Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tiry na granicy.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 6:46, 23 Sty 2011    Temat postu: Tiry na granicy.

Czy Rosja ociepla stosunki z nami, czy tylko udaje?
  1. Przecież spotkania na Westerplatte i 7-go kwietnia 2010 w Katyniu temu służyły. Przesłanie prawie jawnej i znanej dokumentacji katyńskiej już nie jest takie wartościowe polepszeniu stosunków P.-R., bo prawie nic nie wnoszące rozwiązaniu zagadki rosyjskiej, znaczy, kto i jak decydował w ZSRR o mordowaniu Polaków. W tym przypadku jest to dla mnie sprawa głębsza, bo .... o wiele większym zakresie mordowano w ZSRR samych rosjan czy ludzi innych nacji z całego obszaru ZSRR. A o wyświetleniu tej sprawy Polska się nie stara...
  2. Sprawa raportu MAK. Raport był tak napisany, aby winę za katatrofę nawet nie zwalić na stronę polską, która jest oczywiście winna w sposób niezależny od przypadku, jak samolot został potraktowany przez wieżę na lotnisku, ale bardak rosyjski został tam całkiem pominięty, niedoinformowanie załogi przez stronę rosyjską miał jednak wpływ dość istotny nawet, z czym się zgadzam, nie są winni kontrolerzy z wieży! Nie miało istotnego wpływu na katastrofę też wyposażenie lotniska...
  3. Sprawa mięsa w czasach, gdy premierem był J.K. i głupio tłumaczona przez niego, że działał właściwie w tej sprawie poprzez arbitraż międzynarodowy jest... nie tyle ratowaniem runku rolnego w Rosji, ile sprawą polityczną. Przecież i tak mięso polskie docierało, z tym, że zarabiali na nim oligarchowie rosyjscy.
  4. Dziś prawa tirów na granicy.
    [link widoczny dla zalogowanych]
    Dla mnie oczywistym jest, że jeżeli się wpuszcza, jeżeli zaczyna obowiązywać okres bez umowy, to kończy się stare kontrakty. Tu automatycznie zamknięto nawet powrót polskich samochodów do Polski.
    Wynika mi z tego, co nikt nie podaje, że są one załadowane, że pusto nie wracają! Że okres przewozów towarów się skończył, a nowych umó jeszcze nie ma ... i długo nie będzie.... będą natomoast pertraktacje ze szkodą dla firm transpotowych polskich!


Czy Rosja jednak działa w sposób szkodzący POlsce udając przyjaciela i współparnera w dotyczących obu krajów sprawach? Czy wyszukuje sposobów, aby Polsce szkodzić i tokażdej ekipie rządowej bez względu z jakiej frakcji ona jest? To nawet nie świadczy o mocarstwowości Rosji, ale o szkodzeniu głównie Polsce. Bo Polska daje się nabierać, bo Poslka jest wewnętrznie skłócona, bo Polska dąży do idee fixe, czyli nie ma i nie umie wypracować własnego planu strategicznego rozwoju gospodarczego. A poplątanie, zmiany i różne kłopoty nasze aż się rzucają w oczy, jak niefrasobliwie postępujemy. Jak na przykład budowę autostrad. Budujemy ich z 10, a w końcu żadnej, Wszystkie pozaczynane, na wszystkie brakuje pieniędzy, budujemy je za drogo i nie będziemy mieli z nich żadnych pożytków. Chociażby o jednej byśmy pomyśleli. Na przykład z zachodu na wschód! Budujmy podstawy gospodarki. Nie wysoko specjalistyczne zakłady oderwane od zaplecza, od zaplecza, którego nie mamy i o nie nie staramy się, uniezależniającego nas od innych krajów, dającego pracę naszym bezrobotnym, a sam zakład jest na pastwie innych krajów, gdzie zawsze mogą nam wstrzymać czy dostawy czy technologię.

Martwi mnie niefrasobliwość polskich polityków i rządów pracujących tylko na tymczasowych aktualnych problemach, na ich usuwaniu w cień, a nie rozwiązujących zagadnień gospodarczych. I tu zawsze będziemy mieli kłopoty ze światem zewnętrznym, z innymi krajami nie tylko spoza Unii, ale i dojdą kłopoty głównie na tle finansowym, w samej Unii.

Jak na razie Rosja obnaża nam to wszystko, Działa w ten sposób jako przyjaciel, ale i korzysta z naszej nieudolności, z naszego nie umienia się rządzić. A więc polskie tiry stoją na granicy rosyjskiej. A my? A my będziemy prosili Rosjan, aby za jakieś tam ustępstwa siedli z nami do stołu i napisali jakiś wspólny dokument w sprawie transportu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:53, 26 Sty 2011    Temat postu:

Należy się zastanowić, dlaczego z ruskimi jesteśmy zawsze po przegranej stronie.

Chociażby z dostawą gazu. Negocjacje trwały i trwały. A i dziś umowa w tej sprawie nie do końca jaest jawna, a także stoi ona na granicy prawa unijnego. Rosja w tej sprawie, w sprawie zasobów i dostawy gazu jest potęgą, ma licznych odbiorców i może stawiać też pewne warunki. Ale z nami postęuje na tyle inaczej, że nie są to warunki ogólne, a szczególne z tego powodu, że z nami ma pewne zardażnienia i go nie historyczne, a gospodarcze.

To samo dotyczy tirów, czyli naszego transportu międzynarodowego. Nie ma umowy na dotychczasowych warunkach, nie przedłużono jej, ani nawet nie sygnalizowano, że nowej nie będzie takiej samej. I teraz pertraktacje z Rosją będa trwały na tyle, że do przewodnictwa w Unii mamy jeszcze pół roku, a w samym przewodnictwie, nie będziemy w stanie sprawy zamknąć w następne pół roku. Codzi o to, aby firmy rosyjskie przejęły część (około 1/3) polskiego transportu z i do Rosji i transportu międzynarodowego. No cóż.

Rosja nie należy do Unii, której też musimy ustępować, podporządkowywać się prawnie, bo chcemy do niej należeć, a z Rosją żyjemy na wariackich papierach i to nie ze swej strony. Silniejszy i to ten, co może sobie na to pozwolić ma zawsze rację. Firmy transportowe muszą toto obejść i obejdą ... pozostawiając podatki(pieniądze) po stronie rosyjskiej. Firmy eksportujące i importujące z Rosji też na tym stracą, jeżeli nie zbankrutują.

Jesteśmy słabsi ekonomicznie i gospodarczo, więc takie starcia przegrywamy. Dziwi mnie, że owe konflikty wyskakują u nas na światło dzienne zawsze za późno. Nie winiąc za to rządu Tuska, którego przewodnim celem jest regulowanie stosunków z Rosją i każdym innym krajem, i rząd PiSu, gdyby teraz był, też byłby ... zaskoczony i się ciężko z takich faktów tłumaczył, nie punktujemy Rosji za takie "czyny", nie poruszamy tych zagadnień na scenie międzynarodowej, nawet unijnej.
A przecież takie postępowanie Rosji jest faktem i o ile nie tylko zwrócimy na to uwagę, to możemy starać się również o pewne sankcję związane z tym wobec Rosji.

A tu.... Białoruś wie o tym i trzyma z Rosją. Litwa na tyle jest antypolska, że wie, że większa współpraca z Polską zwiększa sankcje Rosji wobec niej. Ukraina, za co jej nie winię. już musi iść na ustępstwa Rosji chociażby z pwodu dostaw gazowych i interesów Rosji na Krymie w celu łagodzenia regresji gospodarczej wynikłej w poprzedniej epoki dziejowej.

Nie tylko polityczne (wojenne) wypadki w Gruzji są podstawą do interwencji, ale wykazała, kto jest zainteresowany sprawami regulacji wschodniej ściany Uni Europejskiej....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin