www.3iks.fora.pl

Baltazar · Wysłany: Pią 15:03, 11 Mar 2011 Temat postu: Przykład Japonii uczy pokory.

Pokazuje jak niewiele trzeba, by jedno z najlepiej pod każdym względem zorganizowanych państw świata, w ciągu niewielu godzin zaczęło się zapadać w morzu, pogrążać w chaosie oraz bezsilności i rozpaczy.
Warto o tym pamiętać zwłaszcza w kontekście własnych, jakże często wyolbrzymianych i udawanych dramatów, by przypadkiem Pan Bóg straciwszy cierpliwość nie pokazał jak potrafi ukarać butę, pychę, obłudę i bezsensownie wygadywane nierzadko pod krzyżem bluźnierstwa...
[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor · Wysłany: Pią 22:32, 11 Mar 2011 Temat postu:

Możemy tylko wyrazić żal i współczucie ofiarom kataklizmu.
Żywiołu jeszcze długo nie ujarzmimy. A może to i dobrze. Może to memento jest nam ..ludzkości potrzebne.Potrzebne aby zrozumieć ze jesteśmy nieodłączną częścią natury i to respektować.

Baltazar · Wysłany: Sob 10:01, 12 Mar 2011 Temat postu:

- I może uświadomimy sobie wreszcie że zamiast narzekać, trzeba się cieszyć z tego co mamy...

Baltazar · Wysłany: Sob 12:33, 12 Mar 2011 Temat postu:

"Słońce i Księżyc winne tragedii w Japonii?"
Tak twierdzą naukowcy którzy jak wiadomo bardzo nie lubią przyznawać się, że cokolwiek na tym świecie mogłoby dla nich być zagadkowe.
- A swoją drogą ciekawe co by było gdyby w miejscu Japonii znalazła się dziś Polska i jeszcze ciekawsze kto i przez kogo za ten kataklizm zostałby oskarżony?
Wydaje mi się że wiem, ale nie powiem... :twisted:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor · Wysłany: Sob 14:36, 12 Mar 2011 Temat postu:

Z uczonymi to też bywa różnie. Często aby zaistnieć podaje się mniej lub bardziej prawdopodobne informacje co do przyczyn.Najczęsciej są to oceny pojedynczych osób. Instytut naukowy nie jest juz tak skłonny do karkołomnych często teorii. Wydaje mi się ze nauka juz dosyć dobrze określiła mechanizm powstawania takich zjawisk jak trzęsienia ziemi. Jednak z uwagi na dosyć trudne do przewidzenia zachowanie się płyt tektonicznych nie możemy dokładnie przewidzieć dużego trzęsienia Ziemi. Bezpośrednią przyczyną trzesienia Ziemi jest zderzenie płyt tektonicznych.Proces zblizania sie do siebie takich płyt , często wiekszych od kontynentów odbywa się powoli . Czasami jedna płyta nasuwa się na drugą, powstaja olbrzymie odkształcenia , a więc i napręzenia. Ta energia musi w końcu znaleźć swoje ujście. Równie prawdopodobnie płyty tektoniczne mogą się zderzać ze sobą ..z wiadomych skutkiem. Nasza Ziemia składa się z wielu warstw Skorupa Ziemi czyli litosfera popękała na 7 wielkich płyt grubości ok.100 km, a więc one to niesione przez silne prądy termiczne z wnętrza Ziemi są przyczyną trzęsień.

Panesz · Wysłany: Nie 8:03, 13 Mar 2011 Temat postu:

Zasadowe płyty oceaniczne są o wiele młodsze i cieńsze niż kwaśne i lżejsze wybroczyny lądów. Płaszcz Ziemi jest wciąż płynne i tak samo występują w nim prądy poziome (okrężne) jak i są kominy i ich resztki (np. w postaci atoli) pionowe głównie spowodowane promieniotwórczością żelaznego jądra Ziemi. Na Oceanie Atlantyckim znajduje się rów tektoniczny, który rozszerza Atlantyk. Odwrotnie jest na Pacyfiku, gdzie płyta oceaniczne jest ściskana i wpychana (subdykowana-podlega subdukcji) pod płyty lądowe o wiele grubsze i pływające na płaszczu Ziemi (powierzchnia Soho). Można przyjąć, że płyty oceaniczne to zastygnięta tylko powierzchnia płaszcza Ziemi).

Naprężenia zawsze występują i nawet jeżeli występują nie niepokojąco (tzw wędrówka lądów), to od czasu, do czasu zdarza się zacięcie, wielkie naprężenia, gdzie potrzebne jest przekroczenie naprężeń lub dodatkowy impuls, przyczyna wielkiego przesunięcia, wypchania płyty lądowej do góry (może też ona z powrotem nacisnąć płytę oceaniczną wypychając wodę (powierzchnię oceanu do góry). I tu faktycznie może to spowodować Słońce czy Księżyc,jak to jest opisane w linku, a także dodatkowymi, pomocniczymi przyczynami, inne czynniki, jak np. specyficzny układ planet poprzez podobne czynniki. Ale nie jest powiedziane, że
akurat, takie powódy są wyłączną przyczyną czy zawsze takie układy powodują trzęsienia ziemii.
Znam przykład, że w ten sposób przewidziano trzęsienie ziemi w Turcji, który nastąpił 2 dni po podobnym układzie Księżyca i Słońca. Właściwie zaproggnozowano trzęsienie, które nie musiało, ale wystąpiło. Też w tensposób nie da się przewidzieć miejsca nawet z dokładnością do kilkuset kilometrów, chociaż podejrzenie pada na styki różnych płyt.
Tak samo, jak coś nienormalnego wystąpiło w katastrofie smoleńskiej. Są przyczyny, ale układ ich wystąienia spowodował katastrofę, tak też było w Japonii. Tyle samo jest tu gdybania i przewidywania!

Ekor · Wysłany: Nie 22:30, 13 Mar 2011 Temat postu:

Im dalej w czas tym bardziej przerażający kreuje się obraz. Wielce prawdopodobne w tym że katastrofa w Japonii będzie mieć wymiar światowy . Wymiar wielopłaszczynowy, odbije się to zapewne na gospodarce swiatowej , ekonomii, rynku walutowym . Być może zmianą w rozwoju systemów energetyki . Układ naczyń połączonych.