www.3iks.fora.pl

Ekor

Zdaje się że los Kadafiego jest przesądzony :

"Koalicja libijskich przywódców muzułmańskich ogłosiła deklarację, uznającą bunt przeciwko kierownictwu politycznemu Libii za obowiązek wszystkich wyznawców islamu. "

Biorąc pod uwagę silne struktury plemienno-rodowe w Libii to oświadczenie oznacza brak poparcia dla Kadafiego. Pozostała mu armia ..która jak donoszą jest w rozsypce.

Baltazar

On jeszcze narazie zdaje się niczego nie rozumieć i przemawia do narodu jakby liczył, że jego słowa są święte.
Słuchając tego bełkotu wpowiadanego z wielką złością, gestykulacją i podniesionym głosem można odnieść wrażenie, że się znaleźliśmy w czasach wczesnego Gomułki czy innych przywódców tamtych czasów, upajających się własnymi słowami.
Przyzwyczaił się do hołdów i do świadomosci że jest twórcą wszystkiego co w Libii jest.
- A to co jest, on nazywa dobrobytem i zwycięstwem rewolucji na czele której jakoby stoi.
Tymczasem cały świat wie że to nie żadna rewolucja, tylko zwykły zamach stanu który temu rzezimieszkowi zapewnił 42 lata autokratycznej władzy.
Mam nadzieję że nie przeceniam świadomości jaka zrodziła się w libijskim narodzie, że to cyniczny złoczyńca i tyran naigrawający się z jego biedy.
Dalej uważam że dni Kaddafiego są policzone i to nie tylko jako dyktatora, ale i jako człowieka.
Myślę że koniec jego ohydnych rządów zbiegnie się z końcem jego ohydnego życia...