www.3iks.fora.pl

Panesz

Oprócz komentarza - wyniki
Według cząstkowych wyników z (dwu godzin temu) z 14,93 proc. obwodów wyborczych,
- PO uzyskała w niedzielnych wyborach parlamentarnych 37,21 proc. głosów,
- PiS - 29,98 proc.,
- Ruch Palikota 10,27 proc.,
- PSL - 9,22 proc.,
- SLD - 8,65 proc.
- podała w nocy z niedzieli na poniedziałek PKW.

'I co z tego, że mamy podział proporcjonalny z tym, że miejsca w Sejmiee przydziela się już w okręgach? Ośmioprocentowe zwycięstwo PO nad PiS , to podział mandatów 178-PO do 143-PiS. A wedle [link widoczny dla zalogowanych]

Rozkład mandatów na podstawie danych uzyskanych dotychczas z okręgów wyglądałby następująco:
- PO - 180 mandatów,
- PiS - 170;
- PSL - 45;
- Ruch Palikota - 37;
- SLD - 25;
- Mniejszość Niemiecka - 3.

Nie tylko PiS bliziuteńko PO, ale i Palikot poniżej PSL!
Stąd wniosek, że sondaże można sobie wsadzić gdzie chce, ani nie głosujemy ogólnopolsko

Dla orientacji dodam jeszcze, że dla PO 37,21/95,33*457=178, a dla PiS 29,98/95,33*457= 144

kalina

Jaki komentarz do tych wyborów można dac .

PO- jak na partię rządzącą dobry wynik i historyczny ,ale jednocześnie ogromna odpowiedzialnośc i dobrze że będzie kontynuacja ,ale niezbędna jest rekonstrukcja rządu bo wielu ministrów sie
po prostu nie sprawdziło

Pis - przegrane 6 wybory i humory dopisują ciekawe ,zmiany prezesa nie będzie ,a szkoda .Interesujące Romaszewski i Rokita nie wchodzą do sejmu i to miło słyszec

Sld - totalna klęska i upadek nijakiego Napieralskiego ,ale to tak bezbarwna postac że może dobrze ze zniknie ze sceny politycznej

RP - ogromny sukces ,ale czy zasłużony ,brak nazwisk i ludzi mających jakieś przygotowanie i myślę że sam Palikot ich nie zna .Ale trzeba przyznac fenomen który jednak zabrał głosy Sld .I zobaczymy czy to nie bedzię partia jednego sezonu

PSL - to jak zwykle ma swój elektorat

PJN -jak był nijaki tak nijaki wynik osiągnął

Panesz

Czym się wyróżniają regiony wschodnie głosujące na PiS, jest oczywiste. Kler, księża, którym odpowiada lepiej PiS niż PO o RP nawet nie wspominając nawoływał nawet na głosowanie nawet imiennie, o czym tylko słyszałem, ale ... komisje i wierni, o tym PKW nie zgłaszają, jest oczywiste.
Latyfundiów raczej u nas nie ma, dziś małorolne gospodarstwa lub nawet już istniejące bezrolne gospodarstwa rolne, czyli biedota, brak przemysłu, brak miejsc pracy, brak też młodzieży, brak też więc współczesności powoduje taki właśnie obraz, że nie tylko obietnice PiSu, ale też PiS jako jedyna partia zwraca na ten istotny szczegół PiS! To rozumiem, bo ....

... nadal nie rozumiem, co obiecywał, co powiedział, jak będzie rządzić krajem szanowny kawaler Jarosław Kaczyński. Przecież całą kampanię jechał na ogólnikach i na obiecankach, w tym nawet niemożliwych do porycia nawet w dobie ustabilizowanego budżetu i prosperity, ale nie w kryzysie, przed którym trzeba się najpierw obronić. Zresztą prawie wszystkie partie omijały kryzys, nie zauważały jego.

Przecież nic nie było o budżecie o oszczędnościach, o rozwoju gospodarczym, nawet o Grabarczyku i jego autostradach zapomniano. A z nimi będzie kłopot, bo aż tyle ich? A dostaniemy na nie fundusze z UE?
Które porzucić lub potanić o jedną jezdnię, które kończyć, bo priorytetowe?

No i miejsca pracy. Mały i średni przemysł musi musi dotyczyć wsystkich ośrodków, całej Polski. To musi być... naginane i naciągane centralnie z Warszawy. To jest podstawa egzystencji kraju. A nie rodzina, na czym przewiozła się PJN podobnie jak poprzednio LPR. Będą miejsca pracy, rodziny sobie poradzą! Nie zmniejszanie podatków (PPP) i coraz większy dług i "greckie przypadki".

Wygrały partie, które właściwie nic nie obiecywały! PO z PSL-em. Dlaczego? Bo ludzie mają aż nadto zmian dla samych zmian, jednym zabierać by drugim dać, ludzie mają aż nadto niestabilności w czymkolwiek co zależy od rządu i posłów. Którzy strasznie pracują i to głową, więc za nieporównywalnie większe apanaże, a efekty.... najlepiej, jak kolejna ekipa je zmieni i nie biędzie ich widać. A tu - NIE! Pracujecie, robicie, to róbta to dalej i wykażcie się swoimi efektami. I to mi się podoba. Dlatego jestem przeciw obiecankom w tym bez pokrycia wspomnianego PiSa. A nawet za jego minimalizacją. A jak to zrobić, podałem na początku posta.

Łukasz

Łukasz

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wieczorem, półtora roku po katastrofie smoleńskiej, podziękował pod Pałacem Prezydenckim tym, którzy - jak mówił - mieli odwagę oddać w niedzielę głos na jego partię.

Znowu szaleństwo pod Pałacem i ktoś chciał tego szaleńca, prezesa na premiera Który teraz zaczyna swoje "normalne" działania - destrukcję kraju. Ale co z tą odwagą??? O ile wiem w wolnej Polsce nie trzeba odwagi aby głosować chyba ze na myśli miał odwagę cywilną czyli wyzbycie się osobistej godności, no nie ja takiej odwagi nie mam

Pro Rock

ja bym tak nie ocenial glosujacych na PiS......
glosujac na nich trzeba miec rzeczywiscie odwage i honor oczywiscie....
mozna tez bez tego co zrobilo ponizej 30 % wyborcow.

Panesz

KK musi się poprawić, bo jego nauki...... chyba sami widzą, co z nich wynika, a dotyczy to właśnie - prawie jednej trzeciej społeczeństwa.