Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna www.3iks.fora.pl
Polityka i nie tylko
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Coś o wojsku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:47, 16 Lip 2018    Temat postu: Coś o wojsku

"Mnie już brakowało twarzy, żeby wytrzymać wstyd, jaki przynosili moi przełożeni za granicą" (http://www.tvn24.pl) - [link widoczny dla zalogowanych]

Przeczytałem i wysłuchałem kilka wypowiedzi na temat wojska. Mam swoje zdania na temat naszej obronności, współpracy wojskowej, kierunków i możliwości rozwoju naszej obronności, ale już nie dzisiaj. Mam nadzieję, że ten temat pociągnę chociażby ogólnikowo. Przecież my nic nie stanowimy i stanowić nie będziemy. Możemy jedynie współdziałać w tej branży i to na tyle, na ile nas stać. My Polski nawet wojskiem w proporcji do najsilnieszych ciągle nie będziemy stanowić znacznej siły. A rozwalenie dotychczasowych formacji i tworzenie czegoś nowego, braku ich wzmacniania i znaczenia powoduje co najgorsze. Chociaż jesteśmy na granicy dwu niby niewspólpracujących ze sobą i rywalizujących układów wojskowych(niby obronnych!) nie współpracujemy z nikim, nie wspomagamy żadnego, a dodatkowo rozbrajamy się, czyli zmniejsza się nasza bojowość.
Że o TOW, czyli o jakimś tam wojsku piechotnym w minimalnej skali do celów nijak nie określonych nie wspomnę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:51, 18 Lip 2018    Temat postu:

A więc my, dokładnie MY, nie mamy przewodzić w jakichkolwiek działaniach wojskowych i wojennych, a mają to robić Amerykanie! Co my możemy w tej materii robić? Dostosować się do wojsk amerykańskich, a także zatykać dziury i ewentualne braki w działaniach amerykańskich, wspomagać Amerykanów.

I do tego to tych celów jednak potrzebnyjest odpowiedni sprzęt i to nie byle jaki, bo odpowiadający działaniom wojskowym. A tu.... brak jest pieniędzy na jego zakup, bo my nie dysponujemy ani zakładami, który by je wykonywał, nie mamy labolatorium do jego unowocześniania, ani nike kupujemy odpowiednich technologii.
A o czym będzie rozmawiał PAD w USA z D.Trumpem, jeżeli ma we wrześniu zadeklarować, co od nich kupimy, jak z nimi możemy, będziemy czy mamy wspópracować i działać. A toto ma PAD zadeklarować, umówić się na coś z Hamerykanami!

A kolejna rzecz, to ... nawet brakuje nie tylko mundurów dla naszej armii, ale i odzieży i wyposażenia osobistego żołnierzy.

Wedle Szczerski: Duda zostanie przyjęty w Białym Domu. Porozmawiają o wojsku - [link widoczny dla zalogowanych] i "Rzeczpospolita": Problemy polskiej armii. Brakuje mundurów - [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:53, 28 Lip 2018    Temat postu:

Jak możemy się bronić przed atakami obojętnie z której strony? Abstrahując, oczywiście, od tego, że mamy u siebie AMerykanów, którzy są po to, aby ewentualna agresja Rosjan była zarówno przyczyną zaatakowania też Ameryki.
Przecież sami sobie musielibyśmy mieć sprzęt przynajmniej równoważny atakującemu. A tu.... nawet nasz cały budżet wydawany jedynie na wojsko przy równoważnym wyposażeniu obu wojsk,byłby niczym. I nie dziwię się, że Europa, prawie cała, nie przykłada się do zbrojeń takich, które by mogły coś równoważyć, a jedynie USA i Rosja mają odpowiednie na siebie odpowiedzi wojenne. Inne państwa mają wos=jska tyle i na tyle, aby ewentualne rewolty, rewolucje, partyzantkę nacjonalistycznie nastawioną - zwalczać. I tyle. I też tyle, na ile ich jest na to stać!

A z drugiej strony dziś nie ma żaden kraj możliwości i przyczyn do agresji. I tak przemysł, handel i wspólpraca regionalna jedynie zostanie ograniczona, ale aby cokolwiek się zmieniło w układach międzyludzkich, bo o układach państwowych tu nie wspominam. W tych drugich układach może i by występowało zacietrzewienie osób sprawujących władzę w tych państwach.
Jak by miałby agresor działać? Wchodzić swoimi wiemnymi wojskami na obcy teren? Co by na tym zyskał? Bombardować miasta i pewne tereny? Też nie, bo to nie zwiększa jego korzyści i własności. Zapewne bombardować zgrupowania wojskowe, pewne zakłady i fabryki.

Tak więc powodowanie wojny typu dotychczasowych wojen światowych mija się z celem. Nawet wstan wojenny pomiędzy obiema Koreami, jak widać, nie wchodzi w zastosowanie, czy też wojna futbolowa między Salwadorem a Hondurasem o ciut innym podłożu, bo gospodarczym, bo migracyjnym, nawet partyzanckim zakończyła się w bez działań wojskowych i w kilka dni!
A my w Europie, a my z stsunkach UE, a nawet z Rosją, z obawami rosyjskimi o Kaliningrad, też nie mamy przeciwkolwiek i przeciw komu, ani oni do nas wstępować na ścieżki wojenne. Tak więc wojsko my mamy do ewentualnych ruchów typu partyzanckiego lub do udziału w operacjach pokojowych i antyterrorystycznych w ramach układów międzynarodowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Panesz
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 8605
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Leżajsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 5:31, 16 Sie 2018    Temat postu:

Parady wojskowej nie oglądałem, bo nie dysponowałem ani czasem, ani chęciami. Wiadomo co mamy i czym dysponujemy i wiemy na co jest nas, nasze wojsko stać. Natomiast o naszym męstwie dowiedziałem się z przemówień ministra MON i Prezydenta. Właściwie dowiedziałem się o naszmy męstwie w bitwie warszawskiej. A jeo uważam za takowe.

Faktycznie Wojsko Polskie w 1920 roku wykazało się męstwem i świetną strategią aby pokonać wojska radzieckie złożone z przymysowych wcieleń do niego i kiepskiego wyposażenia. Pod Warszawą ich wojsko miało jeszcze siłę rażenia. Ale już chwalenie się, że powstrzymali ich wypad na zachód Europy po Francję, a nawet Madryt, to już przesada jak jasna cholera. Wojsko radzieckie nie miało ani siły, ani taktycznego podejścia, ani celów swojego ataku. Ich wojska rozsypałyby się dochodząc nawet do przedwojennych granic Niemiec. A w Niemczech by nie stanowiło żadnej siły. Od razu się ruscy spostrzegli, że toto pójściena zachód to tylko inspiracja ich wielkości i zastraszenie Polski. A cały zachód Europy miałby to dokładnie gdzieś. Tak więc myśmy się bronili przed napaścią ZSRR na Polskę. A co z tego wyszło czy to pod Warszawą, czy nawet pod niemieckim Poznaniem, było oczywiste.
I godać sobie o naszej chwalbie mogli warszawiakom godać ci wymienieni obaj.

Dziś sytuacja jest odwrotna, Federaja Rosyjska ma dziś siłę i aby FR trzymać w ryzach Amerykanie nie zaatakują ich od Czukotki, od Kamczatki, chociaż kontrolują sytuację, to po to będą budować swoje bazy głónie w Polsce, a być może pózniej i w innych krajach, aby kontrolować zapędy imperialistyczne Rosji od strony Europy. Z tym, że Amerykanie regulują nasze stosunki militarne z Niemcami. Bo kto i skąd nam zagrażał, zagraża lub może zagrażać? No my znajdujemy się w specyficznym miejscu Europy, że już walczyliśmy z wojskami z każdej strony naszego kraju!

I naprawdę o ile robimy jakoweś inscenizacje, jak chociażby owe obchody, to już swastyka bez względu co o niej i co o Niemcach padło ze sceny, to mnie już poraża, że aż tak nasza obecna włądza naciąga historię na swoje dokonania typu, a działamy tak, że aż nas widać: [link widoczny dla zalogowanych] . A to, to jest zwykłe bleble dla SWOICH, a ci niech wierzą w nas i się nami zachwycają, jak my ich .... itd.

Dadam: Święto pisowskiej nieudolności. Czego nie było na dzisiejszej Defiladzie Niepodległości - [link widoczny dla zalogowanych]
I komentarny dodatek: nie tylko pisowskiej nieudolności! Tą nieudolność, brak działań w zakresie uzgrojenia i wyposażenia WP właściwie zaczęło się od końca IIWŚ. Z tym, że chwalenie się PiSowskiego rządu, jaki on jest świetny, dlaczego go trzeba wspierać, jest aż nadto i jedynie na jego potrzeby czy to wojskowe czy dla utrzymywania się przy władzy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Panesz dnia Czw 5:54, 16 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.3iks.fora.pl Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin