcik, jedno określenie, i tak dalej. Ale są i tacy, co by ją całą zmienili albo już całkowicie z niej zrezygnowali. Pierwsi są to tacy, co im ustawa z Konstytucją się nie zgadza. Ale to jest pikuś. Dla KK tematu całkowicie nie ma, jak nie było dla nich pedofilii w ich kościele, do ... którego trafili i dość często właśnie po to! To też każdy ksiądz może zrobić dziecko, ale nie z probówki, to co oni mają do tego?

Ale słyszałem dwu i to z tej mojej lekko znienawidzonej strony politycznej, która skupia kombinatorów i nie potrafiących sobie czegoś tam wytłumaczyć, mających jedyną rację, ale najprędzej znajdują tam możliwość dla bycia innym lub nawet ciut ciut inszym od ogółu reszty ludzi. I tym się jedynie wyróżniających. I co oni mówią..... Przytoczę więc Zbyszka Girzyńskiego, który w telewizorni się wypowiedział, że takie wypowiedzi, jak Macierewicza o katastrofie smoleńskiej są dopuszczalne, bo nie wszystko jest wyjaśnione. I chociaż Girzyński już zrezygnował z PiSu, z powrotem tam wstąpił, więc gada jak najpoprawniej , bo i z tego powodu wystąpił, że tak gadać nie mógł, to jak wstąpił, to już na ich modłę klepie. A co tam wyjaśniać? Prawa fizyczne, w tym to najważniejsze prawo ciążenia? Newtona powtarzać? Może i tabliczkę mnożenia? Bo też ma tam zastosowanie! Grają idiotów i tacy będą.

Ewentualnie Paweł Kowal. [link widoczny dla zalogowanych]. I tak gada, bo musi, przynajmniej powinien, bo siedzi po "prawicy" (PR/JG - ZP) I cytat: – Trzeba zawrzeć kompromis z opozycją. Wtedy jest gwarancja, że po zmianie władzy ustawa nie będzie obalana. PO tego nie zrobiła, bo jest niemądra – mówił o samej ustawie.

I ogólnie o powyższym. Można, nawet musi się mieć swoje zdanie i to wyrobione i oparte na podstawach jak nie naukowo i doświadczalnie nie udowodnionych, to na podstawach filozoficznych i tak dalej. Ale aby swoje zdanie zmieniać na podstawie przynależności? Na podstawie, że mi tak wygodnie, to już...... wolę rozmawiać z byle kobietami, niż zadufanymi w sobie politykami. A Polska politykami jednak stoi. Oni kształtują opinię publiczną. I o ile słyszałem, że po to partyjni, a nawet rząd (PO), jeżdżą po kraju, aby ...... przyciągać do siebie wyborców...... , to raczej robią to odwrotnie. A nawet zalecałbym, aby któraś partia zrezygnowała z tego, bo inne naganiają im wyborców, a oni sami naganiać innym wyborców wcale nie muszą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:46, 23 Wrz 2015    Temat postu:

Tragedia. Polscy siatkarze dziś rano nie ugrali dwu setów z Włochami. Mecz zakończył się 3:1 dla Włochów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Czegoś tu nie rozumiem. Gdzie jest tabela? A o ile 3 drużyny mają przegrane po jednym meczu, to z pozostałymi drużynami winne były swoje mecze wygrywać. A tu jest więcej drużyn z jednym przegranym meczem. A i nazwa, że to jest puchar światowy świadczy, że nie każda drużyna grała z każdą. I o ile były podturnieje grupowe, to kto i kiedy odpadał w każdej turze. Po prostu nie mogę znaleźć nic takowego, co świadczyłoby o nieustawianiu w tych zawodach lub o umożliwieniu kombinacji w celu komuś ułatwienia lub utrudnieniach startu. Może zdanie zmienię, gdy zobaczę ogół wyników.

Tak samo jak nie przekonuje mnie do końca, że [link widoczny dla zalogowanych]. A jet tak, że piszę to już po wypitej kawie. Słabej, oczywiście, nieprzesadzonej, a na pewno dość daleko jej od szatana.
Budzę się sam pół na pól przy pomocy budzika elektronicznego raz na zawsze ustawionego z kilkanaście lat temu na tą jedną godzinę i zastanawiam się, jak długo będę jeszcze będę pisać na forum.... No bo co mi daje kawa? Nic. Będę żył tyle ile będę żył bez względu na kawę. A że niby przedłuża, to ewentualnie ktoś może stwierdzić po mojej śmierci porównując mnie do innych o podobnym genetycznym skłądzie, podobnym życiu, po skutkach chorób i, co jest oczywiste, po tych, co kawy nie pili. A przynajmniej systematycznie czy nie zaczynali wstania od kawy.

Sądzę, że polskich siatkarzy w Rio jednak zobaczę. Bo awansują do Rio w inny sposób! A myślę, że przy powyższej obietnicy i trybie życia obejrzę jeszcze Rio w następnym roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:58, 15 Paź 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wystarczy to przeczytać i już nie wierzyć nikomu. Nawet udający owieczkę może okazać się wilkiem. Tacy już jesteśmy. O ile też nie lubię używać i nadużywać, czy podpierać się brzydkimi wyrazami i zwrotami, to zacytuję: Pod jej adresem padały obelgi »żydowska szmata« i »ukraińska k...« (część najostrzejszych postów później usunięto, jednak prawnik pisarki ma zapisane zrzuty z ekranu z tymi wpisami). Nie trzeba było długo czekać, żeby hejt rozlał się po całym kraju. Wśród nienawistnych wpisów znalazły się też groźby zabicia pisarki” – pisze Piekarska. Po raz pierwszy Tokarczuk usłyszała, że nie jest Polką i trzeba ją najlepiej deportować.

Tak też, że pokazały się dla wiedzących i nie do końca wiedzących, ale mądrych, że im nie podskoczysz, co najwyżej w mordę dostaniesz, a im niczego nie udowodnisz i w pobiciu i w tym co gadają, że na temat obchodów ukraińskiego wyzwolenia się spod władz Rosji, które miesza się z największą rzezią polaków na Wołyniu w 1943 roku, jak też w sprawie UPA jako próby wyzwolenia się z pod panowania rusków, niemców i .... POLAKÓW!, a ich udziału w mordowaniu polaków - nawet się nie odezwę. Bo co mają tu wybrać Ukraińcy? Bo tak sobie kilku przemądrzałych i chcących za nich decydować, co mają wybrać, wiedzą najlepiej?

A z drugiej strony, kto słyszał o unii lubelskiej z 1569 roku? Kto słyszał o kazactwie i to nie z czasów Chmielnickiego, ale co najmniej 50 lat wcześniej, a właściwie o Zaporożu, Dzikich Polach, Siczy i to co najmniej od XIII wieku?
Albo jeżeli z Polską przed rozbiorami ukrainni nie żyli zbytnio, to póżniej nie oni, a ruscy rządzili, i znowu my. Z tym, że prawosłowiaństwo nie przystaje do katolicyzmu, jest trochę inna mentalność, jak i naleciałości swobody kozackiej, a dodatkowo z kolei kolejna administracja inna od ich obyczajów i na tyle nowoczesna, że nie ich, a z zachodu. I większe przywileje dla Polaków, represje za krzywdzenie Polaków. W 1943 roku i ruscy i niemcy i polacy. Wystarczyło im tych innych niż oni. A najsłabsi byli Polacy, którzy tak jak dziś i patrz początek postu, nie przemówisz im do mózgownicy.... Nawet nie myślę próbować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:46, 25 Paź 2015    Temat postu:

Jednak dzisiejszy dzień udowadnia, że można wstać z łóżka i od razu być w kurwionym! A więc miałem dziś godzinę pospać, bo zmiana czasu na zimowy. I liczyłem na komórkowy niezawodny budzik, że zadzwoni jak zawsze, o ustalonym czasie. I budzik to zrobił. A co za ..... przestawił mi w nocy czas w komórce i dodatkowo nigdzie indziej? Tylko w BUDZIKU? A planowałem wstać godzinę wcześniej, pójść najpierw na grzyby, a po drodze .... na wybory...... , a teraz co?? Godzinę mi z grzybów ukradli, więc na dwie godziny do lasu, to trochę za mało.....


I dalej...
A kto to jest Szojgu, każdy wie, co to za minister. Można to sobie poczytać w oryginale: [link widoczny dla zalogowanych]

I gdy do tego doda się, że na Ukrainie są wybory, że Liaszko, a wcześniej już Tiachnybok ze Swobody-Wolności są nastawieni przeciwko pokojowo nastawionemu prezydentowi Poroszence robią afront i chcą, tak jak ja bez tej wiedzy już napisałem w temacie na Polityce w A NIECH TO!!!!! są tego samego zdania, mogą i wygrać, mogą też zdobyć większość, mogą wnerwić Putina, a my ??????, uszy i łapki chowamy w pozycji nawet nie na klęczkach, a zwinięci w kulki, twierdzący, że jesteśmy za, ale ani much do Rosji jednak nie wpuścimy, to i tak się to wszystko zacznie i to bez nas. Po prostu udowodnimy, że nam, ani z nami nie ma co rozmawiać, w Europie, a nawet na jej wschodzie, nic nie stanowimy!

Nie ma więc co innego i dalej już tu i o tym pisać......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:44, 23 Lis 2015    Temat postu:

Bez względu na ustrój, najważniejsza jest rodzina. Gdzie się żyje, jak się żyje i perspektywy. Ale też, o ile ma się czas, chce się walczyć o lepszą przyszłość, o której tylko wiemy, że istnieje, że na pewno jest lepsza albo nam się tylko tak wydaje i na tyle się dobrze powodzi, że możemy o nią walczyć, to aczkolwiek czemu by nie?

I tak sobie poczytałem [link widoczny dla zalogowanych]. Demokracja, to bardzo dobraj jest rzecz. Szkoda, że ona z byle czym przegrywa i sama w założeniach przeczy samej sobie, że .... jakieś jej zasady wedle ktorych jest zorganizowana, niekoniecznie jej służą, że w demokracji mogą działać też inne podobne normy i zasadym a nawet im przeciwne i też będąone demokratyczne. I tyle na temat demokracji, której żyje się wszystkim dobrze i dostanie, a jednak.....

Jeżeli chodzi o drugi człon tytułu, to jeszcze nic nie stoi na przeszkodzie, że w ciągu tygodnia: nowej władzy udało się m.in. pozbawić PSL wicemarszałka, opozycję stanowiska rotacyjnego szefa komisji ds. służb specjalnych, ekspresowo uchwalić ustawę o wymianie składu sędziów Trybunału Konstytucyjnego czy mianować przewodniczącym senackiej komisji ds. finansów twórcę SKOK-ów Grzegorza Biereckiego. ... bez wspomnienia o Mariuszu Kamińskim! A ja się zapytowam teraz. Jak to szkodzi demokracji? Jak to wpływa na nasze życie? Jeszcze nic się nie dzieje, bardziej mnie martwi, że nastąpi po ich przewyborczych i wyborczych propozycjach nastąpi drożyzna, że budżet dostanie po kulach i że ani rusz PiS nie odniósł się do polityki zagraniczenj, nawet unijnej, i po jej określeniu możemy zostać sami sobie, przy gorszej gospodarce niż zachód EUropy i zagrożeni migracją wschodnią, możemy też zostać w sytuacji podobnej do sytuacji międzywojennej, a nawet przedrozbiorowej.

Czy że jest ta grupa, pardon - komitet?
Działania władzy, jej lekceważenie prawa oraz demokratycznego obyczaju zmuszają nas do wyrażenia stanowczego sprzeciwu. Nie chcemy Polski totalitarnej, zamkniętej dla myślących inaczej niż każe władza, nie chcemy Polski pełnej frustracji i żądzy rewanżu” – napisano w manifeście grupy Postórzę. Lekko wkurwionych, że nie jest to po ich myśli lub ewentualnie chcący się wybić, coś znaczyć widząc, że sporo osób jest trochę (na) przeciw.

I o ile grupa ma kilku przywódców, to chcą coś znaczyć, a demokracja, to wielkie słowo....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:40, 28 Lis 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

I nie chodzi mi wcale o służby mundurowe, chociaż właśnie tam na każdym stanowisku potrzebna jest wiedza, doświadczenie i umiejętności zarządzania.
Właśnie potrzebne jest tam na wyższym stanowisku większa umiejętność zarządzania. A właściwie każde zwłaszcza wyzsze stanowisko nie zawsze jest powiązane z wiedzą, właściwą wiedzą na tym stanowisku i umiejętnością zarządzania i decydowania. Najlepszym przykładem jest seria audycji telewizyjnych o zatrudnieniu się dyrektora na stanowisku przyuczenia do zawodu we własnym przedsiębioratwie. Odległość tych stanowisk pokazuje, że najczęściej góra nie wie, co robi dół, a także że na dole są ludzie, którzy czy wiedzą czy doświadczeniem śmiało mogliby awansować. Tylko, co wiem z własnego doświadczenia - po co? O ile raz za dużo awansowałem, dobrze, że po roku wróciłem do swojego poziomu.

Ale tu chodzi o dodatki i to nie tylko w czasie zwalniania pracownika z nadrzędnej administracji, czyli śmietankę zwłaszcza ministerstw, ale o dodatki, które dostają. A praca na takich wyższych stanowiskach o tyle kosztuje, że dość często na własną rękę taki kierownik czy dyrektor musi coś tam załatwiać, wspólpracować z innymi firmami, więc toto kosztuje, czy wykonywanie zadań firmowych po godzinach pracy, czy byc na każde wezwanie. O ile do tego są dodatki, to też powinny być wliczane o ile nie w płacę, to dodatki powinny być wymierne do stanowiska i obowiązków. A tu widzę, że ktoś sobie pozwolił za dużo wziąć pieniędzy za to, że był na wysokim stanowisku. Lub jest to zemsta nadchodzącej władzy nad odchodzącymi, co niekoniecznie wynika z artykułu.

Bo właściwie nie rozumiem, że są dwa rodzaje ludzi, Są ci, co od razu są na wysokich stanowiskach i dostają niewspółmierne, jak w artykule kilkunastotysięczne pensje bez względu jaką mają wiedzę o tym nawet co robią, czym zarządzają, o czym decydują, i drudzy, co jak pisze w artykule dostają średnio 1900 netto i wykonują zasadniczą pracę, ponosząc wyższą i bardziej rygorystyczną odpowiedzialność niż byle jakie kierownictwo. I awans wcale nie zależy ani od stażu, ani od umiejętności, a jedynie na "ręka rękę myje" Nie dziwię się też, że MSW-A cofa takie nadmierne wynagrodzenia za bycie na im wyższym stanowisku i najczęściej niezależnego nawet od stażu, od doświadczenia czy nawet umiejętności. I ciągle mi się przypomina kierownik, który pouczył pewnego pracownika: "to ty nie wiesz, jak zrobić lewy gwint? Odwróć narzynkę i kręć w drugą stronę."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Łukasz




Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 1348
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 2 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:24, 25 Gru 2015    Temat postu:

Zycie nas zgięło nieraz nie trzy do samej ziemi aż czasem się honor traciło tu a czasem tylko twarz .

Koniec roku zawsze nastraja refleksyjnie na to czego dokonaliśmy co zrobiliśmy źle co możemy w przyszłym roku zmienić, refleksja nie omija naszych najbliższych naszych rodzin i to jest zdrowe dobre niestety pozostaje jeszcze refleksja o Polsce o świecie o kraju w którym żyjemy bo to przenosi się nieuchronnie na nasze rodziny. Refleksyjnie patrzymy też na rzeczywistość a rzeczywistość kreuje polityka. Czas transformacji ustrojowej wywołał pewną polaryzację społeczną Obecnie dochodzi do tego zawłaszczenie historii przez prawicę. z jednej strony wysławia się pod niebiosa .

Mijający rok był w Polsce politycznie gorący powiedziałbym emocjonalny, wybory bez wątpienia podzieliły Polaków na dwa przeciwstawne fronty , faktem jest że zwycięscy jak i przegrani stanowią w zasadzie jeden front, front prawicowy ze sporym przechyłem na niewątpliwą chęć odwetu gry na społecznych potrzebach ludzkich i na fanatyzmie , czy wyjdzie nam to na zdrowie i czy w nadchodzącym roku spełnią się wyborcze obietnice i marzenia polaków trudno to dziś jednoznacznie ocenić ,obecne działania nowych władz i coraz bardziej wymowne milczenia w temacie obietnic optymizmem nie napawają. No cóż jak powiedział Józef Ignacy Kraszewski Ludzie boją się zmian, nawet na lepsze... czy będzie lepsze o tym jeśli mnie stąd nie przepędzicie napisze za rok.
Kwestia Ukrainy i jej wewnętrznych zawiłych problemów zajmujemy się bardziej niż sami Ukraińcy z państwami zachodnimi włącznie , wynika to z modnej i prawicowo lansowanej rusofobii a nawet nienawiści wszystkiego co Rosyjskie , nie jest to polityka pragmatyczna raczej nastawiona na doraźne korzyści wobec przede wszystkim Buraka Obamy gdyż Europa a szczególnie Niemcy myślą propaństwowo i progospodarczo . Na politykę wewnętrzną nastawioną na korzyść współrodaków nasi politycy nie mają czasu a może nawet konceptu zatem rodaku w tym tempie za lat niedługich w święta raczyć się będziemy bigosem i kaszanką , pozostaje jednak nutka optymizmu , mamy przecież Kaczyńskiego który postanowił zbawić nas nawet wbrew naszej woli

Polska jako kraj Unii Europejskie związany jest umowami kasą i lojalnością z tego też względu problemy bliskiego wschodu nie mogły nas ominąć , co prawa w konflikt zbrojny w Syrii i Iraku nie angażujemy się militarnie to problem uchodźców dotknął nas w równym stopniu Uciekająca napływająca ludność o nie zawsze jasnych intencjach wzbudziła w nas strach, starach przed nieznanym, wynika on z normalnego ludzkiego odruchu obrony własnego terenu taka podstawa znana jest od zarania ludzkości , nie będę rozpisywał się zbyt wiele bowiem sporo spraw w tym temacie było omawianych , faktem jest że w moim przekonaniu nie wolno zamykać drzwi przed innymi ludźmi , nie wszyscy uchodźcy do terroryści bandyci i gwałciciele , nie wolno ludzi mierzyć jedną miara , nawet na tym forum nie wchodząc w Wasz intymny kącik Wizerunki odróżniam ludzi po tym co piszą i jak piszą .
Jednym zdaniem zawadzę o świat , no cóż świat jak co roku ma swoją ugruntowana pozycje w kosmosie, z tego co czytałem naukowcy raczej nie radzą brać wielkiego kredytu bowiem unicestwienie tego miejsca nastąpi za półtora miliarda lat, pod wszakże warunkiem że ludzie szybciej nie unicestwią się sami, i tym mało optymistycznym akcentem kończę tą trochę kretyńską refleksję


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz dnia Pią 9:26, 25 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:47, 29 Lut 2016    Temat postu:

Wywołany przeze mnie tytuł "Słoń, a sprawa polska" pochodzi z anegdoty, gdy w czasie rozbiorów, czy po rozbiorach Polski ktokolwiek miał napisać cokolwiek, pisał o tym, jaka to niesprawiedliwość dotknęła Polskę. Nawet jeżeli tematem przyrodniczym był słoń, to dlaczego by nie wspomnieć o polskim nieszczęściu, jakie ją spotkało. I można by olać wszystkie tematy, w tym kompletnie nic nie robić w żadnym kierunku, byle bleblać o swoim i ŁOGÓLNYM nieszczęsciu przy zauważeniu, że ani razu nie pomyślało się o jej ratowaniu.

Bywa też inaczej. Otóż niechcąco przeczytałem [link widoczny dla zalogowanych]
Film ma fabułę, a sprawa polskości i antypolskości nie jest w nim poruszana. Można jednak i jednego i drugiego się doszukiwać nawet w każdej wypowiedzi i to w obu kierunkach. Wszystko zależy jak zdefiniujemy i pojmujemy i to na własny użytek i dosłownie w każdym zdaniu, w każdym obrazie, kadrze filmowym będziemy polskość i antypolskość widzieć. Mnie tu ta sprawa nie rusza. Ale wczoraj i przedwczoraj.

Przejdę do słowa "demokracja". A ma to związek nie tylko z demonstracjami KODu, jak i z "Bolkiem" Wałęsą. Aż dziwię się, że ludzie. ludziska wypowiadają się aż tak jednostronnie, że to jest "Bolek", który donosił i to jest najważniejsze w definicji anty "DEMOKRACJI", czy że demokrajca istniej, jeżeli przynajmniej jeden z warunków encyklopedycznej definicji demokracji nie został naruszony... Po prostu nie mam wyrobionego zdania, jak podobnie nie mam wyrobionych zdań na temat postępowania obecnego rządu. Bo nie ma nigdy rozwiązań abslolutnych. Dla każdej sprawy i spraw powiażanych z nią są wyważone rozwiązania, uwzględniające kilka wątków i ich znaczenie w podjętych decyzjach. Jak też są rozwiązania najlepsze w pewnej sprawie przewracające porządek we wszyskim innym z nią powiązancyh. A zawsze kłaniają się matematyczne rozwiązania teorii gier, analizy, metody symultanistyczne, i inne dające dość wypośrodkowane rozwiąznia, czygo nie można na ogół i nikt nawet nie rpóbuje, bo by go za.... li, że nawet próbuje, a co nie da się jednym zdaniem powiedzieć, jak do tego obowiązuje jedyny sposób naszcy normalnych dyskusji!!!!

Tak samo jak nie ma asolutnej definicji "demokracji". Zawsze sami sobie ustalamy definicję tego słowa i wtedy jesteśmy BARDZO WIELKIMI POLAKAMI WALCZĄCYMI O ..... o co? Właśnie nie mam pojęcia. Przeciw czemu więc miałbym demonstrować, a ludzie jednak demonstrowali? Odpowiedź jest oczywista. Podpierając się, że nie lubię kaczorów, że nie podoba mi się ich rządzenie, że mam do nich zastrzeżenia, definiuję sobie to słowo. Czyli bleble, a ja "swoje", bo akurat pasuje mi każda tak a definicja, że mam do nich taki stosunek i już. A jak nie ma ustalonego pojęcia "demokracja", to każda manifestacja jest zarazem za i przeciw.

I trochę spostrzeżenia logicznego. Należy zdać sobie sprawę, że jeżeli mamy "coś" jakąś konkretną rzecz czy pojęcie, to ono musi się na tyle odrózniać od "reszty", że zauważamy, że to "coś" jest właśnie to "coś", a nie cokolwiek inne. Musi przynajmniej jak "+" i "-"być ta pewna raz na zawsze zdefiniowana różnica przynajmniej na dwu i więcej rzeczach. Nie istnieje przecież samo w sobie "coś"! Bo wtedy jest jedynie to "coś" co jest wszystkim i od niczego się nie różni. Że coraz bliżej jestem zdefiniowania, na czym polega logika. I to nie ta "matematyczna" z jej odmianami. Że mi jest strasznie daleko od logicznego myślenia naszych wielkich zajmujących się wielkimi nawet wynalazkami do rzeczoznawców i polityków wszyskich poglądów, wszelkich uprawiająch sobie własną logikę z uproszczeniami i niekonsekwencjami i błędami im do tego pasującymi, co porabiają, czyli uprawiającymi, czyli uprawiającymi własną jedyną logikę, pod tytułem "JA, a reszta jest milczeniem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:00, 29 Lut 2016    Temat postu:

Na potwierdzenie.....
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:21, 21 Mar 2016    Temat postu:

Nie mam dziś konkretnego tematu, a opis zmian rządowych uważam pół na pół, jest i dobry i zły. O wojsku.

Ale prokuratury, cywilna i wojskowa w sprawie Smoleńska ulegają zmianie. I słusznie. Siedzą działają, a postępów, nawet ruchów, czy kierunków, w których idzie postępowanie, są niejasności, ani widu, ani słychu. Że toto Ziobro i Macierewicz rozganiają, zmieniają prokuratorów, jest jak najbardziej słuszne. CHociaż mam zastrzeżenia, aby nowi nie szukali już nowych tematów na ten temat. Masło maślane, ale chodzi o to, czy ww ten sposób by nie udowodnili całkiem coś innego, że nawet konstruktorzy TUtki sprzysięgli się przeciw polskiemu prezydentowi i skonstruowali tak swój samolot, co zdało egzamin w Smoleńsku. Nowi wezmą się do współpracy, opieprzą niejednokrotnie ruskich prokuratorów, że tamci też nie dochodzą do żadnych szczegółów, nie idą ku końcowi śledztwa, chociaż przyczyna rosyjskich dochodzeń leży w tym samym ośrodku, co więzienie ukraińskiej pilotki......., ale w końcu sprawa musi się rypnąć chociażby tak jak poprzednia sprawa z wypadkiem samolotu generała W. Sikorskiego w Giblartarze. Bo tam jak na kościach generała nic nie odkryto, o jak wiadomo, że był przeciążony ładunkiem, to żaden wywiad nie musiał interweniować, a samolot sam sobie spadł z brzegu do morza. Aż dziwne, że nawet pisowscy twórcy teorii zamachów na SIkorskiego dali sobie spokój, który w tej sprawie panuje do dzisiaj i nie za sprawą katastrofy smoleńskiej.

Gorszą sprawą jest byłych prokuratorów, zwłaszcza wosjkowych wysyłanie do najodleglejszych garnizony do pracy w jednostkach liniowych i dobrze lub źle, że odstawiani są od spraw dochodzeniowych. Odchodzenie od wojska dotyczy też starych generałów, a właściwie, sądzę, ze sztabów, a głównie z MON i sztabów, dowództw fikcyjnych armii i jednostek, które to istnieją na papierze na wypadek wojny. A będzie tego, tak liczę conajmniej połowa generałów z samej Warszawy! Nic do tej pory spektakularnego nie zrobili i właściwie nie mają nic specjalnego do roboty. A odchodzą, bo jeszcze nie ma ustawy, reformy wysokich emerytur dla nich, które mogą być przez ten aparheit pisowski jedynie zmniejszone. WIęc logika podpowiada, że najlogiczniej jest odejść!

I kolejna sprawa wojskowa. Zaczyna brakować wojskowych, nawet szeregowych. [link widoczny dla zalogowanych] Po części dobre jest to, albo jest to namiastką tego, co słyszałem wczoraj TV. Że do sierpnia ubiegłego roku nie było polskiej armii, nie była zorganizowana i była źle uzbrojona, a od lutego tegoż roku już jest. Jak jej nie było za PO, to i nadal chyba tak jest. Że zaczyna się ją dopiero budować. I o ile zmiany są potrzebne, to nie rozumiem, dlaczego ją budują cywile poczynając od samego Macierewicza, poprzez niedoświadczonych jego cywilnych pomagierów i widzę, że fikcji w tym jest. Tworzenie kompanii i batalionów powiadowych. Jak oni sobie widzą atak rosyjski, bo innych wrógów nie mamy, albo aby Europa zachodnia miała chęć nas zaatakowania. Przecież wojsko ze wschodu nie rozsypie się po całej Polsce, po powiatach, a będą opanowywać rokadyw w celach przerzutów wojsk i sprzętu, będą opanowywać ośrodki dowódcze, zdobywać duże miasta. Też rozśrodkowanie wojska po powiatach osłabi naszą obronność. Chyba, że to jest zamysł na wojsko conajmniej po 10-ciu latach, a to jest dopiero początek i trwonienie pieniędy na zbrojenie sie przeciw agresji. Nie ma mowy o mobliności naszego wojska, o obronie rakietowej, nie mamy nawet zabezpiecznia antyrakietowego chociaby w Gdańsku przeciw Kaliningradowi. Nie pomożemy Ukrainie w razie napaści Rosji na nią, bo też jest to samobójstwo, a NATO i pomoc zachodnia, który w tym celu kompletnie nic nie przeciwdziała i też nic nie robi. Może się okazać, że Putin przestanie wysłuchiwać próśb Merkel, gdzie właściwie udaje, że słucha, bo mu w tej chwili tak wygodniej. Wydaje mi się, że lepiej jest budować "nowe wojsko" od tych podanych przeze mnie celów, niż powiatowe macierewiczowskie ble, ble, ble.

Ale poczekajmy do szczytu NATO w Warszawie. I ciekaw jestem, co na nim komkretnego, stanowczego będzie i jak NA TO zareagują państwa natowskie. Czy szczyt będzie konkretny, czy jak zwykle dowiemy się, że mamy sojuszników, że nam pomogą, a nawet zmniejszą swoje finanse na awangardę wojskową w swoich krajach, bo im mniej potrzebna niż walka powiedzmy z terroryzmem! czy imigracją!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Pon 7:30, 21 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:20, 14 Kwi 2016    Temat postu:

Jest tak, że jak jest temat do obróbki, to o tym się pisze. Ale gdy tematu wystarczająco takiego nie ma, a znaczy to że prawie nic się nie dzieje, jest takie sobie bleble o wszystkim i więcej wyszukiwania sensacji w prawie niczym i mało istotnym, to i pisać też się o takim czymś się nie powinno. Ale piszę!

Bo uważam, że w dzisiejszej sytuacji każdy temat jest ważny, jest bardzo ważny, wręcz wszystko akurat jest ważne, bo biorąc to wszystko do kupy, to nic innego tylko przewrót kulturowy, przewrót cywilizacyjny nawet. I tak byle temaciki na temat imigracji arabskiej i konsekwencje. Plany UE i Europy się walą, grupa Wyszehradzka oponuje, Co do Polski, to apel o uszanowanie TK dzisiaj jest w starym stylu, a ponadto wedle PiSu TK nie może być ostateczną decyzyjną instancją, bo to się sprowadza do tego, kto rządzi Trybunałem, też rządzi krajem, a do tego jest upoważniony przecież Sejm i Senat. Czyli ogół. I tu te dwa wpływy, Węgry i Polska w sprawie TK plus imigracja arabska będą kształtowały nowe ustroje państwowe w EUropie. Uważam, że zmiany ustrojowe, a nawet nowe rodzaje, raczej odmiany ustrojów dopiero będą się kształtowały i wyodrębni się inny i całkiem oddzielny sposób zarządzania krajami.

Też jest cięzko pisać o szczycie natowskim w Warszawie. U nas Macierewicz rozrabia, wprowadza zmiany w wojsku, więc to powinno być w strukturach NATO uwzględnione. Ponadto prawie na 100 jestem pewien, że zabombi na samym szczycie swoimi pomysłami na temat, jak ma, jak powinno wyglądać NATO, czym zapewne zaskoczy "przeciwnika", "przeciwników". A w dodatku to my powinniśmy na tym szczycie stanąć po stronie Ukrainy! Domagać się jej pomocy. Wczorajsze odejście z ministra-premiera A. Jaceniuka, który usztywnił się w dwuletnim rządzeniu i wyprowadzaniu Ukrainy spod ciosu Rosjan, Hrojsman mający nadal poparcie BPP i już uzgodniony gabinet, wykaże się pomysłowością i nowym i dalszym planem ratowania Ukrainy spod wpływów Putina. Z kolei sądzę, że po wpadce z Syrią i ciągiem dalszym inflacji rosyjskiej z powodu niskich cen ropy naftowej, dziś Rosja liże te rany i czeka. Czeka na ustalenia na szczycie w Warszawie. Ale też właściwie nie może zwlekać z rozwiązaniem ukraińskim. Nawet jeżeli nadal będzie się żądało od Rosji nawet przestrzegania układu mińskiego, i nic więcej i nie zapraszanie czy wyrzucanie Rosji z organizacji światowych, jak na przykład z G7(+1), to Rosja zostanie bez jakichkolwiek zobowiązań wobec świata i cokolwiek zrobi, a zwłaszcza władze ROsji będą udawać, że bronią swoje społeczeństwo, to pójdą na konfrontacje z wybranym czy wybranymi aktualnie pasującym do rozwiązywania swoich problemów państwami.

Dziś to wszystko wisi w powietrzu. Dziś nawet my nie możemy powiedzieć, że nam nic nie grozi i możemy sobie pozwolić na non-szaleństwo i nonszalancję , jakie ostatnio proponuje władza. Chociaż naprawdę ciążko jest kogokolwiek w tej materii zaspokoić.

A i u nas jest problem wychodzący na orbitę polityczną. Jest oskarżanie zwłaszcza opozycji, że ze sprawami polskimi wychodzi poza nasze państwowe granice. Nawet słyszałem w telewizornii, że opozycja zachowuje się jak Targowica w sprawie Konstytucji 3 Maja! I porównując okres końca XVIII wieku z dzisiejszym sporek o Konstytucję, to widzę to źle jak jasna cholera. Takie spory zawsze są i będą oznaką słabości kraju, a nawet więcej, bo słabości demokracji!!!!!!!!!. I albo ustrój ma i musi się zmienić, albo strata niezależności.

Ponadto sprawa uchwały parlamentu unijnego w sprawie TK obnaża nasze zaprzaństwo. Nie chcę być tym, co to jak widać to nie tylko na arenie politycznej, że się wymyśla czy zmyśla powody, dlaczego coś, co ma lub nie ma sensu, a nie zajmuje się sednem sprawy, nie rozwiązuje się problemu nawet przez określenie, co się reformuje. Tego zaprzaństwa jest już na tyle za dużo, że pisać, opisywać, doradzać, radzić, nie ma sensu, więc na tym jak niżej - szlus.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Felietonistyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin