www.3iks.fora.pl

Baltazar

Przykładem jest wypuszczenie na wolność Jacka T. syna znanego adwokata Michała Tomczaka, którego jako recydywistę od podpalania samochodów, wypuściła na wolność pani sędzia Iwona Konopka.
Na odchodnym zresztą zrobiła podpalaczowi prezent ujawniając nazwisko świadka, który go rozpoznał.
A potem policjanci i prokuratorzy narzekają, że w polskim społeczeństwie panuje znieczulica.
Przecież ten człowiek już nigdy w życiu nie zechce być świadkiem, choćby widział nie wiem jak straszne przestępstwo.
Dzięki rozgarniętej pani sędzi wie, że odtąd będzie musiał bardzo uważać na siebie oraz na swój samochód, by któregoś dnia również nie poszedł z dymem.
[link widoczny dla zalogowanych]

kalina

Lojalnośc wobec prawa nigdy nie popłacała mętalnośc sędziów się nie zmienia dalej nie odpowiadają za swoje czyny cóż to dla nich ujawnic dane osobowe i niech się martwi osoba która była nad gorliwa .
Wtrącę taką osobista dygresję kilka lat temu też byłam taka głupia nadgorliwa wskazałam osobę która dokonała przestępstwa a ściśle mówiąc złodziejstwa .Na policji rozpoznawałam sprawcę przez tz.lustro weneckie natomiast na rozprawie musiałam stanąc ze sprawcą oko w oko ,a sędzia odczytał moje dane osobowe szczegółowo brakowało tam tylko numeru buta .
Strach jaki wtedy przeżyłam epitety jakimi zostałam obrzucona spowodowały że już nigdy czegoś takiego nie zrobię .
A w historii z podpalaczem cóż sędzia zrobił przysługę tatusiowi podpalacza wszak jest to jedno środowisko prawnicze .
Gdyby już za pierwszym razem zastosowano sankcję zgodne z kodeksem to następnego razu by nie było piromam by siedział ,a ludzie nie stracili by dorobku swojego życia .
To zdarzenie pokazuje nam że nie wszyscy jesteśmy równi wobec prawa .

casandra

równi wobec prawa... ha, ha, ha. Nigdy tak nie było i nie będzie. Od wieków byli równi i równiejsi. Polskie prawo bardziej dba o przestępcę, jak o ofiarę, czy świadka zdarzenia. Program ochrony świadków to fikcja. No chyba, że dotyczy kogoś, kto wie nazbyt wiele o wielu. Wówczas, faktycznie jest chroniony lub "sam" wiesza sie w celi.

Panesz

Dlaczego Pawlak wysiadł, tak się zaczyna film, tam gdzie mieszkał już Kargul?
Jak tam było, że syn znanego adwokata powtórzył swój czyn, to znaczy, nadaje się już do leczenia. Na pewno nie będzie ten piroman siedział, a na pewno będzie leczony z tego fioła bo to jest mniej zaawansowane niż pomroczność jasna, a ze względu na tatusia i znajomości i załatwianie oboczne jest na wolności.

Bardziej mnie interesuje sprawa Czempińskiego. Jest coś i jest ktoś. Jest konto, gdzie coś brakuje i jest ktoś, kto chce Czempińskiemu z tego powodu zaszkodzić. A oczywiście jak ktoś już siedzi, to słabiej się będzie bronić i tu rola sądu, jak do tego podejdzie. Może i nie zawsze od gróźb, matactwa, ucieczki itp.
Ale też może być, że dowody winy są oczywiste, ale są też naciski od góry.

I jeszcze jeden podejrzany - minister Graś. Aż dziwne, że z jednej sprawy zrobiono dwa dochodzenia i to z matactwem żony Grasia, Oba śledztwa są wypaczone i umorzone, a Graś jest przecież rzecznikiem premiera.....!!!!!!!
Tu się zastanawiam jak wielkie jest jego przestępstwo! Jak zakończył pracę, sprawę będąc jeszcze w spółce państwowej i będąc zarazem w rządzie. Czasami coś się kończy w trybie, aby nie rypło, aby nowy nie sp....ł, spaprał. I czy to była jeszcze praca, bo o pensji chyba nie ma mowy. No i zawsze przydarza się ta druga strona sprawy. Jak dobry jest Graś na swoim stanowisku w rządzie, jak się sprawuje i czy nie lepiej jest go wymienić na przykład na Jolantę, tą od Sportu na przykład.