www.3iks.fora.pl

Panesz

Ad vocem i również poza tematem oba posty nie są w (quote="Baltazar")" nie tyle o polityce ile o honorze, elementarnej sprawiedliwości i przyzwoitości."
A resztą tematu jest tu tytuł i wolność słowa, dyskusji, polemiki i uzgodnień pomiędzy zainteresowanymi.

Pro Rock

Pałkownik znowu udowodnil swoja mentalnosc nizszego trepa. Pałę zamiast argumentow. Zreszta podejrzewam ze pałkownik nawet nie wie co to argument, po co mu taka wiedza.
To chyba typowe dla pewnych marginalnych srodowisk lewicowych.
Nie matura lecz chec szczera zrobi z ciebie pałkownika idei wiecznie przeciez zywych.

Panesz

Co do PO, też zdania są identycznie podzielone. Zmiany, a właściwie ostatnie ich przypadki, głównie Tuska jako lidera i premiera powoduje, że Po u jednych traci, u drugich zyskuje.
Dziś PO w sondażach ma około i ponad 40%, gdy PiS mimo też tej samej rocznicy i zjazdu ma w pobliżu 25%. I trudno wyrokować, aby to miało wynikać z "nowych członków PO", że oni nagonili takie powodzenie, ani z tego, że "przyszli bo co 40 to nawet w podziale jest większe niż u nich poprzednio". Ale jak każde wybory ta różnica się dużo zmniejszy i oby nie było oby.

Pro Rock

Wybor IV RP moze sprawic ze stracimy dystans do III Swiata, a reszte calkowicie stracimy z pola widzenia.
Ale na szczescie jest wentyl bezpieczenstwa i Europa czeka, ...... ostatni zgasi swiatlo a potem ogarnie kraj nieoPiSana ciemnota

Ekor

IV RP nie było , zapewne też nie będzie. Najgorszym to byłaby "powtórka z rozrywki", czyli kolejne lata wypełnione konfliktem personalnym Tusk-Kaczyński.
Niestety klucz ma w ręku Kaczyński, te 25-30% daje Kaczyńskiemu moderowania sceną polityczną . Nikt jak dotychczas nie zdiagnozował dokładnie przyczyn tak wysokiego poparcia dla PiS-u.W liczbach bezwzględnych nie jest to tak wiele , ale biorąc pod uwagę frekwencję wyborczą to jest decydujące. Tego żelaznego elektoratu PiS-u nikt nie przekona. Jedyna szansa na odświeżenie naszej sceny politycznej to apel do wyborców o jak największą frekwencję w wyborach.

Panesz

I...... cisza wyborcza, czekanie nie na Godota, a na kolejne wypadki i przypadki.

Tak więc nie są degradującymi przypadkami jedną partię
sprawa A4, bo dziurę można jeszcze załatać i wyjaśnienie jest, a także opinia o chińczykach się urobiła. Mistrzostwa w 2012 roku są uratowane.

Mimo wystąpienia już czarno widzącego naszą prezydencję w UE Ryszarda Cz. prezydencja przyniesie jeszcze do listopadowych wyborów smaczków. Albowiem nie wszystko wyjdzie. Nie wszystko, co się planuje i przewiduje będzie zrobione i po myśli walczących o parlament stron. A więc będą wygłupy posłow czarnowiczących, a nie widzących, że nasza półroczna prezydencja jeżeli przyniesie połowiczne zyski z planowanych, już będzie udana!

No i Ryszard Kalisz musiał ogłosić swój wstępny raport z Komisji d.s B. Blidy. To albo wzmocni PiS, albo położy. Bo wedle mnie, wyjście poza Konstytucję nie od razu oznacza, wejście na drogę przestępstwa politycznego. Przecież ci obaj oskarżeni panowie będą się bronić, że właśnie w Konstytucji są zapisy, są przepisy narzucające im walkę z przestępczością i korupcją i ... do nich się stosowali. Uważalij właśnie je za ważniejsze niż powoływanie ponadnormatywne instytucję dochodzeniowe i to, co tu podkreślam, typu WRON do walki z tymże.
Jak pożyjemy, to poczekamy. Jak poczekamy to się dowiemy, co z tego wyniknie.